Zacier na mące - proporcje

[98%]

Witam i jak to było w filmie "nie ma rózy bez kolców"

NO TO BRAWO (J..) Bielok

oby tak dalej - widzisz pytanie nie boli a ile korzyści - przyszłych

pozdrawiam 98%

[tadwoj]

Co do tego że to był miód naturalny nie mam żadnych wątpliwości.
Kupiłem w "Makro" w opakowaniach po 4 kg.
Próbowałem i nic nie było w nim niepokojącego.
Oczywiście w tym roku nastawię od nowa ale muszę go kupić w jakiejś pewnej pasiece.
A może znacie Panowie kogoś kto wysyłkowo sprzedałby dobry miód ?

Pozdrawiam

Na Allegro widziałem.

[tadwoj]

Według mnie przyczyna słabej wydajności leży po stronie użytego surowca a nie nieudanego zacierania. Żołędzie mają grubą łupinę, w której chyba nie ma skrobi tak potrzebnej do scukrzenia. Przy robieniu np. Calvadosa (bez dosładzania) wydajność też nie powala na kolana.

Pietro,żołedzie maja chyba dekstryny,a te to enzymy pewnie nie biorą.

[greg]

A może znacie Panowie kogoś kto wysyłkowo sprzedałby dobry miód ?

Poczytaj na forum winiarskim, użytkownik zowie się Mach. Kilka osób brało od niego różne miody. Ma bardzo dobre ceny, przy większych ilościach. Ja również zaopatrywalem się u niego, jakość towaru jest bardzo dobra, polecam.

[a_priv]

.... Na chwile obecną testowa porcja w baniaczku 5 l pracuje pełną parą .....

Minęło już tyle czasu, że powinieneść "zbliżać się do lądowania" a my (ja) usychamy z ciekawości jak u Ciebie.

pzdr

[98%]

Witam - a może Kolega już "usycha" ( ) lub jeszcze leci - kapie ..... .
pozdrawiam i czekamy ..... czekamy............czekamy

[bielok]

Hejka

Dziękuję za zainteresowanie
owszem testowa partia zakończyła pracę
od wczorajszego wieczora w baniaczku 25 l pracuje nastepny nastawik z 5 kg śruty i myślę że ma się dobrze (w każdym razie w nocy wybiło z niego korek - tu sie kłania brak środków antyspieniających które zakupię u 98 % przy nastepnej okazjii).

Natomiast najpoważniejszym problemem w destylacji tegoż zacieru może sie okazać brak kolumny, (co planuje rozwiązać pozytywnie z przeciągu najbliższych 2 miesięcy)

[a_priv]

.....Natomiast najpoważniejszym problemem w destylacji tegoż zacieru może sie okazać brak kolumny....

To będzie głównie problem wydajnościowy. Kolumna plus ew. grzanie przez płaszcz olejowy pozwala "wycisnąć" alkohol prawie do ostatniej kropli.

Kolejna rada do nastawu 25l. Po opanowaniu (czyli po ok. 7 dniach) możesz spokojnie dodać do niego 1 kg cukru (nawet nie bawiąc w syropy). Ta ilośc cukru nie popsuje (w zauważalny sposób) nastawu, a ilość alkoholu wzrośnie.

pzdr

[Pietro]

Alkohol do prawie ostatniej kropli można "wycisnąć" z powodzeniem również na prostej aparaturze typu boiler- chłodnica.

[leszekpiotrek]

Pytanie jakiej wielkości musi być pojemnik ?
Zrobiłem tak zagotowałem 15L wody wsypałem 5kg mąki żytniej dodałem termamyl 5cm,10 gram kwasku
jak ostygło do 60 stopni dodałem amg 5cm jak otgło do 31st dodałem wcześniej uwodnione drożdże red etzhanol 5cm od kolegi 98% i i to włałem do baniaka 22l , na następny dziń połowa zacieru poza baniakiem .

[a_priv]

@leszekpiotrek
W początkowym okresie to pojemnik powinien być ze 2 razy większy niż fermentowana zawartość i oczywiście odkryty. Dobrze jest też dodać preparat przeciwpianotwórczy (np. dakisil - oczywiście od 98% ).
Później możesz albo zlać wszystko do jednego, albo jeszcze dorobić zacieru i uzupełnić tak do ok. 3/4 wysokości.

pzdr

[inżynier]

Ja daję nastaw 10 kg mąki, 35l. wody w otwartej plastikowej beczsce 60l. i nigdy nie miałem problemu.
pozdrawiam
inżynier

[a_priv]

@inżynier
Wtedy jest oczywiście rzadsze i ma mniejszą tendencję do spieniania się, ale wydajność mniejsza. Ja ostatnio preferuję proporcje: na 1kg mąki ok. 2,5 l wody. Oczywiście enzymy od 98% i koniecznie antypieniacz.
pzdr

[Pafcio]

@a_priv
A jaką objętość ma po zatarciu taki mix (2,5l+1kg)? I jaka konsystencja?
Jaka jest moc po fermentacji?

[a_priv]

@Pafcio
To u mnie wygląda następująco. Gotowanie naprzemiennie w 2 garach (pierwszy to gar od szybkowara z którego destyluję, poj. ok. 14l, drugi to gar będący płaszczem olejowym, poj. ok. 16l).
Ponieważ fermentację przeprowadzam w pojemnikach fermentacyjnych 25l albo 30l, zacieranie mam w dwóch proporcjach:
-do pojemnika 25l - 2 x (2,5kg mąki/śruty + 7 l wody), konsystencja średnio gęstej śmietany, objętośc poniżej 3/4 pojemnika 25l i naważniejsze TAKA PROPORCJA NIE UCIEKA Z POJEMNIKA;
-do pojemnika 30l - 2 x (3kg mąki/śruty + 8 l wody), reszta j.w.
Są to wypraktykowane proporcje, a dokładniejszych pomiarów nie robiłem, bo ich nie potrzebowałem. Mimo dodawania dakisilu jest to na granicy "wykipienia".
Dodam jeszcze, że po ok. 3 dniach fermentacji "scalam" zawartość poprzez dodanie świerzego zacieru (proporcje j.w) do ok. 9/10 pojemności pojemnika fermentacyjnego.
Mocy również nie mierzę bezpośrednio tylko na podstawie efektów.
Pierwsze gotowanie (kolumna dł. 550 mm, mocno upakowana + reflux wewn ) - efekt: z pojemnika ok. 22l (po dopełnieniu) otrzymuję od 3 do 3,9 l 92%. Znowu jest tu pewne przybliżenie, bo rzadko zdarza się aby pojemnik fermentacyjny podzielił się na równą ilość garów (z reguły nastawiam 5 pojemników). Czasem jek chcę przedłużyć fermentację dodaję niewiele cukru (do 1kg na 25l pojemnik).
Szacuję moc zacieru zbożowego na 10% - 12% (dodatek cukru oczywiście ją zwiększa).

pzdr