Strona 1 z 5

Krupnik

: 2006-08-03, 21:25
autor: księżycowy
Wpadł mi w ręce taki oto przepis na krupnik
Mam wątpliwości co do ilości miodu wydaje się jakos dużo :?: , może ktoś z kolegów ma doświadczenia z krupnikiem lub zna jakieś inne przepisy na tenże trunek ??




Krupnik


Zestaw na 1 litr wódki o mocy 45%.
500 g miodu pszczelego,
500 ml spirytusu o mocy 95%,
5-10 ml zaprawy korzennej,
1 lyzeczka soku z cytryny,
200 ml wody.

Zaprawa korzenna:

3 g cynamonu,
1 g goździkow,
3 g imbiru,
2 g gałki muszkatołowej,
1 laska wanilii (4 g),
150 ml spirytusu o mocy 60%.

1. 95 ml spirytusu o mocy 95ż rozcieńczyc 60 ml wody, dzieki czemu otrzyma sie 150 ml spirytusu o mocy 60%.

2. Przygotowanie zaprawy: rozdrobnić surowiec przeznaczony na zaprawę, wlożyć do słoja, wlać spirytus, macerowac 14 dni, mieszając co drugi dzień, po czym zlać do słoika.

3. Do emaliowanego garnka wlać wodę, zagrzać na małym ogniu i do gorącej wody dodać miód. Miód i woda nie powinny sięgać powyżej połowy garnka, w przeciwnym razie mogą wykipieć.

4. Doprowadzić miód i wodę do wrzenia, gotować kilkanaście minut, aż do całkowitego zszumowania piany, po czym garnek zdjać z ognia.

5. Po cześciowym ostygnieciu miodu wlać sok z cytryny i zaprawę korzenną, nastepnie dodać spirytus, bardzo powoli i stale mieszając.

6. Wódke przelać do gąsiorka i odstawić na okres 3-6 miesięcy do dojrzewania, po czym zlać część wyklarowaną, resztę zaś przefiltrować, polączyć z cześciż wyklarowaną i rozlać do butelek.

: 2006-08-04, 00:39
autor: Citizen Kane
Podsumowanie krupniku na wino.org.pl: http://wino.org.pl/forum/viewthread.php ... #pid101952

: 2006-08-04, 01:30
autor: RAF
Ja robiłem w zimie. Moim zdaniem krupnuk musi długo dojrzewać, na poczatku nie dało się tego pić, teraz jest coraz ciekawszy. Eobiłek krupnik staropolski z przepisu z Nowickiego.Wiadomo im starszy tym lepszy - rok minimum.

: 2006-11-02, 22:24
autor: cour_de_balance
Etam, nic nie musi.
Te pasteryzowane dobre są już po 1 dniu. Ba, najpóźniej po tygodniu
Spróbuj tak:
  • 0,2 l miodu (jakość jest b. ważna)
    0,2 l wody
    5 goździków
    pół laski cynamonu
    ćwierć laski wanilii- żaden olejek waniliowy!!!!!!!!
    otarta skórka z cytryny
    szczypta gałki muszkatołowej
    szczypta pieprzu
to wszystko do gara, zagotować kilkakrotnie na małym ogniu oczywiście pod przykryciem, następnie po całkowitym wystudzeniu dodać pół litra spirytusu i przecedzić przez bibułkę filtracyjną.
Kolejny krok to trzymać żonę i natrętnych gości z dala od nalewki bo niestety obędziesz się smakiem a na domiar złego, po trzecim głębszym będziesz szukał im kierowcy :)))))
Pozdrowienia CdB

korekta: kowal

: 2006-11-02, 22:29
autor: RAF
Nie pamiętam już dokładnie kiedy go robiłem, ale ma już ponad pół roku. Smak się ułożył i jest ok. Bardzo rozgrzewa i nawet nie czuć mocy [40%]. Ogólnie jest ciekawy i warty polecenia.

: 2007-01-19, 13:43
autor: ankarski
mam nadzieję, że nie odgrzewam trupa, który leży od listopada.
Ja robiłem krupnik wg. Cieślaka, ten bardziej luxusowy z większą ilością miodu i mocniejszy bo ok. 50%. Musiał odleżeć min. 6 m-c. Teraz resztka ma już coś z półtora roku i naprawdę warto było poczekać. Zrobił się aksamitny i w ogóle cymes (jak mówią moi starozakonni bracia).

: 2007-04-30, 12:49
autor: kacper
Witam Panów, a czy nie ma żadnego przepisu, na ów wyborny trunek, bez gotowania miodu????, przecież w procesie gotowania miód traci wszystko co najlepsze!!!!!, to tak jakby robić ze sztucznego miodu,
pozdr

: 2007-04-30, 13:07
autor: winiarek5
Oj, kacper, kacper.
Przepis to przepis. Jak ma być gotowane to ma być gotowane.
Zawsze możesz zrobić swoją modyfikację, nie gotować i sprawdzić, które lepsze.
Przy wyrobie miodów pitnych jest wybór czy gotować czy nie: są miody sycone i niesycone.
Z krupnikami widocznie jest inaczej.

Pozdrawiam

Winiarek

: 2007-04-30, 23:13
autor: kacper
OK Winiarek, Krupnik, to mój ulubiony trunek, mogę go trąbić na okrągło, pomimo, ze kac po nim bywa okrutny. Wiesz moim marzeniem było by zachować jego smak, oraz owe substancje w nim zawarte, ( tak wychwalane przez naszych przodków) które niszczymy gotowaniem.
oczywiście ja też będę go gotował
pozdrawiam

: 2007-04-30, 23:49
autor: winiarek5
Gotowanie może zniszczy witaminy, nie jestem w tym temacie specjalistą to nie wiem czy wszystkie.
Pozostaje jednak mnóstwo innych rzeczy, które mimo gotowania zachowają swoje pożądane właściwości.

Pozdrawiam

Winiarek

: 2007-05-01, 12:56
autor: kuba
Gdy dodaję przegotowany (wyszumowany) miód do różnych nalewek to nie tracą one klarowności. Gdy dodawałem prosto ze słoika to wszystko mętniało i nawet filtr nie dawał rady, nie mówiąc o tym jak trudno filtrować nalew z miodem.

: 2007-05-01, 16:06
autor: pumex
Bo po co filtrowałeś , wystarczy trochę czasu i wszystko samo się sklaruje , pozostaje tylko odciągnąć klarowny napitek :) . Lubię miód i robię różne nalewki na nim :D

: 2007-05-11, 13:37
autor: a_priv
kacper pisze:..... Krupnik, to mój ulubiony trunek, mogę go trąbić na okrągło, pomimo, ze kac po nim bywa okrutny......
Ja też go bardzo lubię :lol: ale jeszcze nie zdarzył mi się po nim kac :shock:
Może przyczyną kaca jest alkohol, na którym go robisz?

pzdr

: 2007-05-11, 14:09
autor: tomy
Tak na mój gust to nie chodzi o alkohol na którym jest krupniczek robiony a o jego ilość :wink: . Jak ja bym "trąbił na okrągło" to....

: 2007-07-11, 11:37
autor: spoczyn
Bardzo dobry przepis ale według mnie bez goździków i tych innych dodatków też dobre wychodzi ja dodaje tyko cynamonu i jest 8) świetne 8)