Zabiłem drożdże?

ambrozy · Post autor: **ambrozy** » 2009-09-25, 07:58

Witam
zachęcony opisem kupiłem "gotowca" na allegro. Słód w puszcze z dołączonymi drożdżami. postąpiłem dokładnie wg instrukcji-odkażone naczynia, przegotowana woda itd.

Niestety nastaw stygł bardzo wolno, przed północą musiałem iść spać i dodałem drożdży do nastawu 28-29C. W instrukcji napisane jest żeby zachować 21-27C ...

Doświadczony sprawami winnymi gdzie w 30C sie dopiero rozmnaża MD pomyślałem że nic sie nie stanie jednak od wczoraj piwo nie ruszyło...

Nie mam pojęcia co to za drożdże i czy mogą być aż tak czułe?

bnp · Post autor: **bnp** » 2009-09-25, 09:04

spokojnie
na pewno nie ugotowałaś drożdżaków. Czasami tak jest że piwo rusza dopiero po kilku np 2 dniach. Druga sprawa to kondycja drożdży w takim zestawie. Taki kit leżał pewnie na półce, drożdże były przechowywane w temp pokojowej a nie w lodówce.
By mieć pewność następnym razem zrób starter przed zadaniem drożdży.

ambrozy · Post autor: **ambrozy** » 2009-09-25, 10:21

starter czyli taką małą MD? woda z cukrem i 30C przez 0.5-1h ?

bnp · Post autor: **bnp** » 2009-09-25, 10:56

tak, to niby nie starter a prestarter

Starter robię tak że, dobę wcześniej do 0,4 l przegotowanej brzeczki dodaję uwodnione drożdże (1/3 opakowania) po dobie mam juz dobrze pracujący starter który dodaję do brzeczki. Pamiętamy o sterylności

ambrozy · Post autor: **ambrozy** » 2009-09-25, 11:49

Mam nadzieje ze sterylność zapewni mi przecieranie wszystkiego sporą ilością czystego spirytusu.

1/3 dajesz na dobę przed, a pozostałe? później razem z prestarterem czy to taka oszczędność?

bnp · Post autor: **bnp** » 2009-09-25, 12:00

to taka oszczędność, drożdży namnoży się w starterze i jest ok.
Kup piro , szkoda spirytusu

Zabiłem drożdże?

Zabiłem drożdże?

Kto jest online