Zaprawianie destylatu w trakcie destylacji

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Doman_13
50%
50%
Posty: 154
Rejestracja: 2009-11-18, 21:37

Zaprawianie destylatu w trakcie destylacji

Post autor: Doman_13 » 2011-10-30, 19:39

Witam
Chodzi mi po głowie pomysł żeby spróbować zaprawić destylat w momencie gdy ma jeszcze formę lotną.

Dysponuje aabratkiem i w sumie to w głowicy, nad wypełnieniem, mam miejsce żeby wsadzić zrobiony z drutu nierdzewnego koszyczek z owocami.
Reflux sikał by wtedy na ten koszyczek.

tylko teraz mam parę pytań dla praktyków tej metody.

1. czy koszyczek z zasypem smakowym powinien być w kolumnie w czasie odbioru przedgonu?
2. nie lepiej zrobić w głowicy wziernik przez który będę mógł w czasie grzania w dowolnym momencie wkładać koszyczek?

3. Czy coś takiego w ogóle będzie działać i wyjdą wódeczki smakowe?

[ Komentarz dodany przez: Citizen Kane: 2011-10-31, 09:21 ]
Tytuł wątku również piszemy wielką literą.
Ostatnio zmieniony 2011-10-31, 09:21 przez Doman_13, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2011-10-30, 19:59

kol@Zbyszek pisał wiele o ekstrakcji... Tutaj masz cały temat, może dojdziesz do jakichś konstruktywnych wniosków http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=690
XXX

Doman_13
50%
50%
Posty: 154
Rejestracja: 2009-11-18, 21:37

Post autor: Doman_13 » 2011-10-30, 22:26

zwyczajny dzięki
Naczytałem się i temat stał się jaśniejszy.

Teraz to już wiem jak to zrobić.
Wyjmę wypełnienie i zastąpię go owocami, do kega wleję 40% i jazda bez refluxu.

I zobaczę co z tego wyjdzie.

Hej

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2011-10-30, 22:27

Kilka lat temu zrobiłem ekstrakcje wódki smakowej z owoców wg. patentu Polmos Żyrardów o,którym nic nie wie obecny dyrektor kierujący zakładem od sześciu lat.Wkładanie do kolumny w "kieszonce"saszetki z czymś co ma aromatyzować destylat to można sobie podarować. Właściwe aromatyzowanie jak podawałem kilka lat temu to przynajmniej macerat owocowo spirytusowy 1/1. W Żyrardowie przygotowują do tego alembik.Druga metoda to wielokrotne przepłukiwanie owoców parą i skroplonym spirytusem.
Tegoroczna moja próba ekstrakcji truskawek dała aromatyczną słodką kolorową wódkę bez dodatku cukru :D
@Doman owoce powinny mieć przekładki z siatki .Inaczej zbiją się w jedną masę zatykając kolumnę :!:

Doman_13
50%
50%
Posty: 154
Rejestracja: 2009-11-18, 21:37

Post autor: Doman_13 » 2011-10-30, 22:46

Przekładki ...
Zmywaki powinny zadziałać jako przekładki.

Jedna żecz mnie martwi , nie mam dolnego odbioru (AAbratek)
ale z drugiej strony, jak wleję do kega 40% i przepuszczę to na refluksie 50:50 to na górze odbiorę czysty destylat ze smaczkami.
Jednak sok z owoców wpadnie do kega i zabarwi wodę.
Gdyby tak połączyć te dwie rzeczy, to co zostanie w kegu po gotowaniu i to co uzyskam z góry kolumny?

Czy jednak muszę wspawać dolny odbiór?
Ostatnio zmieniony 2011-10-31, 21:42 przez Doman_13, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
macius
40%
40%
Posty: 53
Rejestracja: 2010-12-05, 12:40

Post autor: macius » 2011-10-31, 11:20

Tylko pytanie jak będzie smakował sok z owoców po tak długim gotowaniu? W kolumnie mamy jednak nieco niższą temperaturę, a mając odbiór boczny produkt ekstrakcji jest odbierany na bieżąco. A tak to by się gotował i gotował...

Ale to tylko teoretyczne wnioski ;)

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2011-10-31, 13:36

Słuszne pytanie. Mieszanina soku i alkoholu wypływająca na dole kolumny nie przegrzewa się zachowując aromaty i inne składniki podgrzewane w granicy pasteryzacji.Dodatkowa zaleta to ,że sok nie zalega w kolumnie i jest natychmiast odprowadzany. Zapobiega to np. destrukcji białek.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości