Słód jęczmienny a jęczmień niesłodowany z enzymami

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2013-10-21, 19:38

zwyczajny pisze:Czuje, że zacznę zacierać, bo nie ma porównania do cukru.
Jeśli takie dobre, to napisz ile razy destylowałeś, jakie wypełnienie i na jakiej kolumnie?
Pzdr.
OLO 69

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2013-10-21, 19:46

@Rudy
I chwała Ci za to co robisz :1st .
W sumie, to co popełniłeś można podciągnąć tak jak to napisał kolega wyżej pod "Irish Whiskey".
Ja tak czasem mam, że palnę coś późno w nocy a potem muszę "bić czołem" przed Wami :mrgreen: .
Ale co tam "przyjmuję na klatę".
Powstały trunek zrobiony tą metodą, jest bardzo smaczny , ma mnóstwo smaczków i aromatów...
Oj wiem coś na ten temat, bo sam lubię "te" smaczki :lol: .
Ostatnio zmieniony 2013-10-21, 23:37 przez zbyszko, łącznie zmieniany 1 raz.
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
Emiel Regis
90%
90%
Posty: 656
Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
Lokalizacja: Picardie, Żywiec

Post autor: Emiel Regis » 2013-10-21, 19:57

Panowie, a jak się mają walory organoleptyczne jeśli chodzi o oba sposoby zacierania, ktoś zauważył różnicę?
Mam na myśli destylat, nie rektyfikat i zwykły, jasny słód.
Do tej pory używałem enzymów w płynie, ciekaw jestem czy warto inaczej.

Awatar użytkownika
zwyczajny
101%
101%
Posty: 778
Rejestracja: 2011-04-05, 07:59

Post autor: zwyczajny » 2013-10-21, 20:53

Jutro od rana planuję popracować z tym destylatem i wtedy będę wiedział więcej i powiem coś więcej.
Ogólnie jestem mocno zaskoczony tym, że mimo rektyfikacji wyraźnie czuć słodycz i silny aromat surowca w spirytusie. Odbierałem do kilku pojemników i rozcieńczę każdy do 42° i sprawdzę dalej.

Największym problemem było odcięcie przedgonu! Normalnie tragedia znaleźć moment zakończenia przedgonów w tym całym aromacie właściwym dla surowca.

Nie wiem jak aktualnie ma się destylat, bo jestem w pracy ale cały czas za mną chodzi ten zapach słodki:).

Nie chce tylko teraz zepsuć wodą przy rozcieńczaniu, ale dla zachowania charakteru chyba rozcieńczę przegotowaną z tego samego ujęcia co do zacierania.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zwyczajny, łącznie zmieniany 1 raz.
XXX

zor-ro1970
50%
50%
Posty: 141
Rejestracja: 2010-01-15, 12:08

Post autor: zor-ro1970 » 2014-05-21, 19:15

Próbowałem zacierać jęczmień niesłodowany enzymami, porażka. Stosunek śruty do wody 1kg na 4 litry wody, jęczmień mielony na drobno, enzym upłynniający przy wrzeniu. Wystudziłem do 65 st i zonk, zamiast płynnej postaci coś w rodzaju kleiku, gęstwina. Enzym napewno prawidłowy, w kukurydzy sprawdził się. Dolałem wody wyszedł stosunek 1-5 potem enzym skukrzający. Z 25 kg jęczmienia 5.5 litrów spirytusu neutralnego w zapachu i smaku choć delikatnego.

Awatar użytkownika
em
30%
30%
Posty: 48
Rejestracja: 2011-10-10, 12:17
Lokalizacja:

Post autor: em » 2014-06-13, 00:07

Niestety jak chce się efekt końcowy ala "whisky" to zacier musi mieć słodowane ziarno w zacierze. Bez słodu ale z enzymami zawsze wyjdzie nam praktycznie ten sam smak. Nie będzie miało znaczenia czy weźmiemy mąkę ze sklepu czy ześrutujemy inne ziarna zawierające skrobię. Finalny smak będzie bardzo podobny a pokuszę się nawet o stwierdzenie że taki sam.

Jestem na etapie eksperymentowania z ilością zesłodowanego ziarna z dodatkiem niesłodowanego. Jak ktoś na poprzedniej stronie zauważył że zmieszanie słodu jęczmiennego ze słodem z targu daje dobre efekty smakowe. Przyjęte proporcje 50/50 stanowią obecnie 2 z 4 etapów w moich doświadczeniach które to pewno opiszę pod koniec roku.
Pozdrawiam

eM

Awatar użytkownika
elofura
101%
101%
Posty: 495
Rejestracja: 2014-07-03, 14:23

Post autor: elofura » 2015-01-14, 23:39

Rok się skończył a opisu niema... :(
Każdy alkohol jest bardzo dobry, oprócz denaturatu, który jest tylko dobry.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości