Kolumna destylacyjna

Teoria i praktyka metody garnkowej
Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2013-09-27, 22:14

Ale ja to puszczam na kolumience 50cm wypełnionej tylko miedzią. I tak się dzieje - jak opisałem - za każdym razem. Efekty są zadowalające.
Nic więcej nie mam do dodania. Możecie mnie linczować... :(

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2013-09-27, 22:15

Pierwszy odpęd nie ma sensu robić na małym grzaniu. Chyba, że będziemy destylować tylko jeden raz.

@lesgo58
My nie chcemy cie linczować, tylko zastanawiamy się dlaczego u Ciebie tak jest a u Nas nie chce być ? :D
Pzdr.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2013-09-27, 22:18

Na pewno macie racje. Ale ja sobie wymyśliłem, że grzejąc gęste ( a mam na myśli naprawdę gęste) małą mocą dam nastawowi możliwość dokładnego wygotowania się. Może sobie jakieś bzdury wymyśliłem. Nie wiem. Ale to działa. Tak grzejąc leci mi czyste az do 99*C.. Jak grzałem mocno to juz przy 97*C leciało siwe. No i najważniejsze nic mi nie przerzuca.
Ostatnio zmieniony 2013-09-27, 22:22 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-09-27, 22:22

Po odebraniu przedgonów, gdyby wyłączyć grzanie na chwilę?

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2013-09-27, 22:24

Przy pierwszym czy drugim gotowaniu. Bo przy pierwszym przedgonów nie odcinam.
No i co by to miało na celu.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-09-27, 22:26

Wiadome, że przy drugim, próbuję zrozumieć twoją temperaturę, bo wierzę ci na słowo, że taką masz, ale to jest dla mnie jedyna opcja na jaką wpadłem.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2013-09-27, 22:29

Ja pierwszą pięćdziesiątkę odlewam zawsze przy pierwszym pędzeniu. Nie widzę sensu dolewania tego rozpuszczalnika do drugiego gotowania.
@magas37
To nic nie da. Nawet nie stabilizując i jadąc bez refluksu za pierwszym razem nie daje się w ciągu chwili uzyskać tych 88-90°na mojej głowicy, rurka 40 cm, wypełnienie sprężynki miedziane.

@lesgo
A od kogo masz sprężynki miedziane, od plipka?
Pzdr.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69

Awatar użytkownika
Emiel Regis
90%
90%
Posty: 656
Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
Lokalizacja: Picardie, Żywiec

Post autor: Emiel Regis » 2013-09-27, 22:31

@lesgo58
Nie wiem o co Ci chodzi z tym skakaniem, nie można mieć czasem innego zdania niż Ty?
Spójrz jeszcze raz na nasze posty, nie widzę tam z mojej strony żadnej zaczepki, przynajmniej nie jako pierwszy.

Nie będę się czepiał dwóch minut bo nie o to tu chodzi, nie rozumiem skąd u Ciebie tak szybko ta temp. biorąc dodatkowo pod uwagę z jaką mocą grzejesz. Bardzo to nieprawdopodobne, ja jednak nie będę Ci zarzucał że teoretyzujesz, choć pojąć nie mogę.

Temp u mnie na głowicy rośnie o wiele, wiele wolniej niż u Ciebie (stabilizacja- przedgony, po ich odebraniu i odkręceniu na full zaworka skok do 82-84 i powolny wzrost do tych 90*C trwający czasem do 5-6 godzin w zal. od ilości wsadu- keg 50l i mocy grzania) i jest to jak najbardziej normalne- wspomniałem już o tabeli temp-moc, widać tam wyraźnie z jaką temp. w kegu zaczynamy destylację, dodając do tego naturalny refluks, większy przy małym grzaniu, a o takim piszemy, powodujący zmianę mieszanki wyjściowej par na rzecz wzrostu zawartości etanolu, Twoje informacje są dla mnie niezrozumiałe.

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2013-09-27, 22:36

OLO 69 pisze:...@lesgo
A od kogo masz sprężynki miedziane, od plipka?
Pzdr.
Mam sprężynki od plipka i wymiennie pierścionki robione z rurki fi 6mm. mam te same efekty na obydwu rodzajach wypełnienia.
Załączniki
Sprężynki miedziane 2.jpg

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2013-09-27, 22:40

A destylowałeś na krótkiej rurze już po wymianie tego uszczelnienia portu termometru? Może tu jest pies pogrzebany i coś źle z temp. się działo?
Pzdr.
OLO 69

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2013-09-27, 22:40

Emiel Regis pisze:... Temp u mnie na głowicy rośnie o wiele, wiele wolniej niż u Ciebie (stabilizacja- przedgony, po ich odebraniu i odkręceniu na full zaworka skok do 82-84 i powolny wzrost do tych 90*C trwający czasem do 5-6 godzin w zal. od ilości wsadu- keg 50l i mocy grzania)...
Jak miałem wsad powyżej 25% . a najczęściej 30% - zgodnie z zaleceniami, które wyczytałem na forum przeszło 2 lata temu to miałem podobne problemy i uzyskany destylat mnie nie zadowalał. Jak przeszedłem na mniejsze stężenie (zresztą pomógł przypadek), który juz wcześniej opisywałem to wszystko się zmieniło.

[ Dodano: 2013-09-27, 22:41 ]
OLO 69 pisze:A destylowałeś na krótkiej rurze już po wymianie tego uszczelnienia portu termometru? ...
Do destylacji owocówek mam osobną rurę. Bez dodatkowych "dziur"

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-09-27, 22:46

Ja jak zwykle niezrozumiale napisałem, drążę te temperatury, nie odbiór przedgonów. To bym chciał wiedzieć, tu mam znaki zapytania. Przy moim sprzęcie może byłbym wstanie uzyskać szybko tak wysoką temperaturę, zbliżoną do temperatury na kegu, gdybym grzanie wyłączył po przedgonach, spuścił wszystko z wypełnienia i włączył grzanie odnowa, nie pytajcie mnie o sens, próbie teoretycznie wejść w temperatury, które podał nasz kolega. Kiedy stabilizuje się kolumnę do odebrania przedgonów gromadzi ona w sobie dość alkoholu, otworzenie zaworka na max nie opróżnia od razu kolumny, trwa to czas jakiś, a w tym czasie z kega non stop dobijają świeże pary alkoholu, więc żeby zbliżyć się do takich temperatur jakie podaje kolega, trzeba własnie wyłączyć grzanie po odbiorze przedgonów, a potem zacząć odbierać z wysokiej temperatury, ufff, ale namieszałem :mrgreen:

Awatar użytkownika
Emiel Regis
90%
90%
Posty: 656
Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
Lokalizacja: Picardie, Żywiec

Post autor: Emiel Regis » 2013-09-27, 22:47

Moje wywody dotyczą wsadu o mocy 20% a czasem nawet ciut mniej, a więc identycznej sytuacji.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2013-09-27, 22:50

@magas
Napisałem Ci już wyżej, że to nic nie da. Fakt może w ten sposób jak piszesz tą wyższą temp. uzyskamy troszkę szybciej na głowicy ale nie po 2-3 minutach i w dodatku przy małym grzaniu.
Pzdr.
OLO 69

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2013-09-27, 22:55

magas37 pisze:... Kiedy stabilizuje się kolumnę do odebrania przedgonów gromadzi ona w sobie dość alkoholu, otworzenie zaworka na max nie opróżnia od razu kolumny, trwa to czas jakiś,
Magas ale ja opisuję kolumnę 50cm wypełniona litrem sprężynek - co daje 40cm wypełnienia.
Opróżnienie takiej kolumienki ze spirytusu po stabilizacji to zaledwie 50-70ml. Następne 200, które odbieram do momentu osiągnięcia żądanej temperatury traci na mocy aż do osiągnięcia ok. 72-75%. To są liczby mocno przybliżone. Nie robię tego w warunkach laboratoryjnych. Więc rygorystyczne podpieranie się tabelami i wzorami nie ma sensu.
Trzeba też wziąć pod uwagę odebrany przedgon ( który de fakcto jest spirytusem) tym samym zmniejszamy stężenie wsadu itp. itd.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości