Strona 63 z 66

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-14, 20:55
autor: jogi30
i kontroluj co jakiś czas jak się układa.
A dokładniej?

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-14, 20:58
autor: fuutro
Otwórz jedną butelkę za np tydzień-dwa i spróbuj. Potem zrób taki sam test za kolejny tydzień. Jak będzie lepsze to ok, jak pogorszy mu się w stronę kwasu/octu to już mniej dobrze.

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-14, 21:21
autor: Lutek
Jeśli teraz nie smakuje/pachnie niewłaściwie, to ja bym butelkował. Jak to mówią "wylać zawsze zdążysz";). Butelkowanie to znikomy koszt całości, a po butelkowaniu sprawdzaj co jakiś czas, bo z infekcji mogą powstać granaty, a to już może nie być bezpieczne.

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-14, 22:12
autor: wiking

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-14, 22:19
autor: laurentp
Na pierwszym zdjęciu, to co w tle pod ścianą to zbyt piwnie nie wygląda :P :D

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-14, 22:44
autor: wiking
Też zauważyłem :lol:

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-14, 23:11
autor: Legion
Wracając do zainfekowanego piwa kolegi to na przyszłość postaraj się o keg i butlę CO2.
Szybko nagazujesz i zdążysz wypić przynajmniej większość zanim wylejesz.

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-15, 13:54
autor: Cyrograf15
Zdecydowanie taniej jak kupować butlę jest zachować czystość. Wszystko musi być odkażone. Pirosiarczyn nie jest drogi. Problem "granatów" rozwiązałem inwestując w krachle, w wypadku mega ciśnienia puszcza uszczelka.
Wojtek

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-15, 14:18
autor: Citizen Kane
Nie przesadzajmy, butla CO2 nie jest jakimś wielkim wydatkiem.

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-15, 14:57
autor: seneka
Moim skromnym zdaniem ten kto wymyślił corneliusa powinien dostać nagrodę Nobla. :D. Butelkowanie to straszny koszmar.

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-15, 15:16
autor: jogi30
Butelkowanie nie jest przecież aż takie straszne, a na początek nie będę miał od razu wszystkiego, może z czasem coś się zmieni, no i też pojawia się problem w podarunku trunka, dajesz butelkę, dwie i miło aż, a z kega to już tylko na miejscu, ale co to mego piwa to starałem się z czystością i dezynfekcją wszystkiego co miało by z nim kontakt, no ale coś poszło nie tak przyznam że to moja 2 warka pierwsza dolniak wyszedł, górniak nie do końca, może że kilka razy do niego zaglądałem no i przy okazji coś wleciało, bo z chmielu co w cichej był?

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-15, 15:34
autor: Citizen Kane
jogi30 pisze:
2017-04-15, 15:16
a z kega to już tylko na miejscu
Czyżby...

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-15, 16:15
autor: jogi30
No brawo piękne działkowanie :brawo ale o to mi właśnie chodziło na miejscu i do kufla a podarować już nie można, ale każdy korzysta z tego co posiada ja jak na razie butelkuję może się kiedyś CO2 dorobie.

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-15, 16:17
autor: Cyrograf15
Za taki zestaw to kilka skrzynek gotowego piwa można kupić. Jak ktoś robi piwo okazjonalnie to nie kupi tego.
Wojtek

Re: "PIWO, piwko, piweczko, piwesio!"

: 2017-04-15, 16:30
autor: jogi30
Ot i dobrze mądrego posłuchać :brawa