Strona 2 z 7

: 2007-04-23, 23:55
autor: Citizen Kane
szkwiatkowski pisze:dodaje 50g kw. cyt (+-)
Przydałoby się jednak mierzyć pH, ponieważ enzymy pracują najbardziej efektywnie w jakimś tak określonym zakresie.

: 2007-04-24, 00:39
autor: Pafcio
@AAbratek

Tak, tak, tak... wiem co do czego służy, ale nie chciało mi się zbytnio rozpisywać dla kogoś, komu nie chciało się nawet spojrzeć kilka stron wcześniej. A upłynniający to jest akurat Termamyl, a Shearzyme hydrolizuje polisacharydy nieskrobiowe - jedyne co się zgadza, to że jest pomocniczy. Skoro już koniecznie chcesz poprawiać, to rób to dobrze albo sobie daruj.

: 2007-04-24, 09:59
autor: miodzio
Pafcio
Skoro już koniecznie chcesz poprawiać, to rób to dobrze albo sobie daruj.
Czyżby Cię Leon swją kolumną jak diabeł widłami ukuł?
Zwróć uwagę ale nie tak!
Pozdrawiam.

: 2007-04-24, 11:46
autor: Pafcio
Miodzio,

Jak nie tak, to jak? Co Ty, przewrażliwiony jesteś, czy jak? Po co się wcinasz?
Jeśli już poprawiać to dobrze, a nie źle. To wszystko.

Żeby ukrócić dalszą na ten temat dyskusję i stratę czasu, przytoczę Ci pewien fragment innej dyskusji"
AAbratek pisze:
robby pisze:Niepodoba mi się Twój sposób wypowiadania.
i nie musi...taki mam sposób wypowiedzi i nie muszę tego zmieniać,
nie obrażałem Cię bo i takiego zamiaru nie mam, odniosłem się dobitnie do Twoich poczynań,
Teraz masz chyba pełen obraz sytuacji.

Pozdrawiam

: 2007-04-24, 15:57
autor: Aabratek
Pafcio - napisałem takie oto słowa:
"Shearzyme służy do obniżania lepkości zacieru..."
a NIE że jest enzymem upłynniającym - wydawało mi się że zdanie brzmiało po Polsku :twisted:

zacytuję dodatkowo fragment opisu jednego z dystrybutorów:

Kod: Zaznacz cały

Shearzyme jest ksylanazą - enzymem rozkładającym ksylan, polimer cukrowy złożony z ksylozy. Tego typu polimery stanowią istotny problem w gorzelnictwie, jako że podnoszą lepkość zacierów co wiąże się z wieloma utrudnieniami....
Shearzyme degraduje polimery przez co lepkość zacieru wyraźnie spada.
Proszę wiec przeanalizuj jeszcze raz co napisałeś Ty a co ja, zanim wydasz o mnie osąd
A co do przytoczonej mojej odpowiedzi dla robby to może najpierw zobacz za co tak naskoczył na mnie :POST
- ja udzieliłem mu wyjaśnień gdzie popełnia błędy a on do mnie z widłami (pewnie za to "...od dupy strony"
Pafcio pisze:...nie chciało mi się zbytnio rozpisywać dla kogoś, komu nie chciało się nawet spojrzeć kilka stron wcześniej...
więc skoro Ci się nie chciało, to trzeba było w ogóle nie pisać albo przynajmniej napisać poprawnie :P

oj czuję ze piętno leona będzie nas ścigać jeszcze długo :mrgreen:

: 2007-04-24, 16:29
autor: Pafcio
AAbratek
Teraz się wreszcie przyłożyłeś i odrobiłeś lekcje jak należy :mrgreen: . I faktycznie nie napisałeś, że jest upłynniający, ale skoro się nawinąłeś pod rękę... :lol:

A tak swoją drogą, to ten Leon to Wam strasznie w głowach namieszał, skoro nie potraficie o nim zapomnieć. Dlatego cały czas jest górą (w sensie utrudniania życia forumowiczom oczywiście) - bo go nie ignorujecie. Ja sobie takimi typkami raczej głowy nie zaprzątam. No, może poza wypadkiem, kiedy postanowiłem go sprowokować aby udowodnić kim naprwdę jest, co skończyło się jego banem :lol: :lol: :lol:

A co do tego:
AAbratek pisze:więc skoro Ci się nie chciało, to trzeba było w ogóle nie pisać
to faktycznie powinienem olać kolesia, który nawet nie zadał sobie trudu rzetelnego przeczytania jednego wątku - całej tej (zupełnie zbędnej) dyskusji by nie było.

: 2007-04-24, 16:45
autor: Aabratek
Pafcio pisze:AAbratek
Teraz się wreszcie przyłożyłeś i odrobiłeś lekcje jak należy :mrgreen: ...
wiesz, w tej sytuacji to ja czuję się zaatakowany bezpodstawnie bo to Ty podałeś błędny opis i przeinaczyłeś moją wypowiedź (wypowiedzi), stąd moje oburzenie.
A leon? - tak mi się wyrwało bo też uważam ze należy smród po nim wyciszyć/wywietrzyć, choć ignorowanie i pozwalanie na sianie herezji to też nie metoda.

A teraz idę "na jednego" za Twoje zdrowie i pochybel Polmosowi i Le....

: 2007-04-24, 16:57
autor: Pafcio
AAbratek pisze: bo to Ty podałeś błędny opis i przeinaczyłeś moją wypowiedź (wypowiedzi), stąd moje oburzenie.
Opis to akurat w odpowiedzi na Twój post podałem właściwy (że hydrolizuje...). Ty zresztą potem też, tylko innymi słowami. A wypowiedź faktycznie troche przeinaczyłem - nie będę kłamał - nieprzypadkowo ;-)
AAbratek pisze: ...należy smród po nim wyciszyć/wywietrzyć, choć ignorowanie i pozwalanie na sianie herezji to też nie metoda.
W tym konkretnym przypadku - ignorować, ignorować i jeszcze raz - ignorować. No, chyba, że się uda permanentnie zabanować :mrgreen:. O ile się nie mylę to od jutra znowu będzie testowanie naszej cierpliwości :? :(
AAbratek pisze:A teraz idę "na jednego" za Twoje zdrowie i pochybel Polmosowi i Le....
Dołączam :lol: :lol: :lol:

: 2007-04-24, 21:06
autor: szkwiatkowski
czy może się coś spieprzyć jak dodam za wiele enzymow?

: 2007-04-24, 23:20
autor: Citizen Kane
Nic złego nie powinno się stać.

: 2007-04-26, 08:50
autor: szkwiatkowski
czy wszystko idzie dobrze?

Zagrzałem wodę 30l do 60º wlałem 3ml enzymu Termamyl wsypałem 10kg rozdrobnionej kukurydzy > troszkę na oko (ale okolo 20ml) kwasku cyt 40% > przy 80º dodałem jeszcze z 2-3 kg kukurydzy +1ml termamylu i resztę 50l gara uzupełniłem wodą > grzałem to do 92º b.czesto mieszajac > zostawilem to na 15godz > ponownie wszystko zagrzałem do 62º i dodałem 4 ml enzymu AMG i z 3 scherzymu > podgrzewałem to wszystko przez 5 godz i zostawiłem do wystygnięcia > po 5 godz temp 57º i 17blg > po 15godz odcedziłem srutę kukurydzianą i przelałem wszystko do beczki > dodałem drożdże i pożywkę > 21blg > dwa dni silnej fermentacji 2 dni deliatnych bulknięć > do kotła = tylko 3L 80% :(


wydaje mi się że wynik powinien być lepszy.


-----------------------------------------------------------------------------------
ciekawy wybor wodek nawet nie wiedzialaem, że taka konkurencja jest w kraju

: 2007-06-01, 09:26
autor: Geluss
Witam wszystkich na Forum.

Ostatnio "popełniłem" "miksturę" ze śruty kukurydzianej.
Do 20l wody (ok 60C) dołożyłem opakowanie kwasku (20g) + ok 7,5 kg śruty kukurydzianej.
Podgrzewanie, mieszanie, dodawanie TERM... i jakoś bez efektu..... (błędy początkującego). Grzanie ok 2h do 95C.
W końcu trochę przedawkowałem TERM :D :D (ok20ml.)
Potem opatuliłem kocykiem i po spadku do 65C dodałem AMG i Sheazyme. (już wg obliczeń - czyli 10ml i 5 ml).... i zostawiłem do rana.....Raniutko piękny smak gęstego cukrowego syropku.
Wieczorem 3 łyżki Red Ethanol (wiadomo od kogo :lol: :lol: ) do ok 1l wody 35C + 3 łyżeczki cukru i łyżeczka pożywki --- pół godziny potem wszystko uciekało z 2,5 litrowego garnka...
Produkt poprzedniodniowy załadowałem do gąsiorka , dodałem antyspieniacza , wlałem drożdżyki i ruszyło praktycznie od razu - dziś po 8h mam ok 30 pyknięć na min.

Wnioski:
1.TERM nie scukrza tak szybko kukurydzy jak czystą mąkę. (a może mają tu większy udział pozostałe enzymy)
2.Produkt dość gęsty - nie polecam balonów do wina :-D
3. Myślę że warto zrobić więcej zacieru (dogadać się z gospodarzem - który potem "gęste" rzuci zwierzakom a "syropek" pójdzie do fermentacji)

Takie pierwsze przemyślenia i pierwsza mikstura tego typu - pierwszy post na Forum, jak popełniłem jakieś błędy to wybaczcie i poprowadźcie.

jedno pytanie - jak w takim gęstym roztworze mierzyć BLG? (mierzyłem tuż po rozpuszczeniu śruty w wodzie i przed dodaniem drożdży i zawsze wychodzi mi 20%..)

Pozdrawiam pasjonatów.
Geluss

: 2007-06-01, 14:16
autor: 98%
Witam - po pierwsze enzym "TERMAMYL" - nie scukrza skrobii - ma tylo za zadanie upłynnić - czyli podczas "gotowania- zacierania" - po dodaniu Termamylu nie robią się kluchy .

termamyl jest enzymem termostabilnym i nawet "zagapienie się " i pogdrzanie zacieru do 120 sC - nie unicestwia działania tego enzymu .
natomiast aby Termamyl działał jak najlepiej tylko potrafi - to najlepszym jego środowiskiem działania jest ph5,2-5,5 ( OCZYWIŚCIE PONIŻEJ I POWYŻEJ TEŻ DZIAŁA )

Amg - to enzym scukrzający - optimum to 4,0 - 5 .2 - najlepiej jednak przy 4,5
i temperatura 60 sC .

Sherzyme- patrz jak Amg .

: 2007-06-05, 22:34
autor: kacper
Panowie kiedyś, a zapewno jeszcze dziś,stare indianki przeżuwały ziarna kukurydzy, która następnie pięknie fermentowała przetwarzając się w kopiwy trunek Chicha ( czicza), ponoć porządnie wyrywa z butów. Ciekawe, że owe niewiast nie mają zielonego pojęcia o enzymach, polimerach, ich praca był prosta i nie skomplikowana, przeżuć 2 wiadra kukurydzy, odczekać tydzień i w szyję. BRRRRRR !!!!!! gdybym żył w ich czasach pozostał bym abstynentem
pozdr

: 2007-06-05, 22:50
autor: 98%
Witam @Kacper - proponuję żebyś "przemielił" - 1 wiadro - enzymy w Twojej ślinie zrobią co trzeba - tak każdy z nas ma zawartośc enzymów w "wydzielinie"
( enzymy -"grzyby" i dadzą radę ) - tylko czy po przerzuciu 5 kilogramów kukurydzy miałbyś "komplet uzębienia " :mrgreen: - czy ktoś widział "indiankę " z kompletem zębów :?: :?: :?: :?:


98%