Strona 1 z 1

Mors wiśniowy się "ścina"- problem

: 2021-07-27, 22:16
autor: ankarski
Może ktoś poradzi co z tym zrobić?
Zrobiłem mors wiśniowy wg. przepisu z Jan Cieślak "domowy wyrób win". Potrzebuję go na późniejszą wiśnióweczkę. Na 1 litr świeżego soku z wiśni dałem 250ml spirytusu ok. 92 - 95%. Wlałem spirytus do soku ciągle mieszając i zrobiła się z tego lekka galaretka. A nie powinna teoretycznie. Co zrobić? Jakieś pomysły, a może ktoś z Was miał podobne doświadczenia z morsem wiśniowym?

Re: mors wiśniowy się "ścina"- problem

: 2021-07-28, 05:33
autor: Keram
Dodatek pektopolu powinien pomóc.

Re: Mors wiśniowy się "ścina"- problem

: 2021-07-30, 09:52
autor: MASaKrA_Domingo
Ściąłeś białka (pektyny). Teraz już tylko dodatek pektoenzymu, który pomoże rozbić te wiązania, lub lekkie podgotowanie w kąpieli wodnej.
Oczywiście zamknij wcześniej słoik, abyś nie wygotował składników. Sugeruję 50-60st C i potrzymanie 20-30min w tej temperaturze.

Re: Mors wiśniowy się "ścina"- problem

: 2023-10-30, 22:51
autor: Tomisław
Odgrzewam temat.
Wlewa się powoli sok do spirytusu i po problemie.
Takie proste a nie gadka "Chemiku młody wlewaj kwas do wody" kwas a nie sok. Popełniałem ten błąd wiele razy aż sobie to zapamiętałem.
W mądrych książkach nie spotkasz rad pomocnych zaś w starych reprintach tak.
Pzdr
Tomasz
PS.
Już za długo żyję na tym świecie a moja wiedza nie potrzebna nikomu a szczególnie obecnym 40 to latkom. Oni są najmądrzejsi (sarkazm) bo tyle przeżyli.

Re: Mors wiśniowy się "ścina"- problem

: 2023-11-21, 14:38
autor: prawaflanka
Bo te dzisiejsze książki są pisane na zasadzie kopiuj-wklej, a niedługo pewnie będą to pisać boty. Kiedyś człowiek musiał przefiltrować morze gorzałki żeby móc się wypowiedzieć na dany temat.




__________________________________________