Zacieranie cukru

[a_priv]

[...]plany na przyszłość -ALCOTEC TURBO PURE 24H [...] "

I zobaczysz, że to najlepsze rozwiązanie (nawet jak zaczniesz eksperymenty z większą ilością cukru i wody niż ta podana w przepisie ).


pzdr

[mlody]

Witam kolegów
Nastaw ruszył. Ten z dodatkiem pulpy ma juz 14Blg. Natomiast nastaw podstawowy pięknie gazuje słychać w całym pokoju ten przyjemny dźwięk wydzielających się gazów z nastawu. Poezja po prostu

pozdrawiam
rafał

[radek 2018se]

Witam,
Interesuje mnie inwersja sacharozy do prostszych cukrów z użyciem enzymów stosowanych do zacierania skrobi (mam resztki Termamylu i Scherzyme) - czy to w ogóle możliwe?
Chciałbym użyć tak inwertowany syrop do podkarmiania pszczół - ze względu na możliwość powstawania hydroksymetylofurfuralu (niebezpiecznego dla pszczół), nie interesuje mnie metoda "kwaśnego gotowania".
Będę wdzięczny za informacje i wszelkie rady.

Jeszcze jedna sprawa, natknąłem się w jednej z książek pszczelarskich na taki patent, rodem z ZSRR (w skrócie):
syrop cukrowy "szczepi się" miodem, trzyma się w cieple, czasem miesza i powstaje inwert!?
Czy któryś z forumowych ekspertów chemików, biologów mógłby wypowiedzieć się na temat tej metody?
Z góry dzięki.

[pluton]

Interesuje mnie inwersja sacharozy do prostszych cukrów

1) HMF jest składnikiem miodów, skąd pomysł, że jest szkodliwy dla pszczół ?
2) Pszczoły poradzą sobie z sacharozą, nie musisz jej rozbijać na składniki
3) Inwersja kwasowa jest najprostszą i chyba w domowych warunkach jedyną metodą
4) enzymy wspomagające inwersję są produkowane przez drożdze, ale one zaraz się rzucają na ten cukier jak na pokarm, więc mogą ci się pszczółki zygzakiem zacząć poruszać

A w ogóle to dosyć specjalistyczna wiedza, nawszelki wypadek upewnił bym się na forum pszczelarskim (no chyba że sam jesteś zaawansowanym fachowcem w tej dziedzinie).

Skoro już jesteś na tym forum to koniecznie zacznij produkcję krupników

pozdrawiam
pluton

[palecx]

Metody o której wspomniałeś nie stosuje się w praktyce, jak wiele innych wynalazków rodem z ZSRR, założenia może i są słuszne bo w miodzie znajduje się pewna ilość enzymów inwertaz chociażby ze śliny pszczoły która ten miód przerabiała. Ja bym osobiście na pszczółkach nie eksperymentował i jeśli nie ufasz cukrowniom to kup gotowy inwert pozdrawiam

[lucian]

Cukier inwertyzowany można otrzymać przez hydrolizę kwasową sacharozy. Wystarczy ja pogotować kilkanaście minut w zakwaszonym roztworze czyli pH < 7.
Syrop skrobiowy otrzymuje się przemysłowo przez kwasową hydrolizę skrobi rozcieńczonym kwasem solnym pod ciśnieniem 2atm. Próby z kwaskiem cytrynowym i rzadkim kleikiem skrobiowym też wychodzą jednak trzeba używać garnka z płaszczem wodnym do gotowania mleka. Na litrowy garnek wsypałem czubatą łyżkę kwasku.(trochę przegiąłem) Stopniowo kleik robi się coraz rzadszy, aż przechodzi w syrop. Niestety na pomiar balinga za gęsty, a próby smaku przypominają gryzienie niedojrzanej cytryny. Problem usunięcia kwasu z roztworu można rozwiązać stosując kwas dający sole nieszkodliwe 5-10%HCl (NaCl), lub nierozpuszczalne w wodzie (CaSO4) i neutralizując go po zakończonym procesie odpowiednią zasadą. Lub kwas trawiony przez drożdże H3PO4.

[radek 2018se]

Kurde ale starego kotleta odgrzewam - Sorry

Może któryś z Szanownych Forumowiczów (bardziej obeznany w temacie biotechnologii) mógłby wypowiedzieć się czy (jeśli tak to jak) możliwa jest enzymatyczna inwersja sacharozy w domowych warunkach?
Z góry dzięki.

Powyżej wypowiadającym się dziękuję ale...
@pluton:
1) HMF jest szkodliwy dla pszczół (nie wchodzę w szczegóły, jeśli Cię to interesuje odsyłam do przeglądarki internetowej),
2) Owszem pszczoły od mln lat radzą sobie z inwersją cukrów ale odbywa się to kosztem ich ciężkiej pracy i z uwagi na specyfikę niektórych zabiegów pasiecznych pożądanym byłoby ułatwienie im tego zadania (jeśli interesują Cię szczegóły... patrz pkt. 1),
3) Inwersja kwasowa odpada ze wzgl. na pkt. 1.

@palecx:
To nie kwestia zaufania do cukrowni (myślisz, że kto produkuje "inwert"?) - chodzi o $$$

PS
Na tej stronie opisanych jest kilka laboratoryjnych metod wyizolowania inwertazy z drożdży piekarniczych. Pozostaje tylko kwestia dawkowania i wydajności tak pozyskanego enzymu.