Zacier na mące - proporcje

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2007-01-26, 10:15

Paluch pisze:......antybiotyki przedostają się do miodu ......
A widzisz, to dlatego te miody sa takie dobre na przeziębienia :wink: :D
pzdr

Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2007-01-26, 10:35

oglądałem program, w którym to polscy pszczelarze narzekali na konkurencje ze strony producentów sztucznych miodów. Sztuczny mód można wyprodukować dużo taniej. Co ciekawsze składem chemicznym wcale nie różni się od naturalnego, wiec jeżeli to chiński miód, to być może przyczynę nie tkwi w antybiotykach, a w tym, że ktoś mądry inaczej wpadł na pomysł, aby cukry zastąpić słodzikiem, bo będzie jeszcze taniej.
Konstytucja RP - Art. 54. 1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

Awatar użytkownika
Avo
50%
50%
Posty: 155
Rejestracja: 2006-09-02, 21:20
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Avo » 2007-01-26, 10:53

miodek sztuczny nie umywa się do naturalnego.. i to głównie przez smak.. a skoro różnią się smakiem to siłą i godnościa osobistą muszą różnić się składem..
w przeciwny razie nie opłacałoby się prowadzenie pasieki, chyba że jedynie do zapylania :wink:
Czasem delektuję się głupotą własnych myśli:)

Paluch
101%
101%
Posty: 722
Rejestracja: 2006-06-10, 21:54
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Paluch » 2007-01-26, 12:49

Co do tego że to był miód naturalny nie mam żadnych wątpliwości.
Kupiłem w "Makro" w opakowaniach po 4 kg.
Próbowałem i nic nie było w nim niepokojącego.
Oczywiście w tym roku nastawię od nowa ale muszę go kupić w jakiejś pewnej pasiece.
A może znacie Panowie kogoś kto wysyłkowo sprzedałby dobry miód ?

Pozdrawiam

Paluch
101%
101%
Posty: 722
Rejestracja: 2006-06-10, 21:54
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Paluch » 2007-01-26, 13:06

:?:

Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Post autor: Pietro » 2007-01-26, 13:48

a_priv pisze:
Pietro pisze:....zacierałem ......... raz żołędzie.....
Tu niestety nie masz się czym chwalić :wink: .
Nie wiem, dlaczego tak uważasz, zacieranie powiodło się.
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy :cry:

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2007-01-26, 14:37

Pietro pisze:Nie wiem, dlaczego tak uważasz, zacieranie powiodło się.
Myślałem, że Twoje słowa są dobitnym przykładem nieudanego zacierania żołędzi.
Pietro pisze:Dzisiaj przedestylowałem zacier z żołędzi. Wydajność- porażka, z 6 l zacieru wyszło ok. 0,3 l mlecznej surówki (łącznie z przed i pogonem), chyba jest tego za mało, żeby drugi raz destylować. Wyleczyłem się z zacierania żołędzi
To ja teraz już nic nie rozumiem. :? :? :?

pzdr

Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2007-01-26, 16:16

Avo pisze:miodek sztuczny nie umywa się do naturalnego.. i to głównie przez smak.. a skoro różnią się smakiem to siłą i godnościa osobistą muszą różnić się składem..
w przeciwny razie nie opłacałoby się prowadzenie pasieki, chyba że jedynie do zapylania :wink:
Miód sztuczny nie zawiera substancji smakowych, bo pochodzi z izoglukozy, ale wystarczy dodać trochę sromatu i jest nie do rozróżnienia organoleptycznie. Te substancje procentowo w objętości to znikoma część daleko po przecinku, dlatego można przyjać, że skład naturalnego i sztucznego jest taki sam. Jest to przyczyną zatargów pomiedzy bartnikami a fabrykami, które w czasie gdy pasieki produkują miód, są w stanie wytworzyć tony tego produktu.
Konstytucja RP - Art. 54. 1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Post autor: Pietro » 2007-01-26, 22:22

a_priv pisze: Myślałem, że Twoje słowa są dobitnym przykładem nieudanego zacierania żołędzi.
Pietro pisze:Dzisiaj przedestylowałem zacier z żołędzi. Wydajność- porażka, z 6 l zacieru wyszło ok. 0,3 l mlecznej surówki (łącznie z przed i pogonem), chyba jest tego za mało, żeby drugi raz destylować. Wyleczyłem się z zacierania żołędzi
To ja teraz już nic nie rozumiem. :? :? :?
Nie rozumiesz, bo nie czytasz dokładnie :? , w zacytowanych moich słowach pisze wyraźnie o wydajności. O zacieraniu jest w poście wyżej nad tym, który Ty zacytowałeś:
Pietro pisze:Witam.Zacieranie żołędzi mam już za sobą. Ześrutowałem je razem z łupinami (musiałem je najpierw porozbijać młotkiem),następnie postępowałem jak ze zbożem.Po Termamylu "mikstura" była niesamowicie gorzka i cierpka, po dodaniu Shearzyme i AMG zrobiła się łagodniejsza, można było wyczuć cukier.Dodałem drożdży,fermentacja ruszyła, można więc wywnioskować, że zacieranie powiodło się, enzymy od 98% radzą sobie nawet z żołędziami. :lol:
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy :cry:

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2007-01-26, 22:51

@Pietro
Bez komentarza :shock: :shock: :shock:
pzdr

Awatar użytkownika
Avo
50%
50%
Posty: 155
Rejestracja: 2006-09-02, 21:20
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Avo » 2007-01-27, 00:28

co do faktycznego składu miodu sztucznego i naturalnego, to nie będę sie kłócić, ponieważ ich nie znam.. jednak z teorii chemi smaków i zapachów wiem, że własnie o walorach organoleptycznych często decydują nie tylko tysięczne miejsca po przecinku, lecz nawet i milionowe..
Czasem delektuję się głupotą własnych myśli:)

Awatar użytkownika
Ariush
50%
50%
Posty: 106
Rejestracja: 2006-11-08, 14:07
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: Ariush » 2007-01-27, 01:03

Pietro pisze:Nie wiem, dlaczego tak uważasz, zacieranie powiodło się.
operacja się udała, pacjent zmarł :wink:
0,3l mlecznej surówki z przed i pogonem z 6l to chyba niezbyt udana próba??
Jeśli teoria nie pasuje do rzeczywistości, trzeba zmienić... rzeczywistość

Awatar użytkownika
Pietro
101%
101%
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-04-05, 21:51

Post autor: Pietro » 2007-01-27, 10:07

Według mnie przyczyna słabej wydajności leży po stronie użytego surowca a nie nieudanego zacierania. Żołędzie mają grubą łupinę, w której chyba nie ma skrobi tak potrzebnej do scukrzenia. Przy robieniu np. Calvadosa (bez dosładzania) wydajność też nie powala na kolana.
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy :cry:

Awatar użytkownika
bielok
101%
101%
Posty: 607
Rejestracja: 2006-06-30, 09:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: bielok » 2007-01-27, 13:09

hejka :)

Rozmowy o miodzie (choc u mnie sycony na agrentyńskim miodzie z TESCO pracuje prawidłowo) oraz o zacierze z żołędzi sa z lekka oftopic :) ...

Chciałem tylko dać info że po konsultacjach na priva wczoraj podszedłem po raz drugi do zacieru zbożowego tym razem na śrucie pszennej. Na chwile obecną testowa porcja w baniaczku 5 l pracuje pełną parą :)


Pozdrawiam
bielok
pozdrawiam
bielok

Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2007-01-27, 16:07

@bielok
Gratulacje, oby tak dalej.
Chwal się każdym etapem, bo jesteśmy ciekawi. :mrgreen:
Myślę, że za 7 - 10 dni będziesz mógł już destylować.

pzdr

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości