"PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"
- stratos
- 101%
- Posty: 682
- Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
- Kontaktowanie:
Taki tam film znalazłem.
http://www.youtube.com/watch?v=Xu8ltQs3 ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=Xu8ltQs3 ... re=related
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji
- lech.zywiec
- 101%
- Posty: 286
- Rejestracja: 2011-09-05, 22:34
W ostatni weekend przeprowadziłem pierwszą degustację brew-kitów. Na pierwszy ogień poszedł Australian Bitter (butelkowany 07.03.2012) i Pilsner (butelkowany 14.03.2012). Ten pierwszy był robiony na glukozie, a drugi na ekstrakcie słodowym. Oba mi smakują, niemniej uważam, że zdecydowanie warto robić na ekstrakcie, smak jest o wiele bogatszy.
W najbliższą sobotę sprawdzę English Bittera i Cydr.
W najbliższą sobotę sprawdzę English Bittera i Cydr.
- lech.zywiec
- 101%
- Posty: 286
- Rejestracja: 2011-09-05, 22:34
Witam - ja jestem po kilku testach - prawda w moim odczuciu jest taka że :
- brew kit - pewność fermentacji odpowiednio przygotowane 'składniki " ( w zależności od rodzajów "puch " kartoników itp .. ) ,szybkość przygotowania , mało dodatkowych instrumentów filtry itp .. .. smak oryginalny odległy od komercyjnych piw - wykończenie zależy od końcowego składnika - cukier , glukoza , sprymalt /ekstrakt słodowy / .
ogólnie 7 na 10 w mojej skali
- tradycyjne "zacieranie " - czas -..długi czas od procesu mielenia słodu do rozlewu ..
pracochłonny .kwestia odpowiedniego zaplecza, 'instrumentów " itp ..
jakoś smaku - wynagradza powyższe "manewry "
zarówno w jednym jak i drugim przypadku można dowolnie eksperymentować - dodać płatki,owoce - tylko nasza wyobraźnia nas ogranicza ... .
wszystko zależy od naszych możliwości i czasu .. a smak zarówno z opcji 1 jak i 2 jest na pewno lepszy niż klasyczny "Ż...c czy też W...A "
pozdrawiam
98%
- brew kit - pewność fermentacji odpowiednio przygotowane 'składniki " ( w zależności od rodzajów "puch " kartoników itp .. ) ,szybkość przygotowania , mało dodatkowych instrumentów filtry itp .. .. smak oryginalny odległy od komercyjnych piw - wykończenie zależy od końcowego składnika - cukier , glukoza , sprymalt /ekstrakt słodowy / .
ogólnie 7 na 10 w mojej skali
- tradycyjne "zacieranie " - czas -..długi czas od procesu mielenia słodu do rozlewu ..
pracochłonny .kwestia odpowiedniego zaplecza, 'instrumentów " itp ..
jakoś smaku - wynagradza powyższe "manewry "
zarówno w jednym jak i drugim przypadku można dowolnie eksperymentować - dodać płatki,owoce - tylko nasza wyobraźnia nas ogranicza ... .
wszystko zależy od naszych możliwości i czasu .. a smak zarówno z opcji 1 jak i 2 jest na pewno lepszy niż klasyczny "Ż...c czy też W...A "
pozdrawiam
98%
Moje doswiadczenia sa niewielkie. Dopiero 5 warka od 3 lat, ale pierwsze trzy byly z puszek a jutro butelkuje milk-stouta ze slodow.. pierwsze eksperymentalne piwo zacierane bez konkretnego stylu, komponowane przeze mnie rozeszlo sie w dwa tygodnie w sumie po miesiacu od butelkowania.. dwa tygodnie nagazowania i dwa tygodnie picia.
Teraz juz wiem, ze puszki sa mnie dla mnie.. zainwestowalem w lodowke turystyczna ktora calkowicie zastepuje mi kociol zacierny, wiadro fermentacyjne ktore dawno mialem sluzy mi do fermentacji i filtracji czyli w tym przypadku naklad finansowy jest niewielki. Problemem moze byc tutaj kociol do chmielenia ale osobiscie mam kega z obcietym wiekiem ktory sluzy mi jako kociol do chmielenia, moze byc do zacierania, oraz uzywam jako plaszcza wodnego do drugiego kega -euro+din czyli 3w1.
nie zamierzam wracac do ekstraktow, i mam nadzieje ze pod koniec tygodnia sie ochlodzi bo mam dwie warki do zrobienia jeszcze w tym sezonie.. najwyzej beda mocno estrowe gorniaki..
Teraz juz wiem, ze puszki sa mnie dla mnie.. zainwestowalem w lodowke turystyczna ktora calkowicie zastepuje mi kociol zacierny, wiadro fermentacyjne ktore dawno mialem sluzy mi do fermentacji i filtracji czyli w tym przypadku naklad finansowy jest niewielki. Problemem moze byc tutaj kociol do chmielenia ale osobiscie mam kega z obcietym wiekiem ktory sluzy mi jako kociol do chmielenia, moze byc do zacierania, oraz uzywam jako plaszcza wodnego do drugiego kega -euro+din czyli 3w1.
nie zamierzam wracac do ekstraktow, i mam nadzieje ze pod koniec tygodnia sie ochlodzi bo mam dwie warki do zrobienia jeszcze w tym sezonie.. najwyzej beda mocno estrowe gorniaki..
XXX
Maszyna odpalona , jeszcze nie kompletna ale działa
http://www.browar.biz/forum/showthread. ... ost1061066
http://www.browar.biz/forum/showthread. ... ost1061066
@czornulek
Wczoraj byłem w Bielskim Tesco i widziałem te puszki. Robiłeś już jakieś testy?Najtańszy lager (brewkit) na allegro kosztuje 49,99zł + koszty wysyłki. Będąc dzisiaj w tesco kupiłem identyczną puszkę za 30zł Powiedzcie mi koledzy, czy jest to zjadliwe?
aabratek fi50 , 170cm sprężynki , OLM , regulacja odbiorem , 4 termometry , regulator mocy , wziernik , u-rurka, rotametr na wyjściu ...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości