Ja gotowałem 1,5 litra w 50 litrowym kegu. Wszystko poszło jak trzeba.

Mam pytanie do kolegów,dotyczy ono zaprawek do alkoholu (polskie zioła) z firmy darynatury pl.Chodzi o proporcje 2l.wódki na jedno opakowanie ziół np. Benedyktynki lub innej ,na wszystkie jest 2l wódki (przyjmuję,że 45%) czy ktoś robił według tych proporcji,jakie są wasze smakowe odczucia i doświadczenia z tymi zaprawkami?

robiłem nalewkę leśniczego ok 42 %, proces tak jak na opakowaniu
pucha

Może za dużo alkoholu 2l,lub za mały % na tą ilość ziół.Mam pięć różnych to przetestuję.

wg mnie proporcje są ok ,a w poprzednim moim poście miała być pycha a nie pucha sorki

Mam kilka tych zaprawek. Drożdżaki przerabiają właśnie cukier na procenty, więc napiszę narazie tyle że niesamowicie pachną te mieszanki, albo jedna z nich - trzymam je w razem. Ślinka mi cieknie jak zaglądam do szafki . Jak już bedzie po wszystkim to napiszę.

cierpliwości, od zalana do deustacji conajmiej 3 tygodnie

Niewytrzymają tyle wyparują Muszę wykombinować szafkę z zamkiem czasowym wtedy moooooże zdążą się przegryźć hehe. Rozsmakowałem się w domowym hobbistycznym urobku
Pozdrawiam Kolegów hobbistów

Witajcie,
"Nalewka Leśniczego" się przyjęła - pyszny ziołowy smak szkoda że już się skończyła
Zrobiłem jeszcze "Trojankę Litewską" i "Korzenno-Ziołową" która to mi i częstowanym kojarzy się z wizytą u stomatologa

Ja wystawiłem właśnie swoją i żony silną wolę na test. Zalałem Dereniówkę, czas oczekiwania – 9 miesięcy (to prawie jak trzecia córka).

zbynekkk pisze: Cobyś sobie nie wykrakał

Witam

Koledze po "fachu" żałujesz ?
Bądź człowiekiem .

robol