Orzechówka

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2009-06-27, 00:35

:D Nikt zielonymi nie handluje więc ciężko będzie Ci kupić, lepiej rozejrzyj się po okolicy i dogadaj z właścicielem drzewka. :D
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Awatar użytkownika
destylatek
101%
101%
Posty: 202
Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Post autor: destylatek » 2009-06-29, 17:56

W zeszłym roku zrobiłem orzechówkę wg przepisu Pafcia z 1 strony tego wątku. Wyszła wyśmienita. Czy któś próbował dodać wanilię? nie zepsuje ona smaku ?
Znacznie lepiej jest pić wódkę i pleść głupstwa, niż pić wodę i być zasrańcem - Benjamin Franklin

Pozdrawiam destylatek.

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2009-06-30, 11:33

Witam!
Moim zdaniem na pewno nie zepsuje, ale mnie wanilia pasuje do każdego napoju wysokoprocentowego, mniej albo więcej zawsze dodaję.
Zrób sobie próbę z mniejsza ilością, np. z 1l.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
destylatek
101%
101%
Posty: 202
Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Post autor: destylatek » 2009-07-01, 21:38

Raz się żyje :) Dałem 1 laskę wanili na nastaw w końcowej fazie 5 literków gotowej orzechówki. Mam nadzieję że będzie jeszcze lepsza niz ta z zeszłego roku.
Znacznie lepiej jest pić wódkę i pleść głupstwa, niż pić wodę i być zasrańcem - Benjamin Franklin

Pozdrawiam destylatek.

grxxxx
20%
20%
Posty: 21
Rejestracja: 2008-12-21, 13:54

Post autor: grxxxx » 2009-07-02, 12:18

KARMEL pisze:Witam
Gdzie można kupić zielone orzechy u mnie wszystkie wymarzły
Najlepiej w okolicach Warszawy

ja mieszkam 170 km od warszawy
mam z 10 drzew orzechowych , jak bys się chciał przejechać to zapraszam dostaniesz za darmo . orzechy jeszcze spokojnie da się kroic w środku dopiero tworzy się galaretka.

KARMEL
90%
90%
Posty: 509
Rejestracja: 2008-01-06, 18:54

Post autor: KARMEL » 2009-07-02, 17:57

Bardzo chętnie przyjadę
Pozdrawiam

Miły
80%
80%
Posty: 471
Rejestracja: 2007-09-26, 20:35
Lokalizacja: Południe

Post autor: Miły » 2009-07-05, 03:20

Panowie! Orzechy są już dobre. Myślę, że to juz ostatni dzwonek na zbieranie bo galaretka przemienia się juz na brzegach w miąższ. Zrobiłem dzisiaj na próbę z 2.2 litrów spirytusu wg przepisu z wątku. Dodałem jedynie dodatkowo odrobinę cynamonu w kawałku.

henry
101%
101%
Posty: 262
Rejestracja: 2007-12-01, 21:02
Lokalizacja: dzikie pola

Post autor: henry » 2009-07-07, 20:48

No i orzechóweczka doszła do skutku. Dziś zrobiłem 4 porcje wg Pafcia, ale dołożyłem 4 orzechy więcej oraz jedna porcję z 12 orzechów, ale na spirytusie lekko przeciągnietym. W ub roku robiłem na 94% i było swietne więc tak też i zrobiłem w tym roku. Plan na tę ilośc to przynajmniej końcówka ma doczekać trzech lat... wszak to lekarstwo jest :slinka
Mam jeszcze takie malutkie co nieco z ub. roku, ale trzymam jak relikwię ku zdrowotności.

Wiśnie w sobotę... baza też bo się skończyła :cry:

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-07-08, 22:43

witam.
Mam wreszcie swój upragniony spityt.
Pytanie ? czy obecny czas w moim regionie jest właściwy do zbioru tych orzechów do naszych nalewek.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
destylatek
101%
101%
Posty: 202
Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Post autor: destylatek » 2009-07-09, 08:36

bodzio.1974 myślę żę nie ma co czekać dłużej. Ja zrobiłem w zeszłym tygodniu i już ma piękny kolorek :)
Znacznie lepiej jest pić wódkę i pleść głupstwa, niż pić wodę i być zasrańcem - Benjamin Franklin

Pozdrawiam destylatek.

Awatar użytkownika
Daniel_257_
101%
101%
Posty: 145
Rejestracja: 2008-01-02, 16:38
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Daniel_257_ » 2009-07-09, 09:57

Witam

Dzisiaj jadę na wieś zobaczyć jak wyglądają orzechy.

Zastanawiam się kiedy są najlepsze.

Dziś zaleje jedną porcje i za tydzień drugą.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-07-09, 23:48

Witam.

Destylatek jak robisz według swojego przepisu ?

Dziś nazbierałem całą dużą reklamówkę ? będzie z 60 - 70 szt.

Jutro bym zaczął działać.

Pozdrawiam.

pluton
80%
80%
Posty: 452
Rejestracja: 2009-05-22, 15:58
Lokalizacja: Łódź

Re: Orzechówka

Post autor: pluton » 2009-07-10, 20:52

Paluch pisze: Właśnie dlatego proponuję aby Towarzysze Sztuki podzielili się swoją wiedzą niosąc kaganek oświaty nalewkarskiej.
http://swimp.home.pl/forum/viewthread.p ... 048&page=1

pozdrawiam
pluton

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-07-10, 21:23

Robilem a raczej próbowałem zrobić według przepisu Pafcia.

Troche słoje szklaane mnie zawiodły :wall tam gdzie miało być zalane 3 ma litrami spirytu to ledwo weszło 2 :shock: a drugi słój miał być na 2 litry spirytu - to zmieściło się 1,7 l.

Właśnie tak zrobiłem ? ciekawe co powie Pafcio albo inni smakosze tego gatunku :wall :(

I - SŁÓJ

36 orzechów zielonych pokrojonych.
2 l spirytusu 94 %(smakowy "SOSNÓWKA.")
pół łyżeczki od herbaty gałki muszkatowej
3 płaskie łyżeczki od herbaty goździków.
z - 3 - ch cytryn skórka do maceracji z orzechami.

II - SŁÓJ

24 orzechów zielonych pokrojonych.
1,7 l spirytusu 94 %(smakowy "SOSNÓWKA.")
pół łyżeczki od herbaty gałki muszkatowej
2 płaskie łyżeczki od herbaty goździków.
z - 2 - ch cytryn skórka do maceracji z orzechami.

Wszystko zleje po 7 - 8 tygodniach

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
destylatek
101%
101%
Posty: 202
Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Post autor: destylatek » 2009-07-19, 17:53

bodzio.1974 pisze:Destylatek jak robisz według swojego przepisu ?
Przepraszam że dopiero dzisiaj :oops:
Robię dokładnie wg przepisu Pafcia tylko w tym roku dodałem laskę wanili.

Końcowy produkt jest super jako zaprawka do wódki i jako likier też bardzo dobry w smaku.
Znacznie lepiej jest pić wódkę i pleść głupstwa, niż pić wodę i być zasrańcem - Benjamin Franklin

Pozdrawiam destylatek.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości