Porównanie zacierów z różnych zbóż

Zbyszek T
30%
30%
Posty: 43
Rejestracja: 2010-04-18, 23:30

Porównanie zacierów z różnych zbóż

Post autor: Zbyszek T » 2013-01-31, 19:27

Witam, temat może był poruszany w różnych wątkach, ale ciężko się połapać. Sam zrobiłem do tej pory 2 zbożówki. Obie ze słodu jęczmiennego pilzneńskiego, z dodatkiem cukru dla %, raz na bayanusach, a raz na S04. Jak na mój gust destylaty oba były smaczne, z miłym zbożowym aromatem. Ciężko to ocenić...
Poszedłbym dalej, ale nie bardzo wiem w którą stronę... Dużo ludzi pisze, zrobiłem zacier z mąki pszennej, z kukurydzy, z żyta, z jęczmienia... itd. Wydajność taka i taka. Ale nikt nie pisze jaki był w smaku i czy warto w ogóle. Bo zrobić można pewnie i z cebuli, ale czy warto...

Pewnie każdego interesuje co jest dobre na smaczną czystą wódeczkę a co do leżakowania z wiórkami dębowymi lub na jakiś rodzaj wódki smakowej/nalewki.

Więc proszę doświadczonych kolegów o pomoc :D

Awatar użytkownika
starowar
101%
101%
Posty: 262
Rejestracja: 2011-04-11, 11:38
Lokalizacja: Halinów
Kontaktowanie:

Post autor: starowar » 2013-01-31, 22:05

Jak można rozmawiać o smaku i zapachu przez internet?
Dla mnie może być ambrozja dla kogoś innego berbelucha.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez starowar, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-01-31, 22:21

Można rozmawiać, naprawdę można, gust i zaawansowanie to problem, ale można, znam fora, na których piszę się tylko, albo prawie tylko o smakach i zapachach degustowanych trunków.

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2013-01-31, 22:21

Nie wywołuj nam tu berberuchy, zresztą On pewnie powie to samo. Każda zbożówka jest zaje-fajna . A najfajniejsza będzie mieszanka z siedmiu zbóż. :wink:
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Awatar użytkownika
berbelucha
101%
101%
Posty: 478
Rejestracja: 2008-01-18, 21:05

Post autor: berbelucha » 2013-01-31, 22:40

zbynekkk pisze:Nie wywołuj nam tu berberuchy, zresztą On pewnie powie to samo.
Święta prawda :-)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez berbelucha, łącznie zmieniany 2 razy.

Zbyszek T
30%
30%
Posty: 43
Rejestracja: 2010-04-18, 23:30

Post autor: Zbyszek T » 2013-02-01, 06:54

Czyli? No oświećcie spragnionego.. Albo raczej napójcie :D

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2013-02-01, 12:45

Po przeczytaniu tematów o zacieraniu jest ciężko powiedzieć czy warto czy nie warto.
Jedni piszą że wydajność 1000 kg śruty zbożowej to 330 litrów tylko trzeba napisać ile trzeba zrobić tych zacierów w przeliczeniu na jego litry. Na 120 litrów beczkę to chyba z 20 parę kg śruty potrzeba, policzyć energię zacierania, destylacji i multum pracy w to włożone to wcale efekt nie jest powalający. Kolejna znów analiza smaku to taka, gdzie destylujemy zacier ułożony kolejno w beczce. To nam da w miarę zapach pierwszej destylacji zbożowej. Kolejna destylacja pulpy gdzie zostają zmieszane zdechłe drożdże to z pewnością już inny smak zbożówki (czyli surówka śmierdząca jak w gorzelni). Oczywiście możemy zrobić kolejną destylację by oczyścić destylat ze smrodków ale to nam da już destylat czysty bez smakowy. Tak jak już czytałem te tematy z opinii doświadczonych kolegów, to podwójna destylacja zacierów zbożowych daje nam ten sam efekt smakowy co nastawy cukrowe tak samo destylowany. Tak więc nastawy cukrowe w niczym nie odbiegają od smaku zbożowych przy drugiej destylacji. Z zacieru zbożowego z 55% da nam świetny produkt z nutą zbożową a reszta to smrudka do kolejnej destylacji.
Jeśli ktoś nie ma destylatora z płaszczem wodnym to efekty destylacji zacierów zbożowych będą jeszcze mniejsze. Takie są opinie kolegów forumowych i to trzeba brać pod uwagę.
Jednak my robimy dla siebie własne wyroby tak więc praca, czas, koszty nie są tak ważne bo efekt będzie niesamowity w porównaniu do wódek sklepowych.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2013-02-01, 13:32 przez bodzio.1974, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2013-02-01, 13:54

bodzio.1974 pisze: podwójna destylacja zacierów zbożowych daje nam ten sam efekt smakowy co nastawy cukrowe
To akurat nie jest prawda. A w ogóle odnoszę wrażenie że za dużo
myślisz, masz beczkę, zatrzyj żyto, przedestyluj i sam zobaczysz. :wink:
Według mnie warto, chociaż pracy rzeczywiście sporo.
Polak potrafi !!!

Awatar użytkownika
waldi
60%
60%
Posty: 204
Rejestracja: 2008-04-09, 12:43
Lokalizacja: Dolnośląskie

Post autor: waldi » 2013-02-02, 20:02

bodzio.1974 . Co do drugiej destylacji zacierów zbożowych to nie prawda, że smak jest taki sam jak przy cukrówce. Robiłem doświadczenia i mi osobiście najlepiej smakuje destylat podwójny leżakowany na płatkach dębowych lub czysta leżakowana wódeczka 40% i zapewniam Ciebie, że smak różni się znacząco. Destyluję też raz mieszając destylaty np pszenny z kukurydzą 55% i do leżakowania. Osobiście na świeżo nie bardzo mi podchodzi ale zrobiłem i czekam....ze dwa lata, spróbuję w beczce dębowej przymierzam się do kupna 5l. Tak jak pisze kol wyżej musisz spróbować eksperymentować i wybrać swój smak jak przy cytrynówce :1st Kocioł z płaszczem bardzo praktyczna rzecz, służy mi także do zacierania :wink:

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2013-02-02, 20:06

Beczka 5 litrów jest za mała. Za duży stosunek powierzchni do ilości trunku. Raczej pomyśl o większej. 20 litrów to taki stosunkowo dobry kompromis.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Awatar użytkownika
waldi
60%
60%
Posty: 204
Rejestracja: 2008-04-09, 12:43
Lokalizacja: Dolnośląskie

Post autor: waldi » 2013-02-02, 23:33

Dziękuję za podpowiedź rozumiem, że za dużo aromatów taka mała by oddała i destylat byłby zbyt aromatyczny?
Ostatnio zmieniony 2013-02-03, 08:08 przez waldi, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-02-02, 23:35

Dębowy.

Zbyszek T
30%
30%
Posty: 43
Rejestracja: 2010-04-18, 23:30

Post autor: Zbyszek T » 2013-02-10, 18:52

No nic, w takim razie sam się biorę do roboty :D
Planuje teraz (póki zima) zrobić zacier z jęczmienia oraz drugi z mąki żytniej razowej. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Drożdże - gęstwa z piwa W34/70 - i fermentacja w 12*C - takie mam akurat teraz warunki lokalowe...
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Zbyszek T, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości