Kto mi powie co to za "cudo" znalazłem? (ligustr)

[BlackBishop]

Idzie zima - pomyślałem aby coś zalać

Szukając jarzębiny znalazłem też coś takiego.
Nie wygląda na czeremchę ani na bez ani na szakłaka ani kruszynę
Kto mi powie co to za "cudo" znalazłem?

rośnie to na krzaku ok. 2m wysokości, dość gęsty
liście lancetowate, całobrzegie, skórzaste, u dołu jaśniejsze, brak jakichkolwiek włosków, ok 5-6 nerwów na liść
owoce mają po 3 nasionka, miąższ białawy z zabarwieniem fioletowawym, skórka prawie czerń z nutą głębokiego granatu i fioletu - rozgnieciony brudzi na niebiesko-fioletowo









[ Komentarz dodany przez: Citizen Kane: 2010-10-03, 14:11 ]
Pozwoliłem sobie lekko wyedytować tytuł.

[tomanubis]

Wyglada to na ligustr , to dość popularna roślinka na żywopłoty...

[SRG]

Mi też wygląda to na ligustr. Roślinka jest chyba trująca. Ale na pewno ma trujący nektar.

[BlackBishop]

tak - wszystko na to wskazuje
zawiera syringine a z tego co wyczytałem to jest dość odporna termicznie więc gotowanie też nie pomoże jak w wielu innych przypadkach owoców stosowanych na nalewki - czyli odpada

[adwokat]

Witam.

Żeby nie otruć siebie i innych.. odpuść.. To ligustr pospolity. Niestety, dla nas zupełnie nieprzydatny.

Pozdrawiam.

adwokat

[pluton]

owoce mają po 3 nasionka, miąższ białawy z zabarwieniem fioletowawym, skórka prawie czerń z nutą głębokiego granatu i fioletu - rozgnieciony brudzi na niebiesko-fioletowo

Dlatego na Słowacji używa się go do barwienia wina. Z tym że jak już pisali inni - jest to roślina trująca.

Podobno też (ale jakoś nie za bardzo w to wierzę) wywołuje uczulenia, zatem na wszelki wypadek nie sadź tego na swojej działce.

pozdrawiam
pluton