Ja nigdy nie twierdziłem, że woda z kranu jest gorsza, od wody źródlanej butelkowanej, bo woda z kranu może być wstrętna jak i pyszna. Moja kranówka wybieliła mi węże od chłodnicy
Nie daje mi spokoju ta woda przeznaczona do rozrabiania spirytusu na czystą wódkę. Pamiętam jak w pracy, ludzie pracujący dla danej firmy, zajmujący się praniem nam mózgów, czyli ,,specjaliści, znawcy'' instruktorzy, wkręcali nam różne kity na temat swojego produktu, jedno się jednak powtarzało, że woda użyta do wyrobu, pewnie chodziło do rozcieńczana
nie jest nigdy destylowana, jak przy wódkach czystych , co nadaje tej, czy tamtej szkockiej niepowtarzalny charakter właśnie tego regionu itd, itd. Wiedziałem też z książek opisujących różne czyste wódki, że gorzelnie używają wody zmiękczonej, destylowanej, odmineralizowanej.