Filtracja brzeczki

Małe co nieco o produkcji złocistego napoju
slawek1k
50%
50%
Posty: 114
Rejestracja: 2009-06-19, 21:36
Lokalizacja: okolice częstochowy

Filtracja brzeczki

Post autor: slawek1k » 2011-05-17, 22:21

Denerwując się na długi czas filtracji przez oplot z wężyka zastanawiam się czy jeśli by wlać do kega( mam wlew 20cm) zatarty słód, włożyć filtrator z wężykiem na dno i przez pokrywę przeprowadzić wężyk a drugim króćcem zakończonym zaworkiem, napompować powietrza- coś na wzór hydrofora
poduszka powietrzna powinna wypchać brzeczkę przez młóto,
czy ktoś ma doświadczenia z takim patentem??
chyba że gotować i chmielić mętną brzeczkę
pozdrawiam i czekam na porady
Ostatnio zmieniony 2011-05-17, 23:17 przez slawek1k, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2011-05-17, 22:39

Po pierwsze primo, nie potrzebnie napowietrzysz brzeczkę.
Po drugie primo, przy tej operacji ostudzisz całość.
Po trzecie primo, a co z wysładzaniem?
Po czwarte primo, według mojej oceny bez sensu.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

slawek1k
50%
50%
Posty: 114
Rejestracja: 2009-06-19, 21:36
Lokalizacja: okolice częstochowy

Post autor: slawek1k » 2011-05-18, 06:47

czy napowietrzanie w tej fazie jest szkodliwe- po gotowaniu i tak należy ją napowietrzyć dla drożdży, pyzatym nie napowietrzy się bardziej niż normalnie- powietrze nie przepłynie przez złoże tylko drugim króćcem przez pokrywę wpuszczę

według mnie za bardzo nie ostygnie, zawsze mogę keg odgrzać przed wlaniem, ewentualnie zatrę w kegu podwójna warkę, mam płaszcz to da rade,

odnośnie wysładzania to po odebraniu np 10 litrów zdejmę pokrywę wleję gorącej wody i znowu wytworze ciśnienie

Pomysł mam taki ponieważ chcąc ułatwić sobie życie zawiozłem 25 kg słodu do śrutowania na śrutowniku żarnowym, miała być kaszka, a mam duży udział mąki i np 6kg zasypu filtruje 1.5 godziny,porażka

cemik1

Post autor: cemik1 » 2011-05-18, 09:13

Dodaj trochę łuski (otręby) lub zużyj ten słód mieszając z poprawnie zmielonym. Ja bynajmniej tak zrobiłem i teraz mielę samodzielnie. Wyciskanie, moim zdaniem, niewiele da.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2011-05-18, 23:11

@cemik1
nie Pomyliłeś osób to rzeczywiście ja.Odpowiadam na Twoje PW tutaj bo akurat przeczytałem post slawek1k i chciałem wtrącić swoje trzy grosze.Jak do tej pory nie mam żadnego doświadczenia z zacieraniem zboża.Na wszystko przyjdzie pora.Na pewno się za to, wezmę,tym bardziej ,że korzystam z doświadczeń nieocenionych @bnp i @zbynekkk.To dzięki nim, tak w miarę szybko nabieram doświadczenia w piwo warzeniu.Do tej pory zrobiłem trzy warki (jutro czwarta z przepisu "bnp") w tym jedną (pierwszą) z grzałkami w kegu z czego od razu zrezygnowałem bo, pomimo grzania impulsowego i tak pojawiły się miejscowe przypalenia nie duże w prawdzie, ale przypalenia. Założyłem sobie, że będę warzył tylko w systemie jedno garnkowym (mierzi mnie zabawa w stylu z gara do gara - za dużo roboty) albo wcale, bo o RIMS-ie jak warzy "zbynekkk" nawet nie myślę. Ponad to, stwierdziłem, że najgorsza własna warka jest lepszą od średniego piwa sklepowego, to musiałem coś z tym zrobić i zrobiłem, przeniosłem grzałki pod keg i to było to, zero przypaleń, nawet grzejąc na maxa 3 kW bez żadnej regulacji.Jest troszkę większa bezwładność układu, ale można, to opanować.Ważne tylko, żeby tak zamocować grzałki, by nie dotykały do dna wystarcza ok. 5 mm luzu.Ponad to, w moim garze jest cały czas ruch brzeczki, tak w trakcie zacierania jak i gotowania wymuszony sterowanym, impulsowym załączaniem pompy obiegowej,mogę ustawiać czas pracy i czas przerwy. I tutaj "te trzy grosze" do postu @slawek1k. Ja w ogóle osobno nie filtruję.W moim przypadku filtracja zaczyna się w momencie, gdy zaczynam gotowanie.Po prostu tuż po wysłodzeniu wyciągam kosz zasypowy z młótem i wkładam w to miejsce worek filtracyjny gdzie też sypię chmiel.
Zakładam w miejsce zraszacza słodu podczas zacierania, dwururkę (nie obawiajcie się żadnych strzałów) he,he. Jedna jej część do worka filtr.druga na zewnątrz z tak ukształtowanym wylotem by robił się "Whirpool".Kończę gotowanie i całość jest przefiltrowana.Jak na razie jestem z tego systemu zadowolony.

slawek1k
50%
50%
Posty: 114
Rejestracja: 2009-06-19, 21:36
Lokalizacja: okolice częstochowy

Post autor: slawek1k » 2011-05-19, 06:45

niestety ja nie mam kosza na słód, ani pompy, tylko gar 40 litrów i filtruje w fermentatorze z wężykiem z oplotu, chcę przyspieszyć jakoś oddzielenie młóta od brzeczki, a nie chmielin - bo to nie problem

@maria-n może kolega podzielić się schematem lub zdjęciem sprzętu do zacierania?
pozdrawiam

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2011-05-19, 08:37

@slawek1k
jest na "piwo org" w temacie "jak zrobić z kega kadź" str.2

cemik1

Post autor: cemik1 » 2011-05-19, 08:54

Mógłbyś jakoś opisać jak przepływa brzeczka w aparacie lub dołączyćjakiś schemacik? Na zdjęciach zauważyłem cztery wejścia/wyjścia do kega i nie bardzo wiem jaka jest funkcja wszystkich rurek. Czy te zwoje rury na dole to filtr czy wymiennik ciepła?

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2011-05-19, 22:12

slawek1k pisze:........ chcę przyspieszyć jakoś oddzielenie młóta od brzeczki, ...........
Ale wysładzanie właśnie powinno tyle trwać, godzina, półtorej to wcale nie za dużo. czas w tym wypadku sprzyja wydajności. Przynajmniej u mnie tyle potrafi trwać. :wink:
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2011-05-20, 00:10

@cemik
Najprościej jak można. Od centralnego otworu w dnie kega przez pompę i do góry do zraszacza.Wsio. Na dole są trzy wejścia.Dwa, to chłodnica wmontowana na stałe,trzecim jest kieszeń na czujnik temp.Na "piwo org" zamieściłem opis prowadzonego procesu.

cemik1

Post autor: cemik1 » 2011-05-20, 07:41

Zmyliła mnie ta chłodnica (zwykle podgrzewa się od dołu a chłodzi od góry).

Awatar użytkownika
robol69
90%
90%
Posty: 957
Rejestracja: 2005-12-27, 07:27

Post autor: robol69 » 2011-05-20, 09:36

zbynekkk pisze: Ale wysładzanie właśnie powinno tyle trwać, godzina, półtorej to wcale nie za dużo. :wink:
Witam
Powiedziałbym raczej od 20-60 minut , mowa oczywiście
o normalnej 20 litrowej warce.

Na pewno pomoże podniesienie fermentora z brzeczką wyżej i zapięcie
dłuższego wężyka do kranika , ważne też jest żeby poczekać nawet
30 minut na ułożenie się młóta.Jeżeli odbiór zwalnia w trakcie ,co
przy drobnym zmieleniu słodu jest normalne , można delikatnie
ruszyć górną warstwę młóta.

robol
Polak potrafi !!!

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2011-05-20, 21:38

No tak, pisałem myśląc o warkach 43 litrowych i wysładzanych w kegu EURO z sitem na dnie. No i oczywiście wliczam w to czas na ułożenie się złoża. Choć w moim wypadku nie ma to większego znaczenia.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Eric
0%
0%
Posty: 2
Rejestracja: 2011-05-25, 17:33

Post autor: Eric » 2011-07-16, 21:23

Podczas filtracji brzeczki korzystam też z filtracji z oplotu i średnio u mnie to trwa na warkę 23-25L około 20-25 min +10 min na ułożenie młóta tyle że ja filtruję do dwóch 3L pojemników które po napełnieniu przelewam do gara (oczywiście pierwsze 2 pojemniki z powrotem do filtracji ) i podgrzewam ( na bieżąco ) do zagotowania i chmielenia które trwa 60 min. Całość od startu do zadania drożdży trwa +- 4 godziny i to przez to że używam kuchenki gazowej a nie taboret grzewczy. System zapodany przez marin-n to już prawie jak automatyka bezobsługowa ale dla takich zwykłych zjadaczy chleba jak ja te 4 godzinki na warkę raz w tygodniu to do przyjęcia :).
Bardziej denerwujący dla mnie jest słaby "przełom" podczas chmielenia (chmiele szyszkami) ale i tak piwko klarowne wychodzi bo po cichej schładzam je w lodówce przed butelkowaniem.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości