Jakie piwa sklepowe preferujecie?

Małe co nieco o produkcji złocistego napoju
pols34
40%
40%
Posty: 81
Rejestracja: 2009-02-24, 14:27
Lokalizacja: południe

Post autor: pols34 » 2010-08-08, 11:08

tez jestem za Zywym smakuje bardzo babrze troche cenka za duza :(

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2010-08-08, 11:55

Witam -można sobie "żywe " samemu w domu zrobić i cena nie zabije ...
Co deo osadu - ma gorzkawy smak ale nie jest trujący - jest to bogata 'bomba witaminowa " z grupy B - spokojnie można się wzbogacić ale wiadomo nie każdemu smakuje ten 'gorzkawy posmak ' - ja po wyciągnięciu z lodówki przelewam ostrożnie do kufla - jakieś 3/4 jest kryształowe bez osadu potem ten osad od czasu do czasu wypijam .....
coraz więcej piw jest niepasteryzowanych - powinny być tańsze bo omija się wymienniki w których pasteryzują piwo a na dodatek takie piwo może dłużej postać za sprawą drożdży w butelce ... ale za "dobre ' trzeba płacić ...

pozdrawiam
98%
www.bimberhobby.pl

( sklep dla prawdziwych hobbystów )

cieptas
60%
60%
Posty: 246
Rejestracja: 2006-04-30, 13:57

Post autor: cieptas » 2010-08-19, 08:49

w Rzeszowie ( w innych miejscowosciach to nie wiem) jest piwo niepasteryzowane browaru Sierpc zwące sie Kasztelan, kosztuje 2,39zl w sklepie obok mnie :) :) :) z tego co widze to to pifko bardzo chlopakom sie spodobalo :)

Awatar użytkownika
mick89
10%
10%
Posty: 16
Rejestracja: 2008-08-08, 11:41
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: mick89 » 2010-08-19, 15:31

98% pisze:takie piwo może dłużej postać za sprawą drożdży w butelce ...
Mnie się zawsze wydawało że niepasteryzowane mają krótszy termin przydatności, właśnie ze względu na ominięcie tego procesu. Jak to w końcu jest?

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Post autor: kitaferia » 2010-08-19, 19:33

Jest tak, że proces pasteryzacji nie ma nic wspólnego z procesem filtracji, ot 8)
Pozdrawiam

M
40%
40%
Posty: 72
Rejestracja: 2009-09-18, 15:07
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: M » 2010-08-20, 16:17

@kifateria ale z tego co mi wiadomo to piwo w browarach nie jest filtrowane tylko przepuszczane przez specjalną wirówkę.

Awatar użytkownika
mick89
10%
10%
Posty: 16
Rejestracja: 2008-08-08, 11:41
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: mick89 » 2010-08-21, 01:47

kitaferia pisze:Jest tak, że proces pasteryzacji nie ma nic wspólnego z procesem filtracji, ot 8)
Trudno się nie zgodzić :p
Ale ja mam na myśli zależność między pasteryzacją piwa a okresem jego przydatnością do spożycia - skąd Kolega wytrzasnął tam filtrację? :shock:

Żeby post był bardziej pod temat:
Niezłym piwem jest też Czarne Miodowe (Browar Fortuna). Smak ciemnego piwa ledwo przebija się przez miód; jest bardzo słodkie, w związku z czym zawsze poprzestaję na jednej butelce :) Niemniej, jako ten "rozruchowy" browarek na wieczór ze znajomymi jest całkiem ok.

Peace

Awatar użytkownika
bielok
101%
101%
Posty: 607
Rejestracja: 2006-06-30, 09:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: bielok » 2010-08-21, 07:47

Cześć :)
mick89 pisze: Mnie się zawsze wydawało że niepasteryzowane mają krótszy termin przydatności, właśnie ze względu na ominięcie tego procesu. Jak to w końcu jest?
To twierdzenie jest prawdziwie pod warunkiem nieprawidłowego przechowywania takiego piwa :( Inna sprawa że terminy przydatności producenci w sklepie musza dać jako dupochronkę.

Piłem już 3 letniego portera, a niedwano (czyli dwa lata później) widziałem jak kumpel dawał komuś buteleczkę w prezencie.
Po półtora roku otworzyłem piwo z mojej 2 warki (jasny lager 13blg) przechowywane w pecie nie ma mowy o zpesuciu.
Temperatury w mojej piwnicy 0-18*C.
pozdrawiam
bielok

Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..

mihu7
40%
40%
Posty: 51
Rejestracja: 2009-03-08, 22:29
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mihu7 » 2010-08-27, 17:34

Witam wszystkich !

Dawno nie piłem dobrego piwa, krew mnie zalewa, gdy chcę się czegoś napić i spośród kilkudziesięciu marek nie ma co wybrać. Mówię o piwach polskich. Dawniej, gdy piwo miało smak piwa, tzn. było warzone z dodatkiem chmielu, i nie śrubowano zawartości alkoholu ponad 5 % - preferowałem różne piwa: Okocim, Żywiec, Warkę, w czasie studiów w Poznaniu zasmakował mi Lech (początek lat 90-tych), po studiach zaś polubiłem Bosmana, pracowałem wówczas na Pomorzu. W tamtym czasie było też piwo Brok, też nieźle wchodziło (Sambor) Oczywiście najlepszym piwem w latach mojej młodości była Lubelska Perła Chmielowa. Pamiętam jej smak (tak mi się wydaje) do dzisiaj... Dlatego chyba, dzisiaj smakują mi piwa o małej zawartości alkoholu i o wyraźnym smaku goryczki - najlepsze są dla mnie Kelt (ostatnio piłem ze trzy lata temu - przywiozłem całą kratę ze Słowacji), Pilsner Urquell i ... sprzedawane w Lidlu w ośmiopaku - nazwy nie pamiętam... Czasem walnę też Perłę, ale to nie to, co dziesięć lat temu....
Pozdro !

Awatar użytkownika
bielok
101%
101%
Posty: 607
Rejestracja: 2006-06-30, 09:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: bielok » 2010-08-27, 20:46

Cześć :)

mihu7 może czas samemu zacząć warzyć piwo?
pozdrawiam
bielok

Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie..

mihu7
40%
40%
Posty: 51
Rejestracja: 2009-03-08, 22:29
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mihu7 » 2010-08-27, 22:52

bielok pisze:Cześć :)

mihu7 może czas samemu zacząć warzyć piwo?
Cześć !

Zastanawiałem się nad tym, kupiłem nawet jakiś słód w puszce, ale zaraz po tym jak kupiłem, znalazłem "Nasze Kochane Forum"... A ta puszka gdzieś stoi w chałupie (o ile żona nie wywaliła) - może w zimie - będzie więcej czasu :wink:

Pozdrawiam !

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2010-08-27, 23:53

Witam @mihu7 - raczej to co kupiłeś to nie jest "słodem " - w oryginale a raczej ekstrakt słodowy lub tak zwana konserwa - brew kit ..
jeżeli do tego co kopiłeś są drożdże to jest to brew kit - dla początkujących nie jest zły - ale z mojego doświadczenia każde "piwo ' tak samo wychodziło ... dopiero jak poznałem Kolegę też z tego forum @RomKo - to "piwo ' nabrało "piwnego sensu " ...
pozdrawiam
98%
www.bimberhobby.pl

( sklep dla prawdziwych hobbystów )

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Post autor: SRG » 2010-08-28, 18:35

@mihu7
Czas najwyższy zutylizować tego brew kita. Nawet jak nie masz butelek to rozlejesz do PETów. Smak SWOJEGO jest zawsze najlepszy. :mrgreen:
Spróbujesz, potwierdzisz. ;)

mihu7
40%
40%
Posty: 51
Rejestracja: 2009-03-08, 22:29
Lokalizacja: Lublin

Post autor: mihu7 » 2010-08-30, 20:28

Witam !

@98% - masz rację to brew kit, znalazłem puszkę i jest na niej napisane: Thomas Coopers Brewmaster, Pilsener - koncentrat słodowy. Nie wiem tylko, czy drożdże się jeszcze nadają, bo leży to u mnie ponad 2 lata. Jak nie ruszą, to dam trochę tych od Ciebie - 24 H turbo pure, he he !

@SRG - butelek ci u mnie dostatek, po samym Kelcie (zapinanym, jak dawne oranżadówki) mam ponad 30, trochę po Grolschu, jakoś damy radę...

@nikomu nieznany - do zacierania, to jeszcze długa droga przede mną, najważniejsze, że przekonaliście mnie Panowie, abym sam zrobił to pierwsze...

Pozdrawiam !

PS. Oczywiście pochwalę się co mi wyszło.

Awatar użytkownika
slaweq77
101%
101%
Posty: 118
Rejestracja: 2010-02-21, 20:41

Post autor: slaweq77 » 2010-09-13, 18:08

Witam, dzis poszedłem do Żabki zeby kupic Noteckie ale nie bylo za to pojawilo sie cos takiego Gniewosz Browar Gontyniec podobne do Noteckiego ,kupiłem na spróbowanie jasne i kozlaka ,jednak w smaku to nie bije na głowe Noteckiego :)
Załączniki
DSCN0123.JPG
DSCN0122.JPG
DSCN0121.JPG

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości