Nalewka z pigwy - problem

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-12-05, 15:17

zdaje się ze już kiedyś o nim pisałem :|
z tej receptury wychodzi dobra naleweczka ale ostra i zdecydowana w smaku ze względu na udział miodu i przypraw - osobiście (zresztą moje otoczenie też) preferuję wersję bez przypraw i opartą na cukrze
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
miki
50%
50%
Posty: 102
Rejestracja: 2006-03-10, 11:54
Lokalizacja: Roztocze

Post autor: miki » 2006-12-06, 10:00

No tak sam dodatek imbiru zwiększa ostrość nalewki, miód też może byc mniej lub bardziej ostry np. gryczany, ale lipowy lub akacjowy jest delikatniejszy, jednak uważam ze wódki z dodatkiem miodu są cięższe dla żołądka a po ich nadużyciu kac jest większy.
pzdr

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2006-12-06, 11:07

No takie nalewki z miodami i ziołami to się raczej "ciumka" dla przyjemności i zdrowotności (maks. 50 - 100 ml) a nie nadużywa.
Do nadużywania polecam zdecydowanie wódkę czystą (białą).

Winiarek

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2006-12-06, 12:51

miki pisze:...... jednak uważam ze wódki z dodatkiem miodu są cięższe dla żołądka a po ich nadużyciu kac jest większy.
pzdr
Nie mogę się zgodzić z takim stanowiskiem. Od wielu lat preparujemy w domu (z żoną) krupnik i nigdy nie było problemów z kacem, mimo że czasami zdarza się przedawkować.
Być może problem tkwi we właściwym zszumowaniu miodu.

To samo dotyczy nalewek na miodzie. Oczywiście smak mają inny niż te na cukrze (o gustach sie nie dyskutuje), ale nie zauważyłem żeby były cięższe - zawsze stosujemy szumowanie miodu (miód rozcieńczony wodą 1:1 gotuje się zbierając pianę, w zależności od czasu i temperatury mamy jaśniejszy lub ciemniejszy - bardziej skarmelizowany).

pzdr

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2006-12-06, 21:25

a_priv pisze:Od wielu lat preparujemy w domu (z żoną) krupnik...
To samo dotyczy nalewek na miodzie.
pzdr
O, to musi być pyszne! Tymbardziej robione od lat. Doświadczenie to cenna rzecz.
My robimy co roku nalewkę wiśniową na miodzie i żurawinówkę i to doświadczenie nakazuje co roku robić tych nalewek więcej bo mimo "ciumkania" małymi kieliszeczkami znikają błyskawicznie.
W tym roku nastawiliśmy na początek małą porcję smorodinówki i nie zdążyliśmy zrobić aroniówki z liśćmi wiśni (próbowaliśmy u znajomych).

Pozdrawiam

Winiarek

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2006-12-07, 09:04

winiarek5 pisze: .....O, to musi być pyszne!.....
Winiarek
To jest pyszne, a szczególnie podawane na ciepło: karafka na podgrzewaczu świeczkowym i małe kieliszki.
Strasznie łatwo wtedy przedawkować. :oops:
pzdr

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 12 gości