Jakiej wody używamy do rozcieńczania naszych trunków?

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-02-15, 12:52

Nie mylmy wód sklepowych mineralnych ze źródlanymi sklepowymi, mineralne odpadają, źródlane niektóre są dobre.

Awatar użytkownika
drgranatt
100%
100%
Posty: 1410
Rejestracja: 2009-07-13, 11:13
Lokalizacja: 3-city

Post autor: drgranatt » 2013-02-15, 15:32

Ja używam kranówki przefiltrowanej w dzbanku Brita. Jest bardzo dobra. Wydajność jednego wkładu za 14 zł. to 100l.

jurek1978
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2012-01-27, 13:53
Lokalizacja: Mazury

Post autor: jurek1978 » 2013-02-15, 16:02

Dzięki bardzo. No ja też używam tych filtrów - a powiedz mi może to nie ten temat - jak sądzisz czy nastaw na tej wodzie (przefiltrowanej przez Britę) by był sensowny? Mam twardą wodę w kranie - więc czy to by było sensowne ją przefiltrować britą przed dodaniem cukru?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez jurek1978, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
drgranatt
100%
100%
Posty: 1410
Rejestracja: 2009-07-13, 11:13
Lokalizacja: 3-city

Post autor: drgranatt » 2013-02-15, 16:12

Moim zdaniem nie mam sensu filtrowania wody do nastawu. Myslę, że w znacznym stopniu pozbędziesz się twardych minerałów jak przegotujesz kranówkę.

jurek1978
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2012-01-27, 13:53
Lokalizacja: Mazury

Post autor: jurek1978 » 2013-02-15, 16:15

Hmmmmm ... no przy małym nastawie - 21 litrów wody to jeszcze spoko - przefiltrowanie przez britę potrwało by z 30 minut. Więc moim zdaniem gra warta świeczki :)

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2013-02-15, 19:11

VM_LM_CM pisze:Moim zdaniem nie mam sensu filtrowania wody do nastawu.
Witam
Do nastawu może nie, ale zauważyłem, że do uwodnione drożdże
szybciej startują na wodzie z filtra RO. Zarówno turbo jak i
bayanusy.
Polak potrafi !!!

Awatar użytkownika
drgranatt
100%
100%
Posty: 1410
Rejestracja: 2009-07-13, 11:13
Lokalizacja: 3-city

Post autor: drgranatt » 2013-02-15, 20:44

A widzisz robol69, o tym to w ogóle nie pomyślałem aby uwadniać w lepszej wodzie. :1st Następnym razem przeprowadzę próbę.

Awatar użytkownika
zdzichu
50%
50%
Posty: 141
Rejestracja: 2013-01-21, 22:53

Post autor: zdzichu » 2013-02-15, 20:52

Z wodę to jest tak jak z wszystkim innym. Im lepsze składniki zastosujemy od samego początku tym lepszy destylat uzyskamy.
Dla przykładu mogę podać herbatę robioną na różnych rodzajach wody - tak pod względem składu jak i twardości.
W końcu nastaw to jest swego rodzaju "wino" - a czy jak robimy wino to wlewamy byle jaką wodę?

jurek1978
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2012-01-27, 13:53
Lokalizacja: Mazury

Post autor: jurek1978 » 2013-02-15, 20:57

Wczoraj zrobiłem nastaw na 21 litrach wody przedestylowanych z Brity - do tego 8 kg cukru plus 1 paczka drożdży SpiritFerm Moskva Style.
BLG startowe 27.
Po 21 godzinach pracy blg wynosi 15.
Drożdże pracują łagodnie - większych smrodów nie ma - więc dosyć szybko na tą chwilę idzie :) Zobaczymy czy użycie przefiltrowanej wody będzie miało jakiś wpływ ?

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2013-02-15, 20:58

A co to jest ta lepsza, czy gorsza woda? Woda czy jest miękka, czy twarda, może być dobra lub zła. Wszystko zależy od tego do czego chcemy jej użyć. Na przykład jak warzę pilznera, potrzebuję wody miękkiej, ale jak chcę uwarzyć portera to już szukam wody twardej. :wink:
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Paluch
101%
101%
Posty: 722
Rejestracja: 2006-06-10, 21:54
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Paluch » 2013-02-15, 21:17

@ jurek 1978

Brita jest filtrem a nie destylatorem (chyb że nie mam aktualnych wiadomości).
Dość trudno destylować na filtrze. Nie myl pojęć.

pozdrawiam
Paluch

jurek1978
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2012-01-27, 13:53
Lokalizacja: Mazury

Post autor: jurek1978 » 2013-02-15, 21:18

Dokładnie - pomyliłem słowa bo już jestem po paru kielichach :)
Wodę przefiltrowałem za pomocą Brity oczywiście.

Awatar użytkownika
man111
90%
90%
Posty: 520
Rejestracja: 2009-04-07, 22:25

.

Post autor: man111 » 2013-02-19, 19:08

Jak tak czytam, to czasem myślę, ze jestem na forum wiedz tajemnych :mrgreen: Rozumiem, że w serialu bimrownicy szukali wody zimnej w Appalachach, tylko jak ktoś to oglądał, to zauważył, to nikt się nie przejmował podobnymi rzeczami co Wy wymyślacie.Oczywiście jest to przykład nie na miejscu, bo gdzie nam do tamtym z tego serialu. :mrgreen:
Przestańcie mieszać w głowach ludziom, bo dawniej osmozy nie było i podobnych wynalazków, a to kiedyś potrafiono robić rzeczy dobre, a nie pseudo alkohole.
Człowiek w stadzie staje się baranem. Dlatego jestem indywidualistą.

jurek1978
30%
30%
Posty: 35
Rejestracja: 2012-01-27, 13:53
Lokalizacja: Mazury

Re: .

Post autor: jurek1978 » 2013-02-19, 19:10

Idąc tym tokiem rozumowania na dawnych prostych sprzętach otrzymywano dobry alkohol - na jakichś pot-stillach z gumowymi rurkami i odstojnikami :)
Moim zdaniem warto dążyć do perfekcji :)

Awatar użytkownika
man111
90%
90%
Posty: 520
Rejestracja: 2009-04-07, 22:25

.

Post autor: man111 » 2013-02-19, 19:31

Czytaj ze zrozumieniem, bo perfekcją nie będzie wyjałowienie używanych składników.
Człowiek w stadzie staje się baranem. Dlatego jestem indywidualistą.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości