Przepis na whisky

Awatar użytkownika
grychtwe
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2010-10-09, 09:19

Post autor: grychtwe » 2010-11-30, 12:04

Te 12 % to z opisu kolegi 98% u mnie oczywiscie wyszło mniej %.

Zastanawiam sie teraz nad takimi drozdzakami
http://bimberhobby.pl/product.php?id_product=15
do tego enzym upłynniajacy i scukrzajacy oraz kwasek i fosforan.

Olo enzym wspomagający czyli jaki?
cel to łycha

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2010-11-30, 14:20

Ja polecam jednak do zbożówek drożdże Fermiol. Wpisz w Google lub Allegro wyraz fermiol i znajdziesz te drożdże.
Drożdże te dawkuje się do zacieru w bardzo malej ilości i wprowadzają one do zacieru mało wszelkich niepożądanych posmaków.
Co do enzymu wspomagającego to nazywa się Scherzyme i można go kupić u kolegi 98% lub zapytać na bimberhobby.pl.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 2 razy.
OLO 69

Awatar użytkownika
grychtwe
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2010-10-09, 09:19

Post autor: grychtwe » 2010-11-30, 17:35

Olo, ile dni fermentujesz na Fermiolach i w jakiej temp.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez grychtwe, łącznie zmieniany 1 raz.
cel to łycha

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2010-11-30, 20:19

Drożdże Fermiol radzą sobie z zacierem w ciągu 3, max 5 dni. Jeżeli temp. otoczenia jest wyższa fermentują szybciej. Najlepiej aby temp. otoczenia była 25 - 30°C.
Ja drożdże te dodaję gdy zacier ma temp. 33C - 35°C a następnie beczkę okrywam dwoma kocami i trzymam w temp. około 20°C.
W taki sposób przerabiają zacier w około 4 dni.
Wcześniej próbowałem Red Ethanol i choć te maja wyższą tolerancję alkoholu w zacierze to dla mnie dają więcej niepożądanych posmaków w destylacie.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 2 razy.
OLO 69

Awatar użytkownika
grychtwe
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2010-10-09, 09:19

Post autor: grychtwe » 2010-12-01, 11:48

@olo 69
robisz czyste wodki czy smakowe?

Mysle za tak słaby wynik 1 l 55% to wina zbyt słabo ześrutowanego ziarna... przypominało kasze.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez grychtwe, łącznie zmieniany 1 raz.
cel to łycha

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2010-12-01, 12:08

Ze zboża - żyta ewentualnie z pszenicy robię czystą wódkę dwa razy destylowaną na długiej kolumnie z pełnym reżimem temp. na głowicy a potem leżakowaną na niewielkiej ilości dobrze wygotowanego i mocno wypłukanego węgla.
Nieraz po pierwszej destylacji przepuszczam przez filtr węglowy a po drugiej destylacji kilkudniowe leżakowanie na węglu codziennie mieszając.
Taka wódka to najwyższej klasy czyściocha i tą najbardziej lubię.
Zrobiłem też starkę żytnią ale i coś ala burbon ale te muszą postać aby się ułożyły w smaku.
Destylowałem to na krótkiej kolumnie w przedziale temp. 78 - 81C na głowicy.
Można też próbować robić to na prostym aparacie i leżakować na małej ilości płatków.

Jeśli chodzi o ześrutowanie ziarna to rzeczywiście jeśli jest grube to faktycznie wynik końcowy uzysku może być słabszy ale niedużo i nie tak słaby jak Twój.
Pozdrawiam.
OLO 69

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2010-12-01, 12:56

grychtwe pisze: [...] Mysle za tak słaby wynik 1 l 55% to wina zbyt słabo ześrutowanego ziarna... [...]
W 7kg ziarna masz ok. 4 kg skrobi, która przy prawidłowym zacieraniu powinna Ci dać ekwiwalent ok. 4 kg cukru. A z 4kg cukru otrzymuje się ok. 2L 96% spirytusu (po 3 rektyfikacjach i odrzuceniu wszystkich przedgonów i pogonów).
Na słabość wyniku miało wpływ zbyt grubo ześrutowane ziarno i dlatego pewnie nieskuteczne w 100% zacieranie, no i oczywiście gotowanie na potstilu, nie pozwalające na całkowite odparowanie alkoholu z kotła.

pzdr

Awatar użytkownika
grychtwe
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2010-10-09, 09:19

Post autor: grychtwe » 2010-12-01, 14:27

Koledzy jakieś sprawdzone proporcje dla whisky
pszenica, jęczmień, kukurydza, żyto.

Myślę o kukurydzy 50-80%
Interesują mnie delikatniejsze smaki wiec raczej żyto max 20% ?
Chyba ze z żyta starka :slinka
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez grychtwe, łącznie zmieniany 1 raz.
cel to łycha

gromo90
20%
20%
Posty: 29
Rejestracja: 2011-09-20, 23:51

Post autor: gromo90 » 2011-09-21, 00:19

Witam. Dopiero zaczynam swoją przygodę z destylatami, dotychczas były tylko wina :-) i jako laik mam być może smieszne pytanie, ale o tym zaraz. Znalazłem przepis na whisky domowej roboty i nalezało w nim jęczmien pozostawić w wodzie na 2dni, żeby ten nasiąknął wodą do ok.40%. Później rozłożyłem ziarna na plastikowym stoliku, po dwóch dniach zaczeły kiełkować. I tu pojawia się moje pytanie: jak długo muszą kiełkować? Jakie "pędy' muszą puscic, zebym mógł przejsc do nastepnego etapu czyli wędzenia dymem torfowym. Dzięki z góry za pomoc

Akas
101%
101%
Posty: 667
Rejestracja: 2008-05-30, 01:05
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Akas » 2011-09-21, 07:17

Jak chcesz uzyskać słód to można go robić kiedy kiełek korzenny osiągnie długość 1,5 raza dłuższą niż ziarno, zaś kiełek listkowy jest w fazie zaczątku.
Zbyt duży kiełek listkowy wnosi straty.

bnp

Post autor: bnp » 2011-09-21, 09:30

Tak jak pisze Akas suszymy tuż przed pojawieniem się kiełka listkowego.
Sprawdzamy to poprzez obranie ziarna z łuski. Jeżeli jest tam wykształcony kiełek liścienny to zaczynamy suszyć

Awatar użytkownika
radius
90%
90%
Posty: 822
Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: radius » 2012-02-26, 12:22

Odświeżę nieco temat, gdyż jestem zwolennikiem tego trunku.

Oto kilka przepisów na wyprodukowanie WHISKY, a właściwie BURBONA, domowym sposobem, znalezione na amerykańskich stronach w internecie. Oczywiście te ichnie funty, uncje, galony i farenhajty przeliczyłem na "normalne" :mrgreen: jednostki żebyście nie dostali kur...cy czytając np. że trzeba wziąć pół buszla kukurydzy :o albo 1 cup drożdży
A więc miłej lektury i udanych produkcji życzę.
Nazwy nastawów - jak w oryginale.

CORN WHISKEY

20l wody
8kg śruty kukurydzianej
1,5kg słodu jęczmiennego

Do wody o temp. 74*C wsypać kukurydzę i mieszając czekać aż temp. spadnie do 67*C. Wsypać zmielony słód i utrzymywać temp. przez 1,5h od czasu do czasu mieszając nastaw, następnie schłodzić do temp. 30*C i dodać drożdże Turbo 48 (tak jest w oryginale).

HEAD WHISKEY

1,5kg mąki kukurydzianej
1,5kg słodu jęczmiennego (zmielony)
5l wody
drożdże Turbo 48

Składniki wymieszać w wodzie o temp. ok. 30*C, dodać drożdże i fermentować 5-7 dni.

STONEWALLS SOUTHERN WHISKEY

1l syropu kukurydzianego
150ml miodu
5l wody
50g drożdży

Wymieszać syrop i miód z wodą o temp. 25-30*C i dodać uwodnione drożdże.
Fermentacja 7-14 dni.

JACK DANIELS BLACK LABEL

Skład:
80% skruszonej kukurydzy (śruta)
12% żyta
8% słodu jęczmiennego
Drożdże Whisky
5l wody na każdy kilogram składników

Składniki wsypać do wody o temp. 62-64*C i mieszając utrzymywać temp. przez 1,5h. Odczekać aż nastaw ostygnie do ok. 25*C i dodać drożdże.
Po skończonej fermentacji i przedestylowaniu, przesączyć przez węgiel drzewny (nie aktywny :!: ) najlepiej klonowy i leżakować ze średnio pieczonym dębem przez 3 miesiące. Następnie dodać syropu klonowego.
Syrop dodawać do destylatu o mocy poniżej 65% aby zapobiec zmętnieniu.

WHISKEY

5kg kukurydzy (całe ziarna)
20 l źródlanej wody
100g drożdży gorzelnianych (nie turbo)

Wsypać kukurydzę do jutowego worka, namoczyć ciepłą wodą i przenieść do ciemnego i ciepłego miejsca. Utrzymywać wilgotność ziarna przez ok. 10 dni, aż ziarna puszczą kiełki długości ok. 10mm.
Następnie kukurydzę dobrze przepłukać oddzielając kiełki i korzonki (na ile jest to możliwe). Ziarno przesypać do fermentora i zalać wrzątkiem. Po ostudzeniu do ok. 30*C dodać uwodnione drożdże.
Fermentować z rurką fermentacyjną :!:

KILL ME QUICK

35l wody
5kg cukru
1,5kg śruty kukurydzianej
1,5kg żyta
0,5kg rodzynek
100g drożdży gorzelnianych

Wymieszać cukier z wodą, dodać pozostałe składniki i uwodnione drożdże.
Czekać do czasu ustania fermentacji i destylować.

RYE WHISKEY

22l wody
3,5kg żyta
1kg jęczmienia
0,5kg słodu jęczmiennego
30g drożdży gorzelniczych
kwasek cytrynowy do zakwaszenia nastawu (w oryginale - fluorek amonu)

Wymieszać słód i ziarno w wodzie o temp. ok. 25*C i mieszając podgrzać do temp. 70*C. Szybkość podgrzewania powinna wynosić 2*C na minutę. Utrzymywać temp. 70*C przez 2h.
Następnie odsączyć płyn, schłodzić do ok. 20-25*C i dodać uwodnione drożdże i intensywnie zamieszać (ok.1min.) aby napowietrzyć nastaw. W celu zakwaszenia nastawu dodać kwasek cytrynowy. Nastaw powinien mieć PH w granicach 4,8-5,3 ("Gorzelnictwo i drożdżownictwo" - Jarosz).
Po fermentacji przefiltrować płyn i destylować.

Życzę powodzenia w produkcji i smacznego :!: :odlot:
Ostatnio zmieniony 2012-02-27, 10:08 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Spiritus flat ubi vult

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2012-02-27, 09:33

Witam

Czy te przepisy są przez kogoś wypróbowane?

robol
Polak potrafi !!!

Awatar użytkownika
radius
90%
90%
Posty: 822
Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: radius » 2012-02-27, 10:01

Osobiście wypróbowałem przepis nr 1 oraz Danielsa. Teraz przymierzam się do RYE WHISKY.
Robiłem również wg tego przepisu:

CORN MASH (ZACIER KUKURYDZIANY)

6 kg śruty kukurydzianej lub mąki grubo mielonej
3 kg mąki żytniej (typ 1200 lub 720)
1,5 kg słodu jęczmiennego
50 g drożdży gorzelniczych
30 litrów wody

Wodę podgrzać do 77*C, wsypać mąkę kukurydzianą i dobrze wymieszać aby nie powstały grudki. Wsypać mąkę żytnią i ponownie zamieszać. Zostawić na 1,5 godziny. Następnie odlać 3 litry mieszaniny, wsypać 1 kg słodu, wymieszać i wlać z powrotem do zbiornika fermentacyjnego. Zamieszać całość i pozostały słód rozsypać po powierzchni zacieru. Odstawić na 45 min. Gdy ziarna słodu zaczną pęcznieć, rozpocząć mieszanie całości do momentu aż zacier osiągnie temp. 30*C.
W niewielkiej ilości zacieru rozmnożyć (uwodnić) drożdże i wlać do zbiornika z zacierem. Temp. pracy zacieru nie powinna przekroczyć 30*C.
Fermentacja trwa od 3-5 dni.

Przepis ten także znalazłem na amerykańskiej stronie.
Spiritus flat ubi vult

Awatar użytkownika
exarkun
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2010-11-29, 13:11
Lokalizacja: Kamyk, Śląskie

Post autor: exarkun » 2012-02-27, 10:45

W jakich temperaturach na głowicy prowadzicie destylacje? I do jakiej temperatury w kotle?

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez exarkun, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciężko jest żyć lekko.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości