PH zacieru
Witam!
Szybkie pytanko: zacier kukurydza z dodatkiem jęczmienia i żyta, zatarte enz.upłynniającym, drożdże whisky single strain (Kol.98% oczywiście, ), pH na początku pomiędzy 5,2 a 5,5 , drożdże pięknie ruszyły. Po 24h bardzo słabo pyrka zaledwie kilka razy na min. a pH poniżej 3,8 (najniższa wartość na papierku). Zacier ma w tej chwili 48h, czy dodanie np.sody oczyszczonej pomoże i w jakich ilościach.
Pozdrawiam.
Szybkie pytanko: zacier kukurydza z dodatkiem jęczmienia i żyta, zatarte enz.upłynniającym, drożdże whisky single strain (Kol.98% oczywiście, ), pH na początku pomiędzy 5,2 a 5,5 , drożdże pięknie ruszyły. Po 24h bardzo słabo pyrka zaledwie kilka razy na min. a pH poniżej 3,8 (najniższa wartość na papierku). Zacier ma w tej chwili 48h, czy dodanie np.sody oczyszczonej pomoże i w jakich ilościach.
Pozdrawiam.
Proponuję nie kombinować z sodą. Jeśli zacier masz w beczce to śruta poszła na wierzch to wtedy bulkania może być nie widać a słychać co jakiś czas takie mocniejsze uwolnianie się CO2.
Chyba że masz rurkę fermentacyjną i w niej słabo bulka to wtedy rzeczywiście coś nie tak.
Weź mocno zamieszaj i natleń zacier.Jeśli nie pomoże to dodał bym pożywkę a sodę to tylko w ostateczności.
Pozdrawiam.
Chyba że masz rurkę fermentacyjną i w niej słabo bulka to wtedy rzeczywiście coś nie tak.
Weź mocno zamieszaj i natleń zacier.Jeśli nie pomoże to dodał bym pożywkę a sodę to tylko w ostateczności.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69
Nie zauważyłem że nie było to standardowe zacieranie z enzymem scukrzającym.
Jeśli dodany był tylko enzym upłynniający - mam nadzieje że w jak najwyższej możliwej temp. a jeszcze lepiej jakby się trochę pogotowało ze śrutą to pewnie cukru w zacierze mimo dodania drożdży whisky single strain nie za wiele się wytworzyło.
Dlatego rzeczywiście tak jak pisze kolega bielok myślę że drożdże już zjadły to co miały zjeść.
Na przyszłość proponuję zrobić pełne zacieranie z enzymem upłynniającym,scukrzającym i wspomagającym.
Czytałem już wcześniej opinię na temat bardzo małego uzysku alkoholu po dodaniu tylko enzymu upłynniającego oraz drożdży whisky single strain.
Pozdrawiam.
Jeśli dodany był tylko enzym upłynniający - mam nadzieje że w jak najwyższej możliwej temp. a jeszcze lepiej jakby się trochę pogotowało ze śrutą to pewnie cukru w zacierze mimo dodania drożdży whisky single strain nie za wiele się wytworzyło.
Dlatego rzeczywiście tak jak pisze kolega bielok myślę że drożdże już zjadły to co miały zjeść.
Na przyszłość proponuję zrobić pełne zacieranie z enzymem upłynniającym,scukrzającym i wspomagającym.
Czytałem już wcześniej opinię na temat bardzo małego uzysku alkoholu po dodaniu tylko enzymu upłynniającego oraz drożdży whisky single strain.
Pozdrawiam.
OLO 69
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
Witam!
No właśnie KolZbyszku1281, czekałem na przesyłkę i doszła a tam prawie komplet enzynów, bez scherzyme ale to chyba wystarczy, co Wy na to? Byłem ciekaw czy w taki sposób można reaktywować zacier a tu gotowa odp. Myślę ze przez taki zabieg nie zmarnuje dużo %.
Pozdrawiam.
Zapytam jeszcze czy powtórne zagotowanie bez dodawania enz. upłynniającego może coś poprawić, później oczywiście scukrzający.
No właśnie KolZbyszku1281, czekałem na przesyłkę i doszła a tam prawie komplet enzynów, bez scherzyme ale to chyba wystarczy, co Wy na to? Byłem ciekaw czy w taki sposób można reaktywować zacier a tu gotowa odp. Myślę ze przez taki zabieg nie zmarnuje dużo %.
Pozdrawiam.
Zapytam jeszcze czy powtórne zagotowanie bez dodawania enz. upłynniającego może coś poprawić, później oczywiście scukrzający.
Drożdże o których piszemy zawierają w swoim składzie enzym AMG i teoretycznie zacier nie potrzebuje dodawania enzymu scukrzającego http://www.bimberhobby.pl/product.php?id_product=59
Ale w praktyce coś nie działa poprawnie i uzysk ilościowy destylatu w ten sposób jest raczej marny.
Podgrzej zacier do temp. 65C dodaj AMG a następnie po ostygnięciu do 35 C dodaj pożywkę i drożdże i powinno być ok.
Zawsze dodawałem Scherzyme ale i bez tego powinno być dużo lepiej niż wcześniej
Pozdrawiam.
Ale w praktyce coś nie działa poprawnie i uzysk ilościowy destylatu w ten sposób jest raczej marny.
Podgrzej zacier do temp. 65C dodaj AMG a następnie po ostygnięciu do 35 C dodaj pożywkę i drożdże i powinno być ok.
Zawsze dodawałem Scherzyme ale i bez tego powinno być dużo lepiej niż wcześniej
Pozdrawiam.
OLO 69
Witam kolegów. Czytam na razie o zacieraniu zboża i mam takie pytanie:
W jakimś poście kol.98% czytałem, że dodaje do zakwaszania kwas fosforowy, powyżej piszecie o siarkowym a w sklepie u kol.98% kupić można kwasek cytrynowy.
To w końcu, czego należy dodawać do zakwaszenia?
A jeśli chodzi o poszczególne środki to, o jakich ilościach mówimy np-dla 5kg żyta
Pozdrawiam wszystkich.
W jakimś poście kol.98% czytałem, że dodaje do zakwaszania kwas fosforowy, powyżej piszecie o siarkowym a w sklepie u kol.98% kupić można kwasek cytrynowy.
To w końcu, czego należy dodawać do zakwaszenia?
A jeśli chodzi o poszczególne środki to, o jakich ilościach mówimy np-dla 5kg żyta
Pozdrawiam wszystkich.
maxcd
Zakwaszać może Kolega każdym kwasem ale najlepszy jest ortofosforowy bo jego reszty kwasowe są pożywką dla drożdży. Ilość dawki danego kwasu do zacieru/nastawu trzeba ustalić na podstawie pomiarów PH przy pomocy PH metru, pasków wskażnikowych lub innych metod.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2011-10-08, 14:11 przez mario, łącznie zmieniany 2 razy.
Posiadanie własnych zgłoszonych patentów nie wyklucza możliwości bycia patentowanym głupcem.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości