Nalewka na dzikich gruszkach
Nalewka na dzikich gruszkach
Znalazłem wspaniały sposób na niezbyt miły zapach i smak wytworzonego winiaku( bo tego co wytwarzam nigdy nie nazwę bimbrem bo jest zbyt szlachetne).Zbieram dziko rosnące gruszki,najlepiej między polami,tne je na kawałki,zalewam 60% roztworem mojego winiaku i czekam około 6 miesięcy.Wychodzi wyborna pachnąca i smaczna nalewka MĘSKA około 40%
Wszystkie drinki świata przy tym siadają
Wszystkie drinki świata przy tym siadają
Henry
Szlechetny trunek
Dlatego że robię to bez cukru a mimo to wychodzi słodkie!!! Co najmniej jak twoje niedorobione drinki,jak chcesz mnie sprowokować,to nie używaj do tego polityki,to nie miejsce na to!! Najlepiej odinstaluj się stąd!!!Krytyków w kraju namnożyło się że ach!
Henry
Re: Nalewka na dzikich gruszkach
Tylko Ci się tak wydaje. Dodawanie czegokolwiek raczej maskuje ten zapach i smak, a nie pozbawia go.henrykk pisze:.....Znalazłem wspaniały sposób na niezbyt miły zapach i smak wytworzonego winiaku.....
Najwspanialszy sposób polega na takim prowadzeniu destylacji, żeby zapach i smak były OK. Należy jeszcze przewidzieć jakieś leżakowanie/starzenie.
pzdr
Gruszkówka
To prawda-wychodzi pyszna gruszkówka pije się jak jakiegoś drinka a przynajmniej tak smakuje ze szklanki.Sądząc po odpowiedziach niektórzy już są po niejednym drinku nic tylko by politykowali jak politycy
Henry
Szlachetny trunek
Szanowni forumowicze mam poczucie humoru!,i dlatego widze że niektórzy mają bardzo dobry humor!Ale to dobrze .
[ Dodano: 2007-08-31, 16:43 ]
Robię nalewki już bardzo długo,z różnych owoców :melona,pigwy,wiśniowe,na dzikiej róży na tataraku bee,jałowcówkę ,czosnkową ba nawet nalew żurawinowy na chrzanie ale to już trunek szlachecki na następny dzień ,albo jak kto woli dzień PO Nalewki robię z własnego surowca i nie nazwałbym tego bimbrem-robie najpierw wino.Mam owoców w bród i nie zawsze mam co z nimi zrobić.Potem to ....... trzykrotnie no i MAM.KONIAK albo jak kto woli winiak,śliwowicę,jabłecznik a nawet gruszki wykorzystałem do tego szlachetnego wyrobu.Dla mnie słowo bimber jest przypisane do wyrobów z zacieru.
[ Dodano: 2007-08-31, 16:43 ]
Robię nalewki już bardzo długo,z różnych owoców :melona,pigwy,wiśniowe,na dzikiej róży na tataraku bee,jałowcówkę ,czosnkową ba nawet nalew żurawinowy na chrzanie ale to już trunek szlachecki na następny dzień ,albo jak kto woli dzień PO Nalewki robię z własnego surowca i nie nazwałbym tego bimbrem-robie najpierw wino.Mam owoców w bród i nie zawsze mam co z nimi zrobić.Potem to ....... trzykrotnie no i MAM.KONIAK albo jak kto woli winiak,śliwowicę,jabłecznik a nawet gruszki wykorzystałem do tego szlachetnego wyrobu.Dla mnie słowo bimber jest przypisane do wyrobów z zacieru.
Henry
Żurawina na chrzanie
Witam Zbynekk
Weź duży słój najlepiej 4,5 litra Zdobądź skądś żurawinę,ja kupiłem mrożoną w Tesco,dodaj jedną piątą objętości żurawiny zalej 60% wyrobem!wynieś do pomieszczenia ciemnego i chłodnego,no i poczekaj choć trzy miesiące.Mówię niebo w gębie!
[ Dodano: 2007-08-31, 17:19 ]
Oczywiście chrzan jedna piąta może być w kawałkach
Weź duży słój najlepiej 4,5 litra Zdobądź skądś żurawinę,ja kupiłem mrożoną w Tesco,dodaj jedną piątą objętości żurawiny zalej 60% wyrobem!wynieś do pomieszczenia ciemnego i chłodnego,no i poczekaj choć trzy miesiące.Mówię niebo w gębie!
[ Dodano: 2007-08-31, 17:19 ]
Oczywiście chrzan jedna piąta może być w kawałkach
Henry
Re: Szlachetny trunek
A dla mnie z zacierów wychodzą najszlachetniejsze trunki.henrykk pisze:Dla mnie słowo bimber jest przypisane do wyrobów z zacieru.
Bimber nożna przypisać do "cukrówki" destylowanej jednokrotnie na najprostszym aparacie odpędowym.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2007-09-01, 15:56 przez winiarek5, łącznie zmieniany 2 razy.
Nalewka Na Orzechach
Mam świetny przepis na nalewkę orzechową,w sam raz dla kolegi Winiarka.
1...słój 4,5 litrowy
2...orzechy laskowe w ilości ok 2 kg wyłuskane i rozdrobnione
3...2 laski cynamonu
4...300gr miodu lipowego
5..."Koniak" 60% pod nakrętkę
6...Czas dojrzewania ok 3 miesiące na słońcu
Ja stawiam ją na satelicie-to tylko namiastka słońca ale i tak efekt murowany.No i nazwę mam egzotyczną-Nalewka Satelitarna!
Może ona stać z owocami aż się znudzi lub zlać ją do butelek,a z resztą czyli z orzechami można zrobić doskonałe czekolady nadziewane.
Pozdrawiam Henry
1...słój 4,5 litrowy
2...orzechy laskowe w ilości ok 2 kg wyłuskane i rozdrobnione
3...2 laski cynamonu
4...300gr miodu lipowego
5..."Koniak" 60% pod nakrętkę
6...Czas dojrzewania ok 3 miesiące na słońcu
Ja stawiam ją na satelicie-to tylko namiastka słońca ale i tak efekt murowany.No i nazwę mam egzotyczną-Nalewka Satelitarna!
Może ona stać z owocami aż się znudzi lub zlać ją do butelek,a z resztą czyli z orzechami można zrobić doskonałe czekolady nadziewane.
Pozdrawiam Henry
Henry
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość