Strona 1 z 1

90% a mrożone owoce.

: 2020-05-15, 20:00
autor: DobryKocur
Witam, dostałem dziś 0,5 spirytusu, znaczy brandy i chciałbym zrobić nalewkę. Zakupiłem już kilogram śliwek w leviatanie, ale jakość i smak średnio przemawiają, a mam kilka w zamrażalce. Czy mogę zalać te zamrożone śliwki alkoholem? Jak tak to czy z powodu zamrożenia dodawać ileś wody mniej?
Alkohol ma ponoć 95%, chciałem do słoika wlać go do śliwek i dolać 150ml wody, czy jak zaleje zamrożone owoce dodawać mniej?

Pozdrawiam

Re: 90% a mrożone owoce.

: 2020-05-15, 20:25
autor: fuutro
Dolej wody na rozcieńczenie jak przy normalnym owocu - zamrażarka potrafi raczej wyciągać wodę niż dodawać. Smak będzie nieco inny.

Re: 90% a mrożone owoce.

: 2020-05-15, 20:29
autor: DobryKocur
Tak czy siak dolałem koło 200ml wody, poczekam i za 2 tygodnie odleje alkohol, dodam cukier i znowu wleje to co wyszło. Za miesiąc sprawdzę czy dobre. :)

Pozdrawiam

Re: 90% a mrożone owoce.

: 2020-05-15, 21:18
autor: NeRWuS
fuutro pisze:
2020-05-15, 20:25
zamrażarka potrafi raczej wyciągać wodę niż dodawać.
Jeśli owoce są szczelnie zamknięte to nie ma żadnej różnicy w ilości wody, JEDNAKŻE często pojawia się lód dookoła owoców. Przy jego odseparowaniu od owoców, często w sobie już nie mają tyle wody. Raz mroziłem truskawki takie, że już puściły sok i po ich wyciągnięciu z zamrażarki miałem wokół nich dużo "śniegu". Po zebraniu go i rozmrożeniu owoców na durszlaku były one takie "jałowe" w smaku. Nie wiem co mnie podkusiło, ale wypiłem wodę z miski (ta która ściekała do miski pod durszlakiem) i była ona tak dobra, że przelałem ją do szklanki :)
Anegdotkę piszę dlatego, że jeśli autor pytania wrzucił owoce prosto z zamrażarki, to raczej nie będzie problemu i powinien postąpić tak jak z rozmrożonymi owocami. Oczywiście nie neguję faktu, że świeże owoce mają inny smak niż takie przemrożone (np aronia to chyba owoc który najbardziej zmienia smak po przemrożeniu)

Re: 90% a mrożone owoce.

: 2020-05-16, 05:18
autor: fuutro
Spróbuj jeżyn ;) latem słodziutka a po mrożeniu płakać się chce, takie bez smaku i uroku.

Re: 90% a mrożone owoce.

: 2020-05-16, 19:42
autor: DobryKocur
Tak czy siak połączyłem owoce z sklepu z zamrażalki, które był zawinięte w torebkę tylko. W słoiku od wczoraj, kolor już przeszedł, codziennie bawię się słoikiem. Tylko nie wiem czy chować przed słońcem czy nie. Pozdrawiam

Re: 90% a mrożone owoce.

: 2020-05-16, 19:44
autor: fuutro
Chyba nie ma sensu. Ze śliwkami mrożonymi czy to słój był w szafie miedzy ubraniami czy na parapecie od południa to na jedno wyszło. Świeże śliwki żeby były nadal zbliżone do oryginału warto trzymać z dala od słońca i nawet światła.