Nalewki ziołowo lecznicze

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Nalewki ziołowo lecznicze

Post autor: bimbelek » 2013-12-19, 19:18

Jako, że mamy zimę i w tym okresie nie jeden z nas często się przeziębia, ma katar, łapie grypę, lub inne infekcje mam prośbę. Potrzebuję jakiegoś sprawdzonego przepisu na nalewkę ziołowo leczniczą np. poprawę odporności, wzmocnienie organizmu itd. Chodzi mi o zestaw ziół i ilość. Na pewno ktoś z Was ma taką recepturę przekazywaną z dziada pradziada na taki specyfik.

Zresztą ten temat możemy poświęcić właśnie na przepisy i receptury różnych nalewek ziołowo - leczniczych na różne dolegliwości.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez bimbelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2013-12-19, 19:28

Jest taki sklep "darynatury" i ostatnio zakupiłem w nim zioła "żołądkowa-gorzka" "benedyktynka" i "nalewka leśniczego"
"Żołądkowa -gorzka"
Nalewka ta to doskonały środek pobudzający trawienie. Pije się ją zwykle przed posiłkiem w celu pobudzenia apetytu i polepszenia funkcjonowania przewodu pokarmowego.
Po otwarciu opakowania mocno wali cynamonem, ale po dwóch tygodniach leżenia w alkoholu ma smak cynamonowo-anyżowy.
Pozostałe wypróbuje w najbliższym czasie, dziś zrobiłem nalewkę leśniczego i zapach w miarę OK. zobaczymy.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2013-12-19, 19:37

Tak słyszałem. Jest ich sporo. Jednak interesują mnie specyfiki typowo domowe nie produkowane masowo.
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2013-12-19, 19:47

Mnie jak bierze przeziębienie łykam dwa razy po 50 ml, 96%. Nie wolno przepijać. Jak na razie pomaga, pomimo że to czysty alkohol.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2013-12-19, 19:50

Jak domowo, to cebula zasypana cukrem.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Spirit, łącznie zmieniany 1 raz.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

furman

Post autor: furman » 2013-12-19, 19:59

Ja codziennie rano wypijam łyżkę nalewki czosnkową

Piję ją już od dwóch lat. Druga litrowa butelka.

Awatar użytkownika
starowar
101%
101%
Posty: 262
Rejestracja: 2011-04-11, 11:38
Lokalizacja: Halinów
Kontaktowanie:

Post autor: starowar » 2013-12-19, 20:06

Jest genialna tylko trzeba chodzić w masce, i trzeba robić przerwy w spożywaniu.

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2013-12-19, 20:23

zbynek pisze:Mnie jak bierze przeziębienie łykam dwa razy po 50 ml, 96%.
Rano czy wieczorem?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez robol69, łącznie zmieniany 1 raz.
Polak potrafi !!!

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2013-12-19, 20:23

Najbardziej w przeziębieniu pomaga witamina C, należałoby zrobić nalewkę z dzikiej róży, tyle że nie wiem czy witaminy C nie degeneruje alkohol.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2013-12-19, 21:12

Trzeba czasami popracować, więc siłą rzeczy tylko wieczorem.
Ale jak ktoś ma dolegliwości żołądkowe, to lepiej na czczo, czyli z rana.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

looq1
40%
40%
Posty: 77
Rejestracja: 2009-10-18, 14:51

Post autor: looq1 » 2013-12-20, 10:17

Na bolące gardło i chrypę syrop z pędów sosny. Kilka razy po łyżce i po problemie.

Awatar użytkownika
Mr.R
50%
50%
Posty: 111
Rejestracja: 2012-09-19, 21:51
Lokalizacja: Centrum

Post autor: Mr.R » 2013-12-20, 16:05

Albo nalewka na pędach sosny.

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2013-12-20, 17:38

Mam dwoje dzieci, które mają zdiagnozowaną astmę. Od kilku lat w sezonie letnim jest spokój z chorobami, jednak od jesieni do wiosny ciągłe zaostrzenia, duszności i różne choróbska. Od pewnego czasu tzn. od września, żona podaje dzieciom Balsam Kapucyński i uwierzcie mi jest spokój. Balsam ten ma zastrzeżoną recepturę. Znalazłem takie receptury jak "Benedyktynka", "Likier klasztorny", Balsam Lipski" zbliżone do tego Kapucyńskiego.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez bimbelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2013-12-21, 00:49

bimbelek pisze:... Balsam Kapucyński i ...
A może coś bliżej, bo astmy jeszcze nie ma ale też chciałbym mieć spokój :mrgreen:.
Bo cytując "braciszków"
Przeciwwskazania:

Ze względu na zawartość alkoholu:

nie stosować u kobiet w ciąży, karmiących, w okresie miesiączki
nie podawać dzieciom
nie stosować w ostrym zapaleniu wątroby, woreczka żółciowego, trzustki, nerek
nie stosować w zaawansowanej chorobie wrzodowej żołądka oraz w owrzodzeniu jelita grubego
preparat może wpływać na zdolność koncentracji kierujących pojazdami mechanicznymi.
Choć moje dzieciaki, niejako urodziły się w oparach, to muszę mieć pewność że tylko o % chodzi.
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
bimbelek
101%
101%
Posty: 321
Rejestracja: 2007-02-12, 16:44
Lokalizacja: powiat Gorlicki

Post autor: bimbelek » 2013-12-22, 17:31

Sądzę że tylko o % chodzi. Moja żona zanim zakupiła i zaczęła podawać ten balsam zasięgła opinii różnych lekarzy. Jedyne co została zmniejszona dawka. Od września nie zauważyłem żeby się zataczały, czy też z ręką w górze śpiewały :mrgreen:
Mogę to naprawdę polecić.
Człowiek jest jak gówno na kole - raz na górze raz na dole:(

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości