Wino z winogron.
Ja robiłem kiedyś na tych płynnych z bi... i startowały, bez zastrzeżeń, potem kupiłem w OBI gdzie cały asortyment stał w ogrodzie na wolnym powietrzu i już klapa , ale on tam stoi zimą i latem , więc czego się spodziewałem , często się zdarza , że taki asortyment jest magazynowany pod wiatami tak by śnieg, deszcz na niego nie padał , a temperatura powietrza +40 czy -25
Czas opowiedzieć co i jak:
Po sklarowaniu i obciągu, wino poszło na alembik. Nie wiem gdzie jest wina ale to już trzeci rok z rzędu w którym wino nie wyszło. Tak na wszelki wypadek odlałem po troszkę do butelek i zakorkowałem ale jeszcze nie próbowałem, rewelacji raczej nie będzie.
Problemem są drożdże. Te które fermentują do niskich stężeń nie startują a te które startują fermentują do wysokich stężeń, a wtedy bukiet jest nieciekawy. Wiem że można załatwić sprawę pirosiarczynem ale jeżeli go użyjecie to wino nie nadaje się do destylacji, destylat śmierdzi denaturatem.
Mam do Was prośbę: czy znacie jakieś drożdże winne które nie fermentują do wysokich stężeń lecz tak do 14%, a poza tym bez problemu startują? znalazłem na stronie http//www.destylacja.com, drożdże ale chciałbym poznać waszą opinię. http://www.destylacja.com/pl/p/FERMIVIN ... nne-10g/25
Po sklarowaniu i obciągu, wino poszło na alembik. Nie wiem gdzie jest wina ale to już trzeci rok z rzędu w którym wino nie wyszło. Tak na wszelki wypadek odlałem po troszkę do butelek i zakorkowałem ale jeszcze nie próbowałem, rewelacji raczej nie będzie.
Problemem są drożdże. Te które fermentują do niskich stężeń nie startują a te które startują fermentują do wysokich stężeń, a wtedy bukiet jest nieciekawy. Wiem że można załatwić sprawę pirosiarczynem ale jeżeli go użyjecie to wino nie nadaje się do destylacji, destylat śmierdzi denaturatem.
Mam do Was prośbę: czy znacie jakieś drożdże winne które nie fermentują do wysokich stężeń lecz tak do 14%, a poza tym bez problemu startują? znalazłem na stronie http//www.destylacja.com, drożdże ale chciałbym poznać waszą opinię. http://www.destylacja.com/pl/p/FERMIVIN ... nne-10g/25
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Pierwsze wino które zrobiłem było właśnie na burgund Zamoyskich. Wyszło tak 9 w skali na 10. Niestety drugim rokiem nie wystartowały i poszły w ruch g-995. Trzecim rokiem znów trupy więc gammazymy były pod ręką.
Lecz wino na gorzelniczych, choć problemów z fermentacją żadnych, nie nadaje się do picia, chyba że przez degustatorów podsklepowych.
Lecz wino na gorzelniczych, choć problemów z fermentacją żadnych, nie nadaje się do picia, chyba że przez degustatorów podsklepowych.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Cała prawda. Ja znów miałem kłopot, bo lubię lekkie , a nawet bardzo lekkie i nie znałem sposobu, by przerwać fermentację w odpowiednim momencie. Piro nie chciałem, spirytus mijał się z celem, a pasteryzacja jakoś mi nie wychodziła, wino przestawało mi smakować. Win już nie robię od kilku lat , a zapomniałem , ja win nie robiłem , a fermenty owocowe, bo nawet jak były z winogron to z ,,chińskich" deserówek Pijalne młode wino nie jest trudno zrobić, kłopoty zaczynają się przy leżakowaniu, tu wiele pułapek czeka. Więc lepiej pić póki smakuje
[ Dodano: 2011-07-03, 21:06 ]
Ja mam ochotę na jabłecznik, taki lekko gazowany.
[ Dodano: 2011-07-03, 21:08 ]
A jeszcze coś , jesteśmy w złym dziale i zaraz będzie chłosta
[ Dodano: 2011-07-03, 21:06 ]
Ja mam ochotę na jabłecznik, taki lekko gazowany.
[ Dodano: 2011-07-03, 21:08 ]
A jeszcze coś , jesteśmy w złym dziale i zaraz będzie chłosta
Ostatnio zmieniony 2011-07-03, 21:21 przez magas, łącznie zmieniany 1 raz.
Dziś nastawiłem MD Zamojskich i powstał problem: gdzie postawić w ciepłem miejsce. Po krótko-dłuższym zastanowieniu postawiłem za lodówką Zrobiłem zawieszkę do słoiczka i powiesiłem na radiatorach. Tam przecież zawsze jest ciepłobielok pisze:Spiryt, ja roztwór matki drożdżowej na Zamoyskich zawsze stawiłem w ciepłym miejscu i zawsze ruszały.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości