Wrzuciłem ponownie bo uznałem że ten dział będzie bardziej odpowiedni .-
---Czy to jakiś problem dla ciebie -tofi-
Może lepiej odniósł byś się do treści cytatu a nie pisał bez związku z tematem .
Cytat pochodzi z książki [ domowy wyrób win ] Jana Cieślaka jednak nie sądzę aby ta informacja miała wpływ na starzenie destylatu…

Sądzę że bardziej zainteresowało by wszystkich czy ten sposób się sprawdza.

To w takim razie Cieślak napisał to samo w "Technologii wódek" i uznał te sposób za sprawdzony laboratoryjnie.

Podpinam się pod temat.
Czy ma sens starzenie destylatu w wannie ultradźwiękowej? Robiłem próby ale wolę najpierw usłyszeć opinnie innych osób.

To trochę poczekasz na opinie, a i to nie jest pewne, bo mogą ciebie jeszcze cofnąć z tunelu ze światełkiem na końcu. Jedyna osoba która robiła testy w tym zakresie jest w Walhalli bimbrownictwa.

Tofi próby zaczełem robić po przeczytaniu pewnego opisu usług http://www.palirna-stonava.cz/PL/index.php?page=2 Szczególnie punkt 2.

http://patft.uspto.gov/netacgi/nph-Pars ... RS=7063867 tu masz link do patentu na to

ja zwykle korzystam z tej bazy:
patent na starzenie ultradźwiękami

JanK i jakie efekty tego eksperymentu kolega otrzymał


A tak na marginesie to skoro ten sposób jest opatentowany i się sprawdza to czemu nie jest stosowany przez wielkich producentów którzy leżakują swoje wyroby długie lata …a może jest ??

swego czasu slyszalem, ze promienie UV tez pomagaja w przypadku win, nawet zaopatrzylem sie w niewielka lampe, ale nigdy nie sprawdzalem. wie ktos cos na ten temat?

pzdr

jesli bylo, to sorki (nie sledze forum na bierzaco )

Do prób kupiłem małą bo o pojemności 0,7l wannę ultradźwiękową.
Pierwsza próba polegała na rozcięczeniu 0,5l spirytusu w 0,5l wody.
Połowę poddałem przez okres 6 minut działaniu ultradźwięków.
Niestety na początku porażka. Mieszanina poddana drganiom zrobiła się biała Po tygodniu to coś białego opadło na dno butelki. Wódeczka wyszła dużo łagodniejsza niż druga część nie poddawana działaniu ultradźwięków. Może to co się wytrąciło złagodziło smak?

darek1k pisze:ten sposób jest opatentowany

to chyba już znasz odpowiedź. Producentom zależy na $$$, a nie na jakości, gdyż taki jest cel działalności gospodarczej.

W rzeczonym patencie, dotyczącym nota bene wina, już na pierwszej stronie widnieje wykres, z którego wynika, że czas dojrzewania przy zastosowaniu ultradźwięków skraca się trzykrotnie. Z lat trzech do roku. Trochę nijak ma się to do tych sześciu minut i wódki. Czy używałeś do rozcieńczania wody destylowanej?

Do rozcięczania użyta była kranówa.
W drugiej butelce zmętnienia a następnie osadu nie było.

kolego @JanK produkt wlewałeś do wanienki czy wkładałeś butelkę?

Wlewałem do wanienki. Butelka 0,5l by się nie zmieściła.