Ciasto na pizz'ę
Kamień z granitu jest zbyt jednolity i ścisły.
Powinien być zrobiony z materiału porowatego.Co widać na zdjęciach poniżej.
Ten z linku podanego wcześniej jest kamieniem idealnym, który stosują do wykładania pieców do pieczenia pizzy.
W naszych warunkach tę rolę dobrze spełnia cegła szamotka.
Do wkładania pizzy do pieca używam piekarską łopatkę do wkładania pizzy.
Jest to łopatka oryginalna od znajomego Pizzaiolo z Włoch.
Jest idealna - ciasto się nie przykleja.
Strugana ręcznie z jednego kawałka deski.
Powinien być zrobiony z materiału porowatego.Co widać na zdjęciach poniżej.
Ten z linku podanego wcześniej jest kamieniem idealnym, który stosują do wykładania pieców do pieczenia pizzy.
W naszych warunkach tę rolę dobrze spełnia cegła szamotka.
Do wkładania pizzy do pieca używam piekarską łopatkę do wkładania pizzy.
Jest to łopatka oryginalna od znajomego Pizzaiolo z Włoch.
Jest idealna - ciasto się nie przykleja.
Strugana ręcznie z jednego kawałka deski.
- lech.zywiec
- 101%
- Posty: 286
- Rejestracja: 2011-09-05, 22:34
-
- 20%
- Posty: 27
- Rejestracja: 2011-12-04, 18:50
- berbelucha
- 101%
- Posty: 478
- Rejestracja: 2008-01-18, 21:05
Rozmawiałem wczoraj z mistrzem kucharskim, jakie podłoże ma piec do wypieku pizzy i dowiedziałem się, że profesjonalne piece są wyposażone w nazwyklejszy szamot piecowy, więc nie musi się stosować żadnych czarodziejskich kamieni , by w domu cieszyć się profesjonalnie wykonanym ciastem!
Płytka szamotowa o wymiarach 235x140x35mm kosztuje, w Castoramie, ok. 3zł, sześć wystarczy na piekarnik.
Płytka szamotowa o wymiarach 235x140x35mm kosztuje, w Castoramie, ok. 3zł, sześć wystarczy na piekarnik.
Gdybyś czytał uważnie posty powyżej to na górze strony w moim poście zaznaczyłem :
A nie na siłę udowadniał , że kamień który stosuję ja i wielu innych kolegów jest tylko "kamieniem filozoficznym" bądż "czarodziejskim".
A to po prostu kamień wycięty z żużlu powulkanicznego .
Ot cała tajemnica "kamienia filozoficznego".
W ten sposób oszczędziłbyś sobie fatygi chodzenia po piekarniach. I już dawno piekłbyś na szamotce...W naszych warunkach tę rolę dobrze spełnia cegła szamotka...
A nie na siłę udowadniał , że kamień który stosuję ja i wielu innych kolegów jest tylko "kamieniem filozoficznym" bądż "czarodziejskim".
A to po prostu kamień wycięty z żużlu powulkanicznego .
Ot cała tajemnica "kamienia filozoficznego".
To, że pisałeś o cegle szamotce, to nie umkneło mojej uwadze, a będąc w pizzerii zapytałem znajomego szefa kuchni, co i jak, więc nie na siłę starałem się udowodnić, że czarne jest białe a białe czarne ( jak pewien klasyk).
Wystarczyło napisać Kolego:
Wystarczyło napisać Kolego:
I było by po sprawieA to po prostu kamień wycięty z żużlu powulkanicznego
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości