Nalewka z czeremchy

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
cemik1

Uwaga na kruszynę

Post autor: cemik1 » 2009-09-14, 08:06

Zostałem wczoraj ostrzeżony, że niewprawny zbieracz może pomylić czeremchę z kruszyną. Ta ostatnia, barzdzo podobna do czeremchy, ma owoce bardziej gorzkie a co najważniejsze są silnym środkiem przeczyszczającym. I tu jest może zagadka innego smaku owoców "czeremchy" z różnych drzew. W każdym razie zalecana jest rozwaga.

damii
0%
0%
Posty: 1
Rejestracja: 2009-09-14, 15:20

Post autor: damii » 2009-09-14, 15:47

Witam, to mój pierwszy post.
Chciałem tylko napisać, że właśnie wczoraj nadziałem się na tą kruszynę "latając" po kolejnych drzewkach czeremchy i próbując owoców. Po rozgryzieniu od razu wyplułem bo smak był "nie taki" i zamiast jednej dużej pestki poczułem kilka mniejszych...tak że raczej ciężko zjeść coś paskudnego ale przypadkowo rzeczywiście można tego paskudztwa narwać.

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-09-29, 23:10

Dziś przefiltrowałem nalewkę i chyba będzie dobre.
Dodatkowo dodałem do tej nalewki - -nalewkę z aronii ale tylko 10 % do całości czeremchy.
Zapowiada się obiecująco.

[ Dodano: 2009-09-30, 22:30 ]
Mój sposób wykonania :

23 kg czeremchy.
Owoce potraktowałem mieszadłem na wiertarce a następnie wycisnąłem sok.
Wszystkiego soku wyszło ok12 litrów.

12 L sok
5 goździków i laskę wanili wzdłuż przekrojoną i na kawałki 1 cm pociętą.
11 litrów spirytu 95 %
5 kg cukru
5 l wody

Wszystko wlałem do gara.
Na górnej części nalewki powstał kożuch , który przez tydzień mieszałem.
Mimo że był to sok wyciśnięty to jednak zawierał odrobinki miąższu owców.
Po tygodniu górną część zebrałem sitkiem i cały gar uzupełniłem 5 - cioma litrami przegotowanej zimnej wody.
Po 4 - ch tygodniach zlałem do szklanych słoi.
Poczyniłem wstępną filtracje na sitku i podwójnej pielusze tetrowej.
Za 4 - tygodnie zamierzam ponownie i ostatecznie zlać jako produkt właściwy.

Ogółem wyszło mi 27 litrów z zawatrością 10 - ciu % nalewki z aroni.

Cholernie dobra ta nalewka i mnie ciągnie do degustowania. :?
Nalewka wiśniówka to sie chowa przy tej. :brawo :1st :1st

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-10-15, 15:26

A to mój arsenał czeremchowy. :D

Obrazek

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: mlody » 2010-09-13, 07:49

Chciałbym odświeżyć temat, czy koledzy którzy robili tą nalewkę mogą się pochwalić jak wypadła po leżakowaniu?
Znalazłem trochę dojrzałych owoców czeremchy i nie wiem czy się za nie zabierać. Jeśli jest ktoś kto robił tą nalewkę w tamtym roku to proszę o opinie
Pozdrawiam
Rafał
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2010-09-13, 18:38

Nlewka ta jest bardzo ciekawa i dobra :wink:
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2010-09-13, 20:26

Ja nie robiłem, ale degustowałem... jest wyśmienita.

Awatar użytkownika
dastin
101%
101%
Posty: 347
Rejestracja: 2006-04-20, 16:33
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: dastin » 2010-09-14, 11:20

nalewkę z czeremchy piłem niedawno i powiem że dla mnie to numer 1 :D ale chyba nie dla wszystkich.
pozdro dla CK
kto pyta - jest głupcem przez pięć minut
kto nie pyta wcale - jest głupcem przez całe życie
GŁOWA JEST OD MYŚLENIA A NIE OD TEGO ŻEBY SZYJA MIAŁA ZAKOŃCZENIE:)

cemik1

Post autor: cemik1 » 2010-09-14, 11:54

Co prawda pytanie było o zeszły rok a ja zalałem owoce niedawno. Po dwóch tygodniach wyraźnie czuć migdały z pestek, ale mi to nie przeszkadza. W sobotę dorzucę kolejną porcję owoców.

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2010-09-14, 21:09

Witam.

Nalewka jest niezła i przyznam się ze wstydem ale tylko mi 3 litry ubyło i to w dodatku w wąskim gronie pita a raczej wymlaskana. :lol:
Po prostu aż szkoda się chwalić bo jest czym.
W porównaniu z orzechówką zeszłoroczną to dzień do nocy,ale o gustach się nie dyskutuje.
W tym roku widzę że słabo czeremcha obrodziła.
Ciekawe jak u was :| czy tak samo ?

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2010-09-14, 22:36

Witam ...


nalewkę z czeremchy piłem niedawno i powiem że dla mnie to numer 1
Ja nie robiłem, ale degustowałem... jest wyśmienita.
Nlewka ta jest bardzo ciekawa i dobra
i Wy też .. tutaj myślę by warto o to zapytać Kolegę @Krzysek J - tylko że on bardzo mało pi..e
znaczy pisze :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ....

pozdrawiam jest ok

98%
www.bimberhobby.pl

( sklep dla prawdziwych hobbystów )

pluton
80%
80%
Posty: 452
Rejestracja: 2009-05-22, 15:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: pluton » 2010-09-17, 21:11

damii pisze:...
Chciałem tylko napisać, że właśnie wczoraj nadziałem się na tą kruszynę "latając" po kolejnych drzewkach czeremchy i próbując owoców. Po rozgryzieniu od razu wyplułem bo smak był "nie taki" i zamiast jednej dużej pestki poczułem kilka mniejszych...tak że raczej ciężko zjeść coś paskudnego ale przypadkowo rzeczywiście można tego paskudztwa narwać.
Możliwe, że byłeś nastawiony na czeremchę pospolitą, a nadziałeś się na amerykańską.
Wrzuć fotki, jeżeli masz.

pozdrawiam
pluton
Błogosławieni ci, którzy nie umieją odpowiedzieć na moje pytanie,
a mimo to milczą.

Krzysiek J
101%
101%
Posty: 9
Rejestracja: 2008-08-23, 17:51

Post autor: Krzysiek J » 2010-09-18, 16:25

98% pisze: i Wy też .. tutaj myślę by warto o to zapytać Kolegę @Krzysek J - tylko że on bardzo mało pi..e
znaczy pisze :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ....

pozdrawiam jest ok

98%
Witam, miło mi, że Wam smakowało, nalewkę robiłem w tamtym roku a oto przepis:

Składniki:
1 kilogram owoców
0,5 kilograma cukru
1 litr spirytusu 50%

Sposób wykonania:
Mocno dojrzałe owoce czeremchy umyć, dodać cukier i zalać spirytusem. Macerować w ciemnym miejscu 4-6 tygodni. Po tym czasie przefiltrować i przelać do butelek.
Nie można nalewki przetrzymywać dłużej z owocami, ze względu na uwalnianie się kwasu pruskiego.
Powinna dojrzewać co najmniej 3 miesiące.

Nalewka ma bardzo ciemny czarno granatowy kolor i posmak migdałowy, z lekką goryczką.
Można też dojrzałe owoce przetrzeć na ostrym sicie. Do uzyskanej miazgi dołożyć kilkanaście pestek i po dodaniu cukru zalać spirytusem.
Owoce zbierane z drzew rosnących w cieniu są bardziej gorzkie i mniej aromatyczne.

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2010-09-18, 16:42

Witam :brawo :brawo Kolego za pierwszy i mam nadzieje nie ostatni - jak widać klawiatura 'nie gryzie " :mrgreen: :mrgreen: ...

W tym roku czekan jeszcze na pigwowce no i może maliny uda się w tym nadchodzącym tygodniu zorganizować - niestety czeremchę ciężko u mnie dostać ale w przyszłym roku postaram się jeden słoik zrobić :P .
pozdrawiam
98%
www.bimberhobby.pl

( sklep dla prawdziwych hobbystów )

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2010-09-20, 15:56

Ponieważ czeremchą nigdy się nie interesowałem, chciałbym, abyście potwierdzili lub zaprzeczyli czy owoc na fotkach jest czeremchą. W smaku raczej słodki i lekko cierpki. Zapomniałem podłożyć jakiś wzorzec, ale owoce mają około 8 mm średnicy.
Załączniki
IMG_9779a_small.jpg
IMG_9785a_small.jpg
IMG_9782a_small.jpg

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości