Pigwówka

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-10-20, 11:15

Klarowny nastaw z pigwy.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Ostoja
100%
100%
Posty: 1482
Rejestracja: 2008-01-01, 03:18
Lokalizacja: Dolny śląsk

Post autor: Ostoja » 2008-10-20, 11:39

Kolego @kitaferia wygląda znakomicie, przepysznie. Gdybym miał owoce, zrobiłbym również.
_______________
Pozdrawiam Ostoja :D

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-10-20, 12:24

Wygląda jak wygląda, ale jak pachnie. Pierwsza próba smaku dopiero gdzieś za 3 miesiące, choć najlepsza będzie pewnie po roku. Zamierzam ją leżakować na dębie.

Ostoja możesz kupic owoce pigwowca wysyłkowo na allegro, parę kliknięć i przyjda pocztą.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: mlody » 2008-10-20, 12:57

witam
ja swoją pigwówke robie troche inaczej choc na tej samej zasadzie co wszyscy
ja najpierw robie syrop mieszając owoce z cukrem w stosunku 1:1 i mieszam to przez ok4-6 tygodni (czas potrzebny do całkowitego rozpuszczenia cukru) a nastepnie zlewam syrop i mieszam ze spirytusem 95% w stosunku 1:1 i dalej stoji.
Gdzies czytałem ze nalezy najpierw owoce zalewac spirytusem a potem cukier i tak zaczołem robic nalewki w tym roku lecz nalewka z aroni wyszła mi koszmarna jak na razie może jak polezy to zmieni smak a moze poprostu owoce za długo lezały w spirytusie. Podobny posmak w nalewce na owocach czarnego bzu mi wyszedł zobacze co dalej z tego bedzie.
Mam pytanie czy przy nalewkach z jeżyn tez wam sie galaretka na wieszchu robi po wymieszaniu wszystkich produktów?
pozdrawiam
rafał

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-10-20, 13:03

Galaretka przy jeżynach? Pierwsze słyszę a robią ją od lat. Jeżyna dużo wytrąca osadu ale nie galaretkę. Osad jest dość "kiślowaty". Dajesz pektopol do sokowania?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2008-10-20, 14:04

kitaferia pisze:Klarowny nastaw z pigwy.

Piękny widok. :lol:
Kiedy to nastawiałeś, że już ma taki ładny kolor?
Moja starsza ma dopiero tydzień, a najmłodzsze jeden dzień.
Nastawiłem też wczoraj tę na miodzie, ale ściśle według przepisu - wziąłem miód lipowy. zapowiada się ciekawie.

Przy takim bogactwie trunków i ich odmian, trzeba rozważyć czy w przyszłości zloty nie powinny być tematyczne.
Np. zlot pigwowcowy, zlot żytni, zlot śliwowicowy, zlot gruszkowy, zlot jabłkowy, zlot....... i tak....... co tydzień. :mrgreen:

pzdr

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-10-20, 14:14

Nastawiłem 10.10.08, cukier sie upłynnił, sok ładnie wyszedł, więc wczoraj zlałem i dodałem 1 litr spirytusu, a dzis jest taka jak na zdjęciu. Zero sztycznego klarowania, pododaniu spirytusu do soku z cukrem klarowała się "w oczach".
Załączam fotke owoców zalanych już wódką.

[ Dodano: 2008-10-20, 14:16 ]
Co do zlotów jestem gotowy zawsze :D
Jest 52 tygodnie w roku, a więc trunków starczy :D
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2008-10-20, 14:20

kitaferia pisze:.....Jest 52 tygodnie w roku, a więc trunków starczy :D
Może być za mało tygodni jak uwzględnimy jeszcze nalewki ziołowe i np. piwa. :shock:

Wtedy dany trunek mógłby spotkać się w cyklu dwu albo i trzyletnim. :mrgreen:

pzdr

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-10-20, 14:33

Piwa mogą się pojawiać na każdym zlocie rano :) Teraz zacieram piwo jak jakis browar czyli ciągle :) Tak mnie wciągnęło warzenie, że sam się dziwię. Tylko dobrych tanich słodów brak :(
Pozdrawiam

krzysiek007
50%
50%
Posty: 183
Rejestracja: 2007-04-03, 16:42

Post autor: krzysiek007 » 2008-10-20, 15:38

Teraz zacieram piwo jak jakis browar czyli ciągle
Wojtek - uważaj!!. Zmierz obwód w pasie i sprawdzaj codziennie. Niektórzy tego nie robili i wyglądają jak wyglądają :(
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2008-10-20, 15:43

Krzysiek co mam może jeszcze zaszkodzić ;) ? Na stoliku zawsze się zawsze znajdzie troche miejsca, aby położyć mięsień piwny ;) :D
Musze zakupić centymetr krawiecki i zacząć pomiary :D
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
akempes
101%
101%
Posty: 81
Rejestracja: 2007-09-13, 10:59

Post autor: akempes » 2008-10-20, 16:09

mlody pisze:witam
ja swoją pigwówke robie troche inaczej choc na tej samej zasadzie co wszyscy
ja najpierw robie syrop mieszając owoce z cukrem w stosunku 1:1 i mieszam to przez ok4-6 tygodni (czas potrzebny do całkowitego rozpuszczenia cukru) a nastepnie zlewam syrop i mieszam ze spirytusem 95% w stosunku 1:1 i dalej stoji.
pozdrawiam
rafał
kolego napisz w jakiej temp. trzymasz 4-6 tygodni owoce z cukrem bez alkoholu
nie zachodzi fermentacja ?
jeśli nie zachodzi to może dlatego, że stosunek 1:1
ja robię 2:1(cukier)
pozdrawiam

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: mlody » 2008-10-21, 09:18

witam akempes
ja trzymałem je w piwnicy wiec było dosc chłodno
w pigwówce nie zauważyłem zadnej fermentacji to pewnie dzieki trzymani w piwnicy. Inne nastawyo tych samych proporcjach zaczynały fermentowac ale stały w oknie.
Swoją drogą cięzko jest ocenic smak swych produktów nie mając porównania z innymi wyrobami, a opinia osób pijących nie jest zbyt dobra bo zawsze się zachwycają
Pozdrawiam
Rafał

Awatar użytkownika
akempes
101%
101%
Posty: 81
Rejestracja: 2007-09-13, 10:59

Post autor: akempes » 2008-10-21, 09:40

hej młody !
Dzięki za odpowiedź :lol:
czyli piwnica robi swoje
dłuższe trzymanie nastawu owocowo/cukrowego to lepsze wyciągnięcie wartości :lol:
ćwiartki owocu pigwowca widać jak się kurczą, a soko/syropu przybywa
pozdrawiam

Awatar użytkownika
mlody
101%
101%
Posty: 1019
Rejestracja: 2008-06-25, 13:46
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Post autor: mlody » 2008-10-22, 11:24

kitaferia
kolego zlałem cały nastaw z jeżyn przez pieluche tetrową i okazało sie ze to jednak osad taki kisliwy jak pisałes. Zastanawia mnie tylko to za zanim dolałem syrop do alkocholu to wszystko przefiltrowałem i wydawało sie że jest klarowny. Nie wiem czy ten osad poprowtu nie jest wytrancany przez alkochol? co do klarowania nie daje nic, czekam aż osad opadnie i zlewam z nad osadu ewentualnie wstępna filtracja przez gaze czy pieluche
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości