Strona 2 z 2

: 2009-09-07, 22:26
autor: Wes
Dla mnie uprawa chmielu nie ma sensu.
Kilkanaście oprysków, sporo innych zabiegów agrotechnicznych, do tego brak możliwości profi wysuszenia.
Wolę, jak co roku, podjechać do znajomego na plantację i odebrać gotowy produkt pewnej jakości.

: 2009-09-08, 10:10
autor: krzysiek007
Dzisiaj już zgadzam się z Wes-em. Ale już taka natura człowieka, jak sam nie spróbuje, to się nie przekona. Po domowej produkcji słodu, to moja druga porazka w tej branży.
Pozdrawiam
Krzysiek

: 2009-11-18, 19:36
autor: sg
Nie jest łatwo rozpoznać odmiany chmielu. W tym roku można kupić każdą odmiane za przysłowiową złotówke więc niema potrzeby sadzić . Zapraszam do gm. Wilków .

: 2009-11-19, 18:59
autor: Wes
Kolego, jakie odmiany są dostępne u was?
Kupił bym Lubelskiego i Żateckiego.

: 2009-11-19, 21:27
autor: sg
Lubelski Marynka Magnum

[ Dodano: 2009-11-19, 21:30 ]
jakby co to mam 850kg Marynki

: 2009-11-20, 09:28
autor: Wes
Marynki to miałem z 12 kg....

: 2017-01-11, 20:17
autor: kowal
Pobawię się w wykopaliska :wink:
Temat stary, ale dla mnie całkiem nowy :)

Mam od Zbynka sztobry, zadołowane czekają do wiosny :D

Inna sprawa, jaka przyszła mi do głowy, to uprawa chmielu z nasion. Jeśli znajdujemy nasionko w jakiejś dobrej odmianie kupnej, to przecież można je wysiać i zobaczyć, czy i co wyrośnie. Wiem, że geny w nasionku to trochę loteria, nie muszą być wcale takie same jak w roślinie - matce, ale może warto spróbować.

Najpierw w doniczkach np. z 10 - 20 sadzonek, potem wyeliminować samce, a potem obwąchiwać szyszki z każdego krzaka. Ten co najlepszy na przyszły rok w miejsce docelowe.

Dobry paln?

: 2017-01-11, 21:28
autor: Interceptor
Ja bym proponował zajrzeć na forum piwo.org tam chłopaki mają w ogródkach amerykańskie odmiany i można się dogadać w sprawie podzielenia się sadzonkami :)

http://www.piwo.org/topic/20682-chmielnik-sezon-2016/

: 2017-01-11, 22:19
autor: seneka
Potwierdzam mam jednego amerykańca :D

: 2017-01-11, 22:34
autor: kowal
Dzięki :D Obczytam wątek w wolnych chwilach.
Btw, myślałem o mosaicu, żeby rozgrzebać szyszki w poszukiwaniu nasion, ale może ktoś już na tym świecie ma :)