Bigos z kapusty kiszonej

Czyli coś na ząb...
Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: OLO 69 » 2018-11-22, 21:30

Kupiłem i przekazałem szwagrowi szatkowaną kapustę aby ukisił w beczce. Robił już nie jeden raz ale w tym roku wyszła mu taka jakaś miękka, że po zgnieceniu robi się pulpa. Wziąłem trochę na próbę i po 2 dniach stania robi się na niej pleśń.
Kapusta raczej zmarnowana.Wie ktoś o co chodzi?
OLO 69

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: Legion » 2018-11-22, 21:53

magas pisze:
2018-11-22, 16:33
To ja się pochwalę jak ja gotuje bigos, robię go identycznie jak piwo :roll: .
Znaczy nie robisz wcale czy tylko wypijasz? :twisted:
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

Awatar użytkownika
radius
90%
90%
Posty: 822
Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
Lokalizacja: Małopolska

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: radius » 2018-11-23, 07:48

OLO 69 pisze:
2018-11-22, 21:30
Kapusta raczej zmarnowana.Wie ktoś o co chodzi?
Wie :D
Kupiłeś kapuchę uprawianą na kupie( :abaras ) nawozów sztucznych. Ja również sam kisze kapustę oraz ogórki i miałem takie sytuacje, gdy kupowałem z nieznanego źródła, choć na targowisku od - niby - gospodarza ze wsi. Gdy potem dowiedziałem się skąd ten "gospodarz" ma warzywa (kupował w hurtowni a sprzedawał na targu jako swoje) i jak są uprawiane, znalazłem sprawdzonego dostawcę, który nie używa sztucznych nawozów i od tej chwili kapustę i ogórki mam zawsze twarde, chrupiące i ... :slinka
Spiritus flat ubi vult

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: OLO 69 » 2018-11-23, 09:30

Tak myślałem, że to efekt ostrego nawożenia. Dzięki radius za potwierdzenie.
OLO 69

Walecki
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2018-01-20, 08:56

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: Walecki » 2018-11-23, 09:48

Citizen Kane pisze:
2018-11-22, 11:47
To ja dodam swój składnik, którego używam do bigosu, a jest to ogon wołowy.
Potwierdzam jest super.
Ogon wołowy używam również do wywaru pod flaki.
Jako extra dodatek (nie zawsze - niestety cena) do bigosu dodaję kiełbasę, ale tylko jałowcową.
Ostatnio zmieniony 2018-11-24, 03:31 przez Walecki, łącznie zmieniany 1 raz.

janik
80%
80%
Posty: 429
Rejestracja: 2014-02-03, 21:52

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: janik » 2018-11-23, 22:02

OLO 69 pisze:
2018-11-23, 09:30
Tak myślałem, że to efekt ostrego nawożenia. Dzięki radius za potwierdzenie.
Nie należy również wykluczać zakażenia bakteryjnego. :wink: .

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: magas » 2018-11-23, 22:30

Też tak pomyślałem, dawniej ludzie mówili, że kisi się do końca października, później jest złe powietrze i może się popsuć.

Walecki
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2018-01-20, 08:56

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: Walecki » 2018-11-24, 03:35

Sorki pomyliłem nazwę kiełbasy. :oops:
Już zmieniłem.

Awatar użytkownika
ryba82
101%
101%
Posty: 391
Rejestracja: 2009-11-16, 08:14

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: ryba82 » 2018-11-24, 20:31

W moich okolicach kisić nie może kobieta która ma okres lub jest w ciąży oraz w dzień Wszystkich Świętych ponieważ kapusta będzie "smierdziała trupem". U mnie w rodzinnym domu tego się trzymają.
Człowiek nie wielbłąd i napić się musi.

Awatar użytkownika
fuutro
101%
101%
Posty: 561
Rejestracja: 2014-02-26, 02:18
Lokalizacja: małopolska

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: fuutro » 2018-11-24, 21:14

Już gdzieś o tym słyszałem i powodem ponoć miały być odmienna flora bakteryjna i pH ale co w tym jest tak naprawdę? Ogórki też nie wychodzą.
Nie dowierzaj wszystkiemu co czytasz. Pozwól jednak swojej wyobraźni w to wierzyć. Wyobraźnia prowadzi własne życie równoległe do Twojego, realnego. Wyobraźnia może poszerzyć granicę świata.
M. Sandemo

Awatar użytkownika
radius
90%
90%
Posty: 822
Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
Lokalizacja: Małopolska

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: radius » 2018-11-24, 22:20

To ja dorzucę jeszcze kilka informacji;
Aby kapusta i ogórki kiszone były smaczne należy spełnić kilka warunków 1.Smak kapusty po ukiszeniu, w dużej mierze, zależy od tego, w jakim środowisku rosła i jakie stosowano opryski i nawożenie. Podobnie jest z ogórkami. 2. Na zimowe zapasy najlepiej zaopatrzyć się w kapustę (ogórki) u znajomego, dobrego rolnika lub zebrać ją (je) z własnego pola. 3.Na kwaszenie przeznaczamy kapustę odmian późnych i kwasimy na przełomie października i listopada; wybieramy odmiany ogórków nadające się do kiszenia (wtedy nie występują puste komory nasienne po ukiszeniu) 4.Beczki, słoiki, kamionki powinny być idealnie czyste, wyparzone podobnie jak deseczki i kamienie do obciążania kiszonek 5.Nie ma znaczenia jakiej soli używamy (ja używam soli jodowanej i mam zawsze pyszne kiszonki) 6.Woda do kiszonek nie powinna być chlorowana; należy używać dobrej wody źródlanej, oligoceńskiej lub mineralną niegazowaną 7.Ukiszoną kapustę i ogórki przechowujemy w chłodnym i przewiewnym pomieszczeniu w temperaturze ok.10 stopni ale bez przeciągów (jeżeli nie mamy takich warunków należy króciutko pasteryzować kiszonki w słoikach) 8.Zgodnie z kalendarzem księżycowym wszelkie kiszenie należy wykonywać w czasie przybywania księżyca, między nowiem i pełnią. Dodatkowo kiszenie kapusty w bliskości pełni w kwadrze owocu (wg kalendarza biodynamicznego)zapewnia jej większą trwałość. Ta reguła dotyczy też ogórków. Należy pamiętać, że w okresie przybywania księżyca lepiej się rozwijają pożądane mikroorganizmy potrzebne do kiszenia. Przestrzegając podanych warunków będziemy mieli pewność, że nasze kiszone przetwory będą długo smaczne i zdrowe.
Spiritus flat ubi vult

gary1966
60%
60%
Posty: 253
Rejestracja: 2013-08-18, 16:00

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: gary1966 » 2018-11-24, 22:22

Dziwne, nikt z Was pod koniec gotowania bigosu nie okrasza go kieliszkiem śliwowicy lub winiaku czy nutką obstgeistu?
No chyba, że destylat owocowy nie pasuje Wam w bigosiku.
W czasie gotowania czerwone wytrawne a i owszem, ale pod koniec kropka nad "i" musi być :oki

Walecki
20%
20%
Posty: 23
Rejestracja: 2018-01-20, 08:56

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: Walecki » 2018-11-25, 09:41

Nie wiem jak u was, ale w moich okolicach dodajemy jeszcze suszone grzyby.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: Citizen Kane » 2018-11-25, 14:30

^^^
W moich okolicach również ;-) U mnie to dodatek obowiązkowy.

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Re: Bigos z kapusty kiszonej

Post autor: Frog » 2018-11-25, 19:36

Nikt o grzybach suszonych nie wspominał, bo umieścił je w swoim przepisie autor tematu w pierwszym poście.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości