STARKA
Re: STARKA
@pluton
Piszesz tak jak alkocholik pije po odwyku jak znów zacznie
Spokojnie zdążysz.
Piszesz tak jak alkocholik pije po odwyku jak znów zacznie
Spokojnie zdążysz.
morusek
Re: STARKA
Mimo wszystko także uważam że Starka 50-cio letnia to przesada i w Polsce tylko indywidua taką robili. Pewnie pare osob na cala Polske i dlatego o nich pisali. To co, miałem dziadka prosić aby mi na starość zrobił?
Chyba że tak jak jeden z kolegów pisał że co roku odlewno połowę i uzupełniano nową, no ale w tedy to już
nie jest Starka "50" bo po 3 latach to już jest sam młodziak.
W biedronce pojawiła się Szczecińska Starka 18 letnia za 198zl.
Chyba że tak jak jeden z kolegów pisał że co roku odlewno połowę i uzupełniano nową, no ale w tedy to już
nie jest Starka "50" bo po 3 latach to już jest sam młodziak.
W biedronce pojawiła się Szczecińska Starka 18 letnia za 198zl.
W głuchej puszczy, przed chatką leśnika, Drużyna diabołów stanęła zielona; A u wrót stoi brać bimbrownicza, Tam w izdebce Marian wszak kona.
Re: STARKA
Starkę wytwarzano na dworach magnackich i bogatych szlacheckich. Teraz dworów magnackich w Polsce już nie ma, nie ma też i starki. Starkę robili wyłącznie bogaci ludzie którzy mieli specjalny do tej roboty personel i którzy więcej robili niż byli w stanie wypić na bieżąco wraz z całym dworem i licznymi gośćmi. Nadwyżki pozostawały dla przyszłych pokoleń. Źródła historyczne wspominają o starkach liczących sobie niekiedy ponad 200 lat. Podawano ją tylko wyjątkowym gościom jak Napoleon Buonaparte i jemu podobni. Starkę produkuje się nie dla siebie, lecz dla potomnych. Przy starce "starka 18-letnia" to żadna starka.
Róbmy Swoje
Re: STARKA
Podejrzewa, że gdybyśmy trzymali dobrej jakości destylat żytni w mbeczce (30 albo 50l) przez okres 18 lat otrzymalibyśmy rewelacyjny trunek. Piwnica jednak musiałaby mieć wilgotność na poziomie 100% i temp. około 12-14 stopni, aby coś zostało w tych niewielkich beczkach po tak długim leżakowaniu.
Pozdrawiam
Darek
Darek
Re: STARKA
Oczywiście, że masz rację, a dyskusja z kimś kto nie ma pojęcia jak zmienia się destylat w beczce jest dyskusją o niczym. 200 lat starka była trzymana w beczkach, gdzie klepki były wykonane z drabiny, która przyśniła się św. Jakubowi. Szkoda fajnego tematu na takie pisanie, kolego Doody zostaw kolegę terniego, który wie wszystko i patrz jak twoja łycha będzie się zmieniać, na razie jest fajna, nie torfowa jak z mojej ulubionej wyspy, raczej region Campbeltown, ale tam powstaje Springbank, jeszcze nie zaszły zmiany te fajne, które w beczce zachodzą, to początek, ale prawdziwy początek zacznie się tak za 20 miesięcy i wtedy jak uda ci się ją zostawić zaobserwujesz te super zmiany, z każdym rokiem fajniejsze. Beczka fajnie ci się spisuje, nie dominuje jak u mnie, a fajnie oddaje. Jeśli mówimy o jakiś super starych destylatach w naszych piwnicach, maxymalnie starych, to trzeba odjąć jedno zero od tego co podaje kolega terni.
Re: STARKA
Ja w źródła wierzyć nie muszę. Ale na tym forum jeden z naszych kolegów przytaczał obszerne fragmenty jakiejś literatury o starce i oparłem się o to. Co do Ciebie kolego Magas to proszę mniej sarkazmu. Młodszy jesteś od najmłodszego mojego syna a wymądrzasz się jakbyś był przynajmniej moim dziadkiem. Gdy ja pędziłem Ciebie na świecie jeszcze nie było.
Róbmy Swoje
Re: STARKA
Moja mam zrobiła prawo jazdy jak mnie na świecie jeszcze nie było, Boże chroń ją i wszystkich na drodze jak ona wyrusza, a wcale gorzej nie jeździ niż 40 lat temu, ale uwaga, jeździ zawsze sama i nikomu nie tłumaczy jak się powinno jeździć.
-
- 40%
- Posty: 99
- Rejestracja: 2019-01-28, 20:15
Re: STARKA
Bajki z mchu i paproci. Masz orgazm, jak piszesz takie bzdury?terni pisze: ↑2019-07-10, 14:52Starkę wytwarzano na dworach magnackich i bogatych szlacheckich. Teraz dworów magnackich w Polsce już nie ma, nie ma też i starki. Starkę robili wyłącznie bogaci ludzie którzy mieli specjalny do tej roboty personel i którzy więcej robili niż byli w stanie wypić na bieżąco wraz z całym dworem i licznymi gośćmi. Nadwyżki pozostawały dla przyszłych pokoleń. Źródła historyczne wspominają o starkach liczących sobie niekiedy ponad 200 lat. Podawano ją tylko wyjątkowym gościom jak Napoleon Buonaparte i jemu podobni. Starkę produkuje się nie dla siebie, lecz dla potomnych. Przy starce "starka 18-letnia" to żadna starka.
Re: STARKA
Piękna metafora dla powyższej sytuacji.
Brawo magas
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo
Re: STARKA
Terni możesz mieć rację że tak było ale na tamte czasy takich rodów było pewnie tylko kilka a cała reszta robiła po swojemu.
Chcieli trzymać 200lat to ok. Mogliby nawet 500 lat tylko czy to oznacza że Starka ma mieć tyle lat? Chyba że nazwijmy ja Starka Ultra A+++.
Kolejna sprawa kto potrafi ocenić różnice między Starką 18 letnią a 50? Jak duża to różnica? Czy aby na pewno na plus?
Chcieli trzymać 200lat to ok. Mogliby nawet 500 lat tylko czy to oznacza że Starka ma mieć tyle lat? Chyba że nazwijmy ja Starka Ultra A+++.
Kolejna sprawa kto potrafi ocenić różnice między Starką 18 letnią a 50? Jak duża to różnica? Czy aby na pewno na plus?
W głuchej puszczy, przed chatką leśnika, Drużyna diabołów stanęła zielona; A u wrót stoi brać bimbrownicza, Tam w izdebce Marian wszak kona.
Re: STARKA
Zgadzam się w pełni.
Pękłem ze śmiechu, jak przeczytałem. Idealna riposta na taki "klasyk"
Kuję żelazo, póki gorące
Re: STARKA
Kolego nie urągajmy sobie jak chamy. Jak już musisz, to pomyśl, że forum to nasz wspólny stół. Nie maczaj palca w cudzym kieliszku. PozdrawiamKrzysztof63 pisze: ↑2019-07-10, 22:55Bajki z mchu i paproci. Masz orgazm, jak piszesz takie bzdury?
"Teoretycznie, nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, w praktyce jest". Y.B.
Re: STARKA
Nie potrzebnie to napisałem, tyle że to o mojej mamie to prawda. Szanujmy się nawzajem, ale też idźmy tą drogą która jest realna, a nie bujanie w niemożliwym. Każdy kto bawi się w próbowanie różnych alkoholi wie jak z czasem zmienia się alkohol w beczce, jak młode koniaki są rześkie owocowe, a te XO korzenne, z żytem będzie jednak podobnie jak z łyski czym dłużej w beczce, w wielkiej beczce, tym mniej czuć alkohol, wadą jest łycha mocno alkoholowa, 10 lat, 15 one już są takie że koneserzy narzekają na marketowe 40% nazywając je kastratami, czy topielcami, bo ktoś łychę wodą utopił. Takie trunki można sączyć jak soczek w mocy beczki, która wynosi ponad 55% i takiej starki własnej życzę każdemu, a starką szczecińską nie ma co się sugerować, bo tam nie do końca jest prawda ukryta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości