Kim-chi kiszona pikantna kapusta pekińska

Czyli coś na ząb...
Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Kim-chi kiszona pikantna kapusta pekińska

Post autor: SRG » 2010-09-28, 10:33

Kim-czi to narodowa potrawa kuchni koreańskiej. Bliżej na jej temat można przeczytać tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kimchi oraz tu http://kopalniawiedzy.pl/Daesang-FNF-ki ... 11248.html
Nie chciał bym powielać niepotrzebnie przepisów, niesprawdzonych przeze mnie, dlatego ograniczę się do podania linków do stron z przepisami na kimczi:
*
http://www.kuchniachinska.pl/przepisy.php?id=297
http://puszka.pl/przepis/5394-kimchi_ki ... inska.html
http://nakruchymspodzie.blogspot.com/20 ... imchi.html
http://kuchnia-polska.net/?category_id= ... pe_id=9186
http://www.pinezka.pl/kuchennymi-drzwia ... ony-kuchni
http://www.cojemy.pl/przepis-na/kimchi.html
http://www.totalizm.eu/viewtopic.php?f=9&p=773
http://totalizm.nazwa.pl/korea_pl.htm
http://jszania.republika.pl/przetwory/kimchi.html
http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Przysmak ... skiej.html
http://www.dietawarzywnoowocowa.pl/2010 ... ostro.html
http://www.lifeinkorea.com/Culture/kimc ... URL=making
http://kimchi.kfri.re.kr/html_en/html/kimchi_04.htm
*
Na Yutube mamy następną porcję przepisów wraz z filmową instrukcją na wykonanie:
*
http://www.youtube.com/watch?v=8U3sLOkM4eY
http://www.youtube.com/watch?v=IeBR91ypxk4
http://www.youtube.com/watch?v=c48Y9FAwmn0
http://www.youtube.com/watch?v=0sX_wDCbeuU
http://www.youtube.com/watch?v=Co49AKNTCKQ
http://www.youtube.com/watch?v=fznTL6TzsqI
http://www.youtube.com/watch?v=FcKFmHyCzZA
http://www.youtube.com/watch?v=YadJUuRX3BI
http://www.youtube.com/watch?v=aix3Ztyeg40
http://www.youtube.com/watch?v=wLRrlrfHL9A
http://www.youtube.com/watch?v=t3UqQe09rqQ
http://www.youtube.com/watch?v=EErKsJk6JUo
http://www.youtube.com/watch?v=WMGqxGG4oAs
http://www.youtube.com/watch?v=G_1HrOvRB0c
*
Aktualnie eksperymentuję z kimczi aby nie było takie ostre i mogło być jadane przez moją żonę i ew. znajomych. Ja osobiście przywykłem do bardzo ostrych potraw i przypraw. Ale nie wszystkim odpowiada taka "paląca" potrawa. :mrgreen:

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2010-09-28, 16:32

witam Kolego @SRG - a czy któryś z wymienionych przepisów przez Ciebie jest sprawdzony ..

lubię na ostro jak ja to mówię / pisze dwa razy przyjemność
- pierwszy raz jak jemy a drugi raz jak ...... :mrgreen: :mrgreen: no ten tego ....

pozdrawiam
98%
www.bimberhobby.pl

( sklep dla prawdziwych hobbystów )

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Post autor: SRG » 2010-09-28, 23:21

98% pisze:czy któryś z wymienionych przepisów przez Ciebie jest sprawdzony ..
Żaden z tych przepisów nie był wykonany przeze mnie w czystej postaci. Eksperymentuję aby uzyskać "łagodną" wersję kimczi. ;)
Znam smak "tabasko" czy też "harisy" i nawet to lubię. Ale nie można robić coś tylko dla siebie. Kim-czi w oryginalnej wersji jest dla mnie też za ostre. (Ale smaczne)
Sorry...
Dla siebie robię móżdżek czy też płucka na farsz do pierogów. (A żona tego nawet nie tknie, mało tego, ucieka z kuchni gdy się za to biorę) :mrgreen:

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2010-09-28, 23:25

Witam proponuję przy okazji Koledze będąc w jakimś markecie zakupić "samba olek" - czy jakoś tak to jest dopiero ogień ....

pozdrawiam
98%
www.bimberhobby.pl

( sklep dla prawdziwych hobbystów )

jakub2001
101%
101%
Posty: 297
Rejestracja: 2010-09-20, 14:37

Post autor: jakub2001 » 2010-09-29, 08:38

Witam.
Móżdżek to proponuję pod beszamelem :P
I dobre wino do tego!
Smacznego!!!

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Post autor: SRG » 2010-09-29, 10:24

@98%"
Poszukałem w necie. "Harissa" oraz "Sambal oelek" mają zbliżony skład. Tak więc należy się spodziewać że są podobnie ostre. Jak przywiozłem sobie z Libii harissę to nikt nie był w stanie ją jeść. Zjadłem ją sam. :mrgreen:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Harissa_(potrawa)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sambal
Ale nie jestem egoistą i kimczi chcę dostosować do polskiego podniebienia. (Mojej żony)
Móżdżek zwykle robię "po polsku" czyli z jajkiem. Będę musiał spróbować pod beszamelem.

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2010-09-29, 17:08

Witam wbrew opinii że woda wszystko ugasi .. polecam Kolegom "experyment"- na który daję gwarancję albo duży gratis przy zakupach .. a mianowicie ..
kto ma ochotę na coś ostrego - piri piri .. itp.. itd ... :shock:

do takiego 'zestawu ' polecam śmietanę lub mleko - MOMENTALNIE zabija ostrość przyprawy - można jeść do bólu , przy wodzi to tylko opijemy się jak "zwierzęta " ze znanego kawału i zaraz atak ostrości spowodowany kapsaicyną ...
na takie ostrości tylko śmietana , mleko - oj można jeść do woli a potem "stękać " tam w takim ustronnym miejscu - bo ciężko tam zastosować śmietanę no chyba to "lewatywa " ..

jeżeli ktoś po zjedzeniu ostrego i popiciu powyższym co napisałem rości uwagi i reklamacje zapraszam °..

p.s

"°" - jedynym otworem do konsumpcji i popicia /zapicia w tym wypadku jest otwór gębowy - inne 'aparaty " chłonne /wydalnościowe nie wchodzą w grę ..

pozdrawiam
98%
www.bimberhobby.pl

( sklep dla prawdziwych hobbystów )

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Post autor: SRG » 2010-09-29, 22:33

To jest oczywiste. W tłuszczach rozpuszcza się kapsaicyna. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kapsaicyna
Tak że wielkiego ryzyka to Ty nie ponosisz. :mrgreen:
Jest to opisane w Wiki na temat Harissy. Post wstecz.
Ale ile się musi człowiek namęczyć aby się o tym przekonać. :wink:

kapsel-ck
20%
20%
Posty: 22
Rejestracja: 2009-09-07, 22:28

Post autor: kapsel-ck » 2010-10-03, 22:29

Witam.
Już kilkukrotnie robiłem kimiczi, najlepsze z ryżem :)

Polecam z marchewką(twarda), papryką(robi się miękka), papryczki chili (rozlatują się) lub chili w proszku prymata. Jak ktoś nie lubi ostrego mniej chili, ale to ma być ostre.
POLECAM.
KAPSEL-CK

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Post autor: SRG » 2010-10-03, 23:14

@kapsel-ck
Zapodaj swój przepis. Albo nawet i kilka. Oszczędzisz mi (może nam) czasu i surowców na zrobienie (kombinowanie) "Ulubionego" Kimczi
Dziś już pojmuję że jest to temat rzeka. Ale....... Jak robiłem swój pierwszy destylat to nie miałem możliwości spytać się o cokolwiek "FACHOWCA". Po co mam powtarzać tą "ścieżkę" z kimczi???

kapsel-ck
20%
20%
Posty: 22
Rejestracja: 2009-09-07, 22:28

Post autor: kapsel-ck » 2010-10-05, 22:40

Witam.

Mój przepis na kimiczi jest bardzo prosty jak samo kimiczi :)

-kapusta pekińska duża cięta na 5cm paski
-marchewka 1-3 dużych (w zależności od upodobań), cięta na plasterki
- papryka czerwona 1-3szt. cięta w słupki 1cm(robi się miękka)
-sól
- chili w proszku, papryczki ostre świerze,


Pekinkę układamy w dowolnym naczyniu (w moim przypadku jest to słoik 3l)warstwami, przekładamy marchewką, solą (wg. uznania) posypujemy chili (wg. uznania i naszej odporności na tą przyprawę).
po wyczerpaniu składników wszystko przyciskamy, tak by całość znajdowała się pod sokiem który puści kapusta już po 24h.
Wszystko kiśnie ok 1 tygodnia , po tym czasie przenoszę wszystko(lub to co zostanie) do lodówki.
Nie dodaję żadnego sosu rybnego i rzepy (jest w wielu przepisach).

Potrawę trzeba jeden raz zrobić wg. jakiegoś przepisu. Potem modyfikować składniki i ich ilość, każdy lubi inne składniki.

Polecam z daniami z ryżu i kuchni chińskiej.
KAPSEL-CK

sobek
0%
0%
Posty: 1
Rejestracja: 2008-01-28, 00:02

Post autor: sobek » 2010-11-14, 20:51

SRG pisze: Dziś już pojmuję że jest to temat rzeka.
Oj tak, oj tak.


Najpierw Witam Wszystkich, jako iż po raz pierwszy przynudzam w tym Towarzystwie.

Pozwolę sobie dolać do rzeki.
Kimczi (kim chi, kimchi, keem chee, gimchi) - to po prostu koreański typ kwaszonki (pikla). Także mamy swoje tradycje (nie gorsze), ale w odróżnieniu od Koreańczyków -nie szanujemy swych tradycji (kwaszenia całych główek kapusty, głąbików, jabłek, śliwek, grzybów etc).

Wśród różnych wersji kimczi kapusta pekińska to tylko jeden z sezonowych skłądników jednego z rodzajów kimczi.
Koreańczycy mają różnorodność form tego dania, ograniczając się do najprostszych:
Tongbaechu - z całych główek pekinki, no - główeczek, bo to o młode chodzi..
Nabak - z plastrów rzodkwi ( daikon) i pekinki.
Yeolmu - z młodej rzodkwi z liśćmi, bardziej z liśćmi niż rzodkwią. Łagodne, na lato.
Oisobaegi - z ogórka naciętego wzdłóż i nadzianego przyprawami, na lato.
Kkakdugi (Gakdugi) - z pokrojonej w kostki rzodkwi daikon, pikantna.
Dongchimi - z młodej białej rzodkiewki . Kwaszonka bez chili, tylko czosnek i imbir.
Chonggak - z dojrzałej rzodkwi razem z młodymi liśćmi.
P'a - z cebuli dymki.
Gat - z kapusty sarepskiej ( gorczycy sarepskiej).
Bossam - z pekinki, ale zawijane jak gołąbki na kwaszonym nadzieniu.
Jest też multum innych, regionalnych wersji.

Wynika z tej listy, że nada się wszystko, co na widok człowieka w krzaki nie ucieka
a da się bezproblemowo trawić "na surowo". Nawet niektóre owoce wchodzą w grę ( śliwki, gruszki, niektóre odmiany jabłek.

Problem polega na tym, że nie każdemu odpowiada smak (ostry) i zapach (waniajet) oryginalnego produktu.
Jednak jest to znakomity sposób na kwaszonki z warzyw dający korzyści nie tylko z utrwalania warzyw fermentacją mlekową, ale i z enzymów przekazywanych przez pastę "miso" (niedoceniany u nas dodatek do kimczi). No i niekoniecznie trzeba się trzymać oryginalnego przepisu, jeśli zna się istotę zagadnienia.

Inaczej mówiąc: jak nieznana Bretończykom "fasolka po bretońsku", czy nieznana Grekom "ryba po grecku" - warta zachodu jest kwaszonka po koreańsku.

A to właśnie przekładam do słoików i lodówki po wstępnym ukwaszeniu. Na dole pekinka, na górze kalafior, a w środku reszta pekinki,kalafiora i rzodkiew daikon.
Obrazek
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2010-11-15, 20:24

witam ..
tak nasze tradycji odchodzą wraz z budowanymi Mc.. iKF.... i PIZ... itp ..itd ...

"
Także mamy swoje tradycje (nie gorsze), ale w odróżnieniu od Koreańczyków -nie szanujemy swych tradycji (kwaszenia całych główek kapusty, głąbików, jabłek, śliwek, grzybów etc). "

kiedyś jadłem śliwki kiszone i w occie palce lizać teraz tego nikt nie robi :cry: :cry: ..

obecnie to więcej jest produktów już przetworzonych niż wstępenie obrobionych ....


a znacie to 'jedzenie .. konserwy i kur.... y bez przerwy " ..

pozdrawiam
98%
www.bimberhobby.pl

( sklep dla prawdziwych hobbystów )

Awatar użytkownika
SRG
90%
90%
Posty: 682
Rejestracja: 2007-12-15, 09:32
Lokalizacja: śląskie

Post autor: SRG » 2010-11-15, 22:07

98% pisze:witam ..
tak nasze tradycji odchodzą.....
.... kiedyś jadłem śliwki kiszone i w occie palce lizać teraz tego nikt nie robi
Jadłem śliwki w occie, dynię w occie, soloną słoninę czy też suszoną wołowinę a'la "szynka parmeńska". Znam też wiele innych już prawie zaginionych smaków. I odkrywam wciąż też nowe potrawy. (Kimczi jest tego przykładem) Nie sądzę też by całkowicie wyginęły nasze tradycyjne potrawy.
Ale...
Amerykanizacja świata sprawia, że musimy żreć jakąś tekturę nasączoną chemikaliami, która udaje znaną nam potrawę i to coś co ma nam na dodatek smakować. (Tak wtłaczają nam pod czaszkę debilne reklamy)
Jednak te forum, jak też i inne, udowadniają, że Polacy nie są bezmyślnymi kretynami. Pieką znów sobie chleb na zakwasie, robią smaczne wędliny czy też doskonałe piwo.
Więcej wiary w zdrowy rozsądek. :wink:
Cognoscetis veritatem, et veritas liberabit vos.

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: laurentp » 2014-01-01, 01:51

Gdzie na warszawskiej Pradze można tego spróbować? (w niezabójczych cenach), chętnie w kierunku Marki / Ząbki itp...
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości