Witam szanowne grono.
Na butelkę 0,75 (spirytus pół na pół z sokiem jabłkowym) dodałem dwie opalone szczapki dębowe o wym. 1x1x15. Jak długo powinny się moczyc aby uzyskac optymalny smak. Nigdy nie robiłem takiego trunku dlatego proszę o poradę. Pozdrawiam Grzesiek.

Im dłużej tym lepiej, ale brandy z tego raczej nie będzie. No ale mocz tyle aż oddadzą do alkoholu swój kolorek i aromat.

Spróbuj najwcześniej po trzech, czterech tygodniach, co z tego wyszło.

Moczę te szczapki około tygodnia.Kolorek bardzo ładny, ale wydaje mi się że w smaku czuc lekko posmak drewna. Czy tak ma byc? Może dwa patyki na flaszkę to za dużo? Żeby mi nie wyszła dębowa bejca. Pozdrawiam .

Grzesiek pisze:Może dwa patyki na flaszkę to za dużo? Żeby mi nie wyszła dębowa bejca.

Spróbuj alkohol, jak uznasz, że jest OK, to przerwij moczenie

Po przerwaniu moczenia odfiltrowany alkohol odstawiłbym w zakorkowanej butelce na co najmniej rok. Dla sprawdzenia efektu starzenia potrzebna jest niezwykle silna wola, którą w pewien sposób wspiera wciśnięty korkownicą korek zamiast zwykłej zakrętki.

Winiarek

Dzięki wszystkim za dobre słowo. Nie wiem czy ten wciśnięty korek pomoże mi poczekac rok do degustacji, ale może warto? Pozdrawiam Grzesiek