Absynt

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Post autor: Pietro » 2010-06-15, 23:27

Kupiłem to w ubiegłym roku jako bylicę piołun

Obrazek

Obrazek

Dla mnie jest to bardzo podobne do bylicy pontyjskiej
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy :cry:

clapa
40%
40%
Posty: 75
Rejestracja: 2008-11-19, 20:32

Post autor: clapa » 2010-06-16, 15:36

a jak dla mnie to jest to bylica pontyjska :P

clapa
40%
40%
Posty: 75
Rejestracja: 2008-11-19, 20:32

Post autor: clapa » 2010-08-18, 22:42

Do jakiej temperatury destylujecie swoje absynty na kolumnie?

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2010-08-18, 22:52

Myślę że do tego celu kolumna jest zbędna. Ja odbieram aż zacznie kapać żółte.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

clapa
40%
40%
Posty: 75
Rejestracja: 2008-11-19, 20:32

Post autor: clapa » 2010-08-19, 11:28

A jeśli ktoś nie ma innej możliwości niż kolumna? Rozumiem, że każdą kolumnę można zamienić na garnek, jednak wtedy potrzebny jest regulator napięcia, żeby płynnie sterować mocą grzania. Niestety nie mam w posiadaniu, więc do jakiej temp. należało by odbierać przy małym refluksie.

cemik1

Post autor: cemik1 » 2010-08-19, 12:04

Koszt sprzętu do absyntu jest naprawdę niewielki. Wystarczy szybkowar i chłodnica. Pewnie to wszystko znajdziesz w domu. Zaletą jest to, że nie brudzisz sprzętu do czystej i owocówek. Grzanie wewnętrzną grzałką gęstego dość w końcówce nastawu może prowadzić do przypaleń. Ja bym nie ryzykował.
Jeżeli upierasz się jednak i masz dwie grzałki połącz je szeregowo. Jeżeli jedną - daj w szereg diodę i obejdziesz się bez regulatora. Refluksu nie powinno być wcale. Temperaturą za bardzo się nie przejmuj. Przy zakończeniu destylacji kieruj się swoimi zmysłami. Odbieraj aż nie zaczną lecieć męty lub wyczujesz zbyt niepokojące nuty zapachowe. Potem możesz zmienić naczynie i uzyskany płyn dodać do następnej destylacji.
Tutaj znajdziesz kilka interesujących przepisów i uwag na temat technologii.

Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Post autor: Pietro » 2010-09-08, 16:16

Moja bylica urosła i zakwitła i widzę, że jest to jednak bylica piołun, wygląda jak na pierwszym zdjęciu, które zamieścił @cichy, opis też pasuje. A już tak się cieszyłem....
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy :cry:

Awatar użytkownika
man111
90%
90%
Posty: 520
Rejestracja: 2009-04-07, 22:25

.

Post autor: man111 » 2012-11-21, 17:23

Czy na dzień dzisiejszy ma ktoś namiary na kupno sprawdzonych ziół do abstyntu?
Człowiek w stadzie staje się baranem. Dlatego jestem indywidualistą.

Awatar użytkownika
berni
50%
50%
Posty: 168
Rejestracja: 2009-11-16, 19:47
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: berni » 2012-11-21, 22:23

man111 niezłą gotową zaprawkę ,,absynt'' ma kol.98% .Osobiście polecam wypróbowałem.
Każdy kieliszek to gwóźdź do trumny - więc pijmy co by nam się trumna nie rozleciała!

Awatar użytkownika
man111
90%
90%
Posty: 520
Rejestracja: 2009-04-07, 22:25

.

Post autor: man111 » 2012-11-23, 16:09

Jeszcze nie miałem takiej kupnej zaprawki która by mi nie pozostawiała sztuczności w smaku.Nawet te od kolegi 98% .A może ktoś z kolegów odstąpiłby ze swoich zapasów komplet ziół?
Człowiek w stadzie staje się baranem. Dlatego jestem indywidualistą.

andrzejg11
90%
90%
Posty: 771
Rejestracja: 2009-03-03, 18:32

Post autor: andrzejg11 » 2013-07-16, 21:04

Wyrósł mi w ogródku piękny piołun - na chłopa wysoko. I co teraz? Skąd reszta ziół ? Help please.
W kolumnie znajdują się półki, a reszta jest opinią.
pozdrawiam - andrzejg11

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: laurentp » 2013-07-20, 03:26

andrzejg11 pisze:Wyrósł mi w ogródku piękny piołun - na chłopa wysoko. I co teraz? Skąd reszta ziół ? Help please.
Anyż jest chyba popularny na Alegówno...
Nie wiem, jak reszta...
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez laurentp, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
bwie.
70%
70%
Posty: 304
Rejestracja: 2009-10-09, 13:59
Lokalizacja: 52.153°N, 21.038°E

Post autor: bwie. » 2013-07-20, 08:49

laurentp pisze:Anyż jest chyba popularny na Alegówno...
nie wiem, jak reszta...
Reszta jest popularna u wujka googla...
Tu na szybko:
http://www.magicznyogrod.pl/index.php?p ... Itemid=127
http://alkohole-domowe.com/forum/absynt-t121.html
...albo sklepy zielarskie.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez bwie., łącznie zmieniany 1 raz.
Ja lubię siebie. Siebię lubi mnie. Mnie lubię ja. I wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Schizofrenicy nie mają źle.

juru
50%
50%
Posty: 155
Rejestracja: 2008-02-06, 17:55
Lokalizacja: z tamtąd

Post autor: juru » 2013-07-20, 14:01

Ja zaopatruję się w zioła u Skworcu na aledrogo i jestem zadowolony z jakości
juru

de gustibus non est disputandum

xandiev
10%
10%
Posty: 14
Rejestracja: 2012-10-22, 09:21
Lokalizacja: Lublin

Post autor: xandiev » 2013-08-19, 15:27

Witam! Od dłuższego czasu przeglądam forum i nastąpiła chwila na pierwszy post :)
Absynt piłem kilka razy przywożony z zagranicy jak również robiony własnoręcznie.
Kiedyś na allegro były "zioła do zrobienia absyntu" Jak już ktoś wcześniej pisał - cena ich była ponad dwukrotna niż kupione oddzielnie zioła. Ale w końcu pieniądze robi się w Polsce głową a nie pracą, więc gratuluje sprzedającym i wcale ich nie potępiam.
Sam kiedyś zrobiłem taki absynt z gotowych ziół. Nie był to jednak absynt jaki mógłbym powiedzieć że jest dobry, wydaje mi sie że miał przesadzoną ilość anyżu bo zamiast posmaku ziołowego czuć było prawie sam anyż... :/ fuj!... (nie obrażając smakoszy anyżówek - ja ich po prostu nie lubię)
Ostatnio natomiast robiłem absynt na ziołach z allegro od dwóch raczej rywalizujących ze sobą sprzedawców, może zrobię niechcący kryptoreklamę ale co tam ;P Jednym była Aromatika druki Herbalist - koszt ziół z wysyłka u jednego 5 zł niższy niż od drugiego przy zakupie ziół na podwójną dawkę. Nie podałem pełnych nicków - ktoś zainteresowany pewnie sobie odnajdzie i odszyfruje.
Końcowy trunek wychodzi całkiem miły i przyjemny :) Oczywiście dla kogoś kto lubi trunki o smaku ziołowym.
Achaaaa... piołun - bylice piołun zbierałem osobiście w okolicy pewnych stawów gdzie rośnie go od metra - ususzyłem prawie 1,5kg :P Nie ma większej różnicy nawet gdy da sie go troszke wiecej niż w przepisie. A halucynacje - to bajka :) Kiedyś zalałem cały słoik wypchany piołunem spirytusem i po odlaniu też nie było halucynacji :) Tylko że odradzam takie praktyki bo nie jest to zdrowe...
Koper natomiast zbierałem cichaczem w ogródku u teściów. Jak ktoś sie zna na roślinkach wiele składników do różnych ziołowych nalewek można pozyskać za darmo z przydomowych ogródków. Kosztuje to tylko troche pracy własnej i ruszenia mózgiem.
Podsumowując absynt na ziółkach od tych 2 kolesi z allegro wyszedł niemal identyczny :)
a skoro jest taki sam to następnym razem kupuję u tego u kogo będzie taniej ;P
Niestety kolor udało mi sie uzyskać bardziej ziolono-słomkowy, wydaje mi się że jaskrawego zielonego nie da sie uzyskać na produktach naturalnych bez dodatków barwników, ale to tylko moje doświadczenia.
I jeszcze aparatura - 2 litrowa kolba ze zwykłą chłodnicą - żadnych deflegmatorów ani odstojników. Destyluje tak jak już wcześniej koledzy napisali.
Pozdrawiam wszystkich miłośników zielonych trunków :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości