Jeszcze dodam, że pasteryzacja trzeciego dnia zapewni możliwość przechowywania słoików bez lodówki przez co najmniej 6 miesięcy.

PS. Zawsze zastanawiało mnie skąd ta miejska legenda o pasteryzacji słoików zanurzonych do 3/4.

Mnie też W każdym (prawie) przepisie tak jest napisane

Narobiłeś mi całą gębę śliny .
Czy robiłeś inne kombinacje z udziałem różnych mięs?

^^^ masz i upajaj się wiedzą: http://wedlinydomowe.pl/forum/forum/14-konserwy/

Ja do słoików daję za każdym razem nadzienie na kiełbasę, to co mi pozostanie jak mam za mało przygotowanych jelit i nie chce mi się namaczać by włożyć resztę.
Muszę powiedzieć że kiełbasa ze słoików znika w pierwszej kolejności, nie zależnie od rodzaju kiełbasy.
Natomiast jedna z lepszych za jaką u mnie wszyscy przepadają w słoiku to kiełbasa biała z całymi ziarnami zielonego pieprzu, znikają każde ilości.

Wracając do tematu wędzenia to zapeklowane mięso (kulki z szynki) moczę 24godz, wkładam do siatek, suszę i wędzę. Zdarza mi się wędzić mięso które nie jest do końca w postaci skupionej. Próbowałem smarować białkiem kurzym, gęstym roztworem żelatyny, ale niestety. Wiem, że powinno się wędzić pojedynczy mięsień i wtedy nie ma problemu, ale czy ma ktoś sposób aby do siatki zapakować zapeklowane np. cztery piersi z kurczaka lub kawałki mięsa wieprzowego i podczas krojenia się nie rozwarstwiały? Zapewne potrzebne jest coś co sklei te mięśnie

A widziałeś w sklepie cztery cycki razem?
Ale skoro tak chcesz to możesz kupić 6 cycków, 2 zmielić i wszystko załadować np do folii do wędzenia a potem w siatkę, albo w osłonkę białkową do krakowskiej.To tak na szybko wymyśliłem
Ja cycki wędzę zawsze parami bez kombinacji.

[ Dodano: 2015-12-11, 23:01 ]
Nie tam żebym komuś chciał psuć humor, ale moje wędzonki już praktycznie dojrzały
Wędzonki.
To, to w środku, w słoiku, to tołpyga w occie na wigilię.

@zbyszko

Ja cycki wędzę zawsze parami bez kombinacji.

Mógłbyś rozwinąć

A co tu rozwijać?
Cycki kupuje parami, sól i czosnek na noc, rano sznuruję tak żeby były "pleckami" do siebie i do wędzarni. Parzę 5-7 min w ukropie.

Nie macie litości

@zbyszko
Dzięki !!! Szkoda, że jestem już po akcji wędzenia, ale następnym razem zapewne spróbuję.

Przypomniało mi się w "inter marche" to podejrzałem.
Szukałem jakichś fotek ale na próżno.

Witam Nie mogłem oprzeć się pokusie muszę się pochwalić swoimi wyczynami i wędzarnią Wszystkim Wesołych Swiąt
http://pokazywarka.pl/pp40pe/

Ładne, którego rodzaju wędzarni używasz częściej? Tej z paleniskiem bezpośrednim, czy raczej tej z kanałem?

Tylko jednego pod komorą wędzarniczą jest schowek na opał