Pierwsze szybkie ogórki

Czyli coś na ząb...
Awatar użytkownika
panta_rei
60%
60%
Posty: 203
Rejestracja: 2012-10-21, 16:11
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: panta_rei » 2013-05-07, 18:42

No dobra, to opowiadaj. Czym się różnią kiszone od kwaszonych?
Pozdrawiam, Sławomir

jurii
90%
90%
Posty: 644
Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
Lokalizacja: Parczew

Post autor: jurii » 2013-05-07, 19:13


Awatar użytkownika
zico
40%
40%
Posty: 56
Rejestracja: 2008-08-15, 22:25
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: zico » 2013-05-07, 19:41

No ale lepiej panowie kisić niz kwasic ogóra :D prawda czy nie :D
Ostatnio zmieniony 2013-05-07, 19:46 przez zico, łącznie zmieniany 1 raz.

sikorex
20%
20%
Posty: 24
Rejestracja: 2013-03-22, 20:57

Post autor: sikorex » 2013-05-07, 20:57

Wydaje mi się że wystarczy zamoczyć ogóra

Awatar użytkownika
700
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2011-01-01, 23:47
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: 700 » 2013-05-07, 21:29

jurii pisze:Niczym, wymowa zależy od regionu, to regionalizmy. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kiszenie http://pl.wikipedia.org/wiki/Og%C3%B3rek_kiszony
Niestety nie masz racji, podobnie jak i Wiki: http://www.gramzdrowia.pl/jedzenie/diet ... szona.html
Osobiście wybieram (jeśli tylko mogę) produkty kiszone.
Z prostego względu; są smaczniejsze. To że do kwaszenia używa się ostatnio kwasu mlekowego a nie jak dawniej octu, nie upodabnia tego produktu do kiszonki. :wink:
Druga bzdura z Wiki to:
Ogórki kwaszone przez kilka dni to ogórki małosolne, a przez dłuższy czas – ogórki kiszone.
Większego debilizmu dawno nie czytałem.
@jeffrey
Korniszon to z co innego, to jest marynata. Jeszcze inna technologia.
Kwaszenie kiedyś robiono tak; na beczkę szatkowanej kapusty wlewano butelkę octu. kapuchę ubijano i wieziono na targ. Po 1 - 2 dniach już sprzedawano.
Ten kto jadł bigos z takiej kapusty już do końca życia zapamięta różnicę. Ohydna.
Ostatnio zmieniony 2013-05-07, 21:45 przez 700, łącznie zmieniany 2 razy.

jeffrey
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2011-10-13, 20:38
Lokalizacja: NE Polska

Post autor: jeffrey » 2013-05-07, 21:34

No dobra trochę pojechałem, to przy kapuście jest różnica, a może przy ogórach też ? Korniszon czyli zalewany octem to kwaszony by był.

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2013-05-07, 21:43

jeffrey pisze:Ale rozróżniasz, że ogórki kiszone, kwaszone, małosolne to 3 różne produkty?
Pewnie, że rozróżniam, ale dwa... nie, chwileczkę, odróżniam też trzeci rodzaj - zalewane octem czyli konserwowe (bo kwaszone = kiszone :mrgreen: )
Zresztą kwaszone/kiszone różnią się od małosolnych praktycznie tylko "wiekiem".
Jak wiadomo, małosolne są dobre np. po trzech dniach, ale jeśli postoją dwa, trzy tygodnie - to będą "świeże" kwaszone.
W moim przypadku może nieco zbyt słone, ponieważ z reguły dodaję więcej soli do małosolnych (14dkg na 3 litry wody, i zalewam zimną zalewą).
Kwaszonych nie robię już od dawna, bo trzeba mieć pewnego dostawcę, teraz jest za duże ryzyko kupienia felernych, np. przenawożonych i cała beczka albo wszystkie słoje pójdą w kanał.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
panta_rei
60%
60%
Posty: 203
Rejestracja: 2012-10-21, 16:11
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: panta_rei » 2013-05-07, 22:46

Już to komuś pisałem... jak się nie ma pojęcia skąd w kapuście zapach octu to się dorabia różne ideologie, porównanie tego do ogórków to już całkiem niezrozumiałe nadużycie.
Pozdrawiam, Sławomir

jurii
90%
90%
Posty: 644
Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
Lokalizacja: Parczew

Post autor: jurii » 2013-05-07, 22:51

700 pisze:http://www.gramzdrowia.pl/jedzenie/diet ... szona.html
Osobiście wybieram (jeśli tylko mogę) produkty kiszone.
Z prostego względu; są smaczniejsze. To że do kwaszenia używa się ostatnio kwasu mlekowego a nie jak dawniej octu, nie upodabnia tego produktu do kiszonki. :wink:
Tę stronę prowadzi jakiś wyjątkowo oporny na wiedzę człowiek- to, że nieuczciwi sprzedawcy zalewają octem kapustę i potem próbują to sprzedawać, nie znaczy, że formy kiszona i kwaszona są niepoprawne.

jeffrey
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2011-10-13, 20:38
Lokalizacja: NE Polska

Post autor: jeffrey » 2013-05-08, 20:20

Teraz jest jeszcze za wcześnie na dobre ogórki małosolne ale jak tylko pojawi się chrzan (liście) już zacznę robić.

Mój sposób:
ogórki gruntowe małe 0,7 kg - ilość dopasowana do glinianego garnka - wchodzą ciasno
duży liść chrzanu, trzy od wiśni, dwa czarnej porzeczki i winogrona, najważniejsze jedna kiść kwiatu kopru ( jak jeszcze nie ma to koper normalny)
czosnek 4-5 ząbków przeciętych
woda z solą - duża łyżka z górką na 1 litr

chyba o niczym nie zapomniałem

I teraz ile to ma stać? Ja lubię 2,5-3 doby w temp 24st. jak jest cieplej to krócej bo zakisną a to widać po kolorze, moja połowa woli 1-2 doby, wtedy są mniej słone

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości