Zestawy ziół do nalewek

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
czeren
10%
10%
Posty: 19
Rejestracja: 2012-01-29, 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Zestawy ziół do nalewek

Post autor: czeren » 2012-02-29, 16:06

Witam co sądzicie o takich zaprawkach do nalewek

"PĘPKÓWKA" zaprawka do nalewek alkoholowych na 2 litry alkoholu. Wódka ma korzenny aromat i esencjonalny, gorzkawy smak. Ma charakter wzmacniający. Dawniej pita zawsze przy okazji urodzenia dziecka. Zawartość opakowania wsypać do słoja, zalać 2 litrami alkoholu (wódki) i trzymać w ciepłym i ciemnym miejscu przez ok. 3 tygodnie. Następnie przecedzić i dodać ok. 20dkg miodu. Odstawić na kilka dni i znów przecedzić. Waga: 20-30g
Załączniki
zaprawka.jpg

Awatar użytkownika
lech.zywiec
101%
101%
Posty: 286
Rejestracja: 2011-09-05, 22:34

Post autor: lech.zywiec » 2012-02-29, 16:19

Testowałem trawkę żubrówkę jest OK. Z nalewek przeciwgrypowa - smak nie teges ale działanie i owszem. Najsmaczniejsza chyba jest Benedyktynka (jak dla mnie).

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2012-02-29, 16:21

Używam takich zestawów ziół, ale akurat "pępkówki" nie testowałem.
Robiłem nalew z "benedyktynki", "żołądkowej gorzkiej" i "anyżówki".
Wszystkie polecam, z tym że "anyżówka" dla smakoszy (mocno schłodzić).
Słyszałem pozytywne opinie także o innych kompozycjach.

pzdr

Awatar użytkownika
czeren
10%
10%
Posty: 19
Rejestracja: 2012-01-29, 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: czeren » 2012-02-29, 16:26

Ok dzięki

Awatar użytkownika
C2H6O
60%
60%
Posty: 286
Rejestracja: 2010-01-06, 21:14
Lokalizacja: RoI

Post autor: C2H6O » 2012-02-29, 16:52

Pępkówka właśnie się maceruje, za 2 tygodnie zlewam i filtruję. Dodatkowo zrobiłem nalew na skórki cytryny i pomarańczy, bo w przepisie wg Nowickiego występują, a w tej gotowej mieszance chyba ich brak.

Awatar użytkownika
czeren
10%
10%
Posty: 19
Rejestracja: 2012-01-29, 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: czeren » 2012-02-29, 17:17

To najpierw trzeba zrobić nalew ze skórek cytryn i pomarańczy i dopiero zalać tym nalewem tą zaprawkę pępkową :?: :?: :?:

Awatar użytkownika
C2H6O
60%
60%
Posty: 286
Rejestracja: 2010-01-06, 21:14
Lokalizacja: RoI

Post autor: C2H6O » 2012-02-29, 18:00

Zioła macerują się osobno, a nalew na skórki dodam po odfiltrowaniu ziół.
Po przejrzeniu przepisu z książki Nowickiego uznałem, że dodam jeszcze te skórki. Ot taka moja improwizacja.

Awatar użytkownika
czeren
10%
10%
Posty: 19
Rejestracja: 2012-01-29, 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: czeren » 2012-02-29, 18:02

Ok dzięki

Awatar użytkownika
franta
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2010-04-25, 13:37

Post autor: franta » 2012-02-29, 19:01

Witam!
Coś wam pokaże , to jest dobre no może i bd. jak dla mnie , lecz mam pytanie :?: - może któryś z kolegów zgadnie co to takiego , nalewka z darów natury.

Dobrom nalewkom jest jeszcze benedyktynka, natomiast trojanka litewska , nalewka miłosna to te które robiłem i więcej nie zrobię , mnie nie smakowały.

Poza tym dwa litry destylatu na opakowanie ziół to według mnie stanowczo za mało , dawałem dużo więcej i mam za to jeszcze co nieco :lol: .
"Inteligentni ludzie są często zmuszeni do picia by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami."
- Ernest Hemingłej-

Awatar użytkownika
czeren
10%
10%
Posty: 19
Rejestracja: 2012-01-29, 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: czeren » 2012-02-29, 19:42

Gratulacje @C2H6O

Arqss
30%
30%
Posty: 30
Rejestracja: 2010-11-30, 18:18

Post autor: Arqss » 2012-02-29, 20:10

Miałem przyjemność przetestować wiele smaków z 'Darów Natury'. Pępkówka najlepsza była po pół roku leżakowania. W tej chwili ma dwa lata i zrobiła się nader ziołowa.. Mnie to trochę przeszkadza.
Dobrze wspominam nalewkę 'Leśniczego', która dość szybko 'wyparowała' ;), lecz bardzo mi odpowiadała. Zrobiłem ją na 50%+, typowo do leśnych wędrówek:)

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2012-02-29, 21:16

Są zwolennicy większego rozcienczania tych nalewek niż w przepisie.
W przepisie jest mowa o 2L wódki, a można rozcienczać 3L jeśli ktoś woli mniej aromatyczne trunki.

pzdr

Arqss
30%
30%
Posty: 30
Rejestracja: 2010-11-30, 18:18

Post autor: Arqss » 2012-03-01, 10:36

Bardzo możliwe, a jeśli już o flawedo mowa, to przypomniała mi się sytuacja związana z 'cytrynówką Bodzia'. Aromat po dłuższej maceracji skórek jest na tyle silny, że jeden z degustatorów dopatrywał się obecności kwasku cytrynowego, wrrrr.... :wall

Awatar użytkownika
C2H6O
60%
60%
Posty: 286
Rejestracja: 2010-01-06, 21:14
Lokalizacja: RoI

Post autor: C2H6O » 2012-03-01, 10:49

Dokładnie umyte i wyszorowane owoce ścieram na "marchewkowych" oczkach tarki i maceruję 4 do 12 godzin. Nie dłużej!

furman

Post autor: furman » 2012-03-01, 11:01

Franta: Trojanka Litewska

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości