Zrobiłam więc funt spaghetti, a następnie usmażyłam pokrojony boczek na oliwie z oliwek, ugotowałam dwie pokrojone piersi z kurczaka w mieszance oliwy z bekonem i dodałam czosnek, sól i pieprz. Następnie pokroiłam szpinak, czerwoną cebulę i przekroiłam na pół pomidory koktajlowe i ugotowałam je na większej patelni z oliwą z oliwek, dodałam z powrotem kawałki kurczaka i bekonu, a następnie wrzuciłam całe spaghetti i jak pół słoika pesto bazyliowego. To było naprawdę dobre, ale nadal wydaje się, że brakuje mu jakiegoś zingu. Myślałem o skórce z limonki, ale nie jestem pewien. jakieś pomysły?

Czy aby nie pomyliła/eś for internetowych.
Dobrze byłoby abyś się określił lub określiła, bo nawet źle się to czyta.
Źle będzie gdy spróbujesz nam coś linkować.
A teraz do rzeczy:
My również witamy serdecznie w naszym gronie .
A wracając do twego pytania możesz pomyśleć o jakichś przyprawach, serze i czosnku

Jak określił/ określiła, ty rasisto, faszysto odebrać chcesz przyszłemu reklamodawcy prawo do obu płci? Daj szanse niech wrzuci link z lekarstwem na niestrawność, albo miksturę przypraw na sranie, że palce lizać.