Nowość w wódce - kilka pytań
-
- 0%
- Posty: 1
- Rejestracja: 2020-09-04, 11:31
Nowość w wódce - kilka pytań
Zajmuję się więc wódką i mam kilka pytań.
1.) Czy wódka ma być przynajmniej do pewnego stopnia bez smaku? Jeśli tak jest, jak odróżnić wódkę dobrą od złej?
2.) Czy często pije się dobrą wódkę prosto, czy też jest dość typowe dla wszystkich poziomów jakości umieszczanie wódki w koktajlu?
3.) Czy jest gdzieś lista dobrych (lub złych) marek do wyszukania, jako punkt wyjścia do zrozumienia, jaki profil smakowy lubię?
1.) Czy wódka ma być przynajmniej do pewnego stopnia bez smaku? Jeśli tak jest, jak odróżnić wódkę dobrą od złej?
2.) Czy często pije się dobrą wódkę prosto, czy też jest dość typowe dla wszystkich poziomów jakości umieszczanie wódki w koktajlu?
3.) Czy jest gdzieś lista dobrych (lub złych) marek do wyszukania, jako punkt wyjścia do zrozumienia, jaki profil smakowy lubię?
Re: Nowość w wódce - kilka pytań
Wódka może być do pewnego stopnia bezsmakowa i bezzapachowa. Wódka złej jakości ma w smaku i zapachu niuanse większe lub mniejsze, które będą ci przeszkadzać jak ją wypijesz w temperaturze pokojowej nie zapijając. Są wódki dobrej jakości prawie neutralne, jak i z lekkim smaczkiem, uzyskanie wódki Czystej pysznej z lekkim smaczkiem nie jest łatwe, bo trzeba zostawić troszkę smaku surowca z jakiego robimy, a nie niechciane
zanieczyszczenia. Trudne dlatego, że sam smaczek, który lubimy mimo że nazywamy go ładnie np estrami to też jest zanieczyszczeniem alkoholu etylowego. Wódka do drinków koktajli nie musi być ze spirytusu luksusowego, wystarczy kategoria do której zaliczamy wódki krupnik, żubrówka biała, czysta de lux, ale są to wódki zbyt kiepskie bym chciał nalać sobie którąś z nich do szklaneczki i chciał sprawdzić ich smak, raczej trzeba je szybko zapić. Wódka nie za miliony taką bardziej neutralną jest absolut, choć piłem wódki forumowe bardziej neutralne, natomiast z wódką czystą z dobrym zanieczyszczeniem nie jest łatwo znaleźć w sklepie, Coca Cola teraz zajęła się dystrybucją wódek i ma tam żyto od Potockich, ale tu już trzeba się bardziej wykosztować, czy warto? nie wiem, my piliśmy kiedyś z ciekawości gdy dystrybucja była ograniczona, Czajkus, albo kwik rozlał kilka flaszek po 100ml, by zaspokoić naszą ciekawość. Wszystko co napisałem jest tylko moją opinią, osoby która lubi wódki napić się z tulipana, ale rzadko wypija większą ilość. Osoby która zamiast popitki mlaska szukając smaku i finiszu. Moje odczucia w rynku komercyjnym nie mają szans, do takich testów trzeba wziąć osobę co wypija litra, a nie 100ml, bo z piątym, czy dziesiątym kieliszkiem może się okazać, że wódka która do 200ml jest świetna przestaje wchodzić. Podsumowując nigdy nie piłem tak dobrze wyczyszczonych, neutralnych wódek jakie piłem od niektórych naszych forumowiczów i to samo z wódkami czystymi z lekkim smakowym finiszem, na forum piłem takie których nigdy nie miałem okazji degustować komercyjnie, a często dostaje wódki sklepowe do degustacji.
Wybacz za chaos w poście, ale pisze siedząc w aucie i czekam w korku.
zanieczyszczenia. Trudne dlatego, że sam smaczek, który lubimy mimo że nazywamy go ładnie np estrami to też jest zanieczyszczeniem alkoholu etylowego. Wódka do drinków koktajli nie musi być ze spirytusu luksusowego, wystarczy kategoria do której zaliczamy wódki krupnik, żubrówka biała, czysta de lux, ale są to wódki zbyt kiepskie bym chciał nalać sobie którąś z nich do szklaneczki i chciał sprawdzić ich smak, raczej trzeba je szybko zapić. Wódka nie za miliony taką bardziej neutralną jest absolut, choć piłem wódki forumowe bardziej neutralne, natomiast z wódką czystą z dobrym zanieczyszczeniem nie jest łatwo znaleźć w sklepie, Coca Cola teraz zajęła się dystrybucją wódek i ma tam żyto od Potockich, ale tu już trzeba się bardziej wykosztować, czy warto? nie wiem, my piliśmy kiedyś z ciekawości gdy dystrybucja była ograniczona, Czajkus, albo kwik rozlał kilka flaszek po 100ml, by zaspokoić naszą ciekawość. Wszystko co napisałem jest tylko moją opinią, osoby która lubi wódki napić się z tulipana, ale rzadko wypija większą ilość. Osoby która zamiast popitki mlaska szukając smaku i finiszu. Moje odczucia w rynku komercyjnym nie mają szans, do takich testów trzeba wziąć osobę co wypija litra, a nie 100ml, bo z piątym, czy dziesiątym kieliszkiem może się okazać, że wódka która do 200ml jest świetna przestaje wchodzić. Podsumowując nigdy nie piłem tak dobrze wyczyszczonych, neutralnych wódek jakie piłem od niektórych naszych forumowiczów i to samo z wódkami czystymi z lekkim smakowym finiszem, na forum piłem takie których nigdy nie miałem okazji degustować komercyjnie, a często dostaje wódki sklepowe do degustacji.
Wybacz za chaos w poście, ale pisze siedząc w aucie i czekam w korku.
Re: Nowość w wódce - kilka pytań
Wiesz, że gadam i pisze jak nowa zabawka mojego syna, dziś będziemy ją próbować, 600 kulek w magazynek.
Re: Nowość w wódce - kilka pytań
zagraj filmik z testów
Re: Nowość w wódce - kilka pytań
Nie celujcie w Białoruś,- bo niechcący coś rozpętacie...
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Re: Nowość w wódce - kilka pytań
Z magasowa nie dolecą
A tak ogólnie ak-47 to fajna zabawka, tylko szkolenie trzeba przeprowadzić, żeby se w kolano nie walnąć lub oka nie wydłubać.
A tak ogólnie ak-47 to fajna zabawka, tylko szkolenie trzeba przeprowadzić, żeby se w kolano nie walnąć lub oka nie wydłubać.
czytam nie pytam
Re: Nowość w wódce - kilka pytań
...a to wiem, byłem "wewojsku"... i "szczelałem" z takiego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Re: Nowość w wódce - kilka pytań
Ja na studiach miałem taki przedmiot jak "historia wojen" i tam było głównie pod kątem inżynierii. Prowadzący (facet z wielką pasją) pokazywał filmiki jak dwóch dzieci z Wietnamu w wieku max 5lat strzelało z AK-47 - jedno trzyma a drugie ciągnie za spust. Nie byli oni w stanie tego utrzymać, więc ich technika polega na oparciu broni o drzewo. Sam strzelałem jedynie z wiatrówki i broni myśliwskiej, która według myśliwych (wujka i ojca) ma zerowy odrzut względem jakiegokolwiek karabinu.
Co do replik broni (ASG) to też byłem na takim jednym "mitingu", ale to nie mój klimat
Co do replik broni (ASG) to też byłem na takim jednym "mitingu", ale to nie mój klimat
"Kto żyje w Polsce, ten w cyrku się nie śmieje"
Re: Nowość w wódce - kilka pytań
ZBYSZKO filmik masz na whatsapp ale chyba widziałeś jak wiesz, że AK było na stoliku.
Re: Nowość w wódce - kilka pytań
Widziałem, ale po fotkach myślałem, że jesteś dobrze naprany, nie mogłem załapać o so chozi
czytam nie pytam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości