Ile może stać gotowy zacier z owoców ?

Teoria i praktyka metody garnkowej
Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2013-07-27, 00:07

W najgorszym wypadku zjełczałym masłem :cry: .
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-07-27, 17:50

Tam zaraz capi, to kwestia gustu i zakażenia, podobny zapach i smak ma destylat z zielonego słodu, najczęściej pojawiający się wyraz to kiszonka, ale delikatny zapach zielonego słodu czułem w trunku za prawie 200 euro i dla mnie nie był to minus tego trunku. Proszę brać to co napisałem z przymrużeniem oka, bo zakażony zacier, to nie zacierany zielony słód :roll:.

Awatar użytkownika
Marcel77
50%
50%
Posty: 113
Rejestracja: 2011-07-03, 14:50

Post autor: Marcel77 » 2013-07-29, 23:39

Odpowiem obu Kolegom pytającym.
Co do śliwek- jak mają ok 13-14 % mogą stać, byle szczelnie i chłodno było. Miałem nastaw śliwek który stał u mnie 2 lata zanim poszedł na rurę, zawieruszył się w piwnicy. Całe śliwki, 1 kg cukru na 10 kg owocu, drożdże. I tak jak skończył fermentacje tak stał. Na wierzchu suchy kożuch, pod spodem klarowne wino. Ale pestki dały wyczuwalną goryczkę. A potem schrzaniłem destylacje, więc nie wiem jak smakowałby destylat. Poczatki bywają trudne....

Natomiast zacier- jak będzie mocny, jak wyżej pewnie może stać. Ale z reguły zacier ma mało %, dużo białek, tłuszczu itp. z ziarna i tu upatruje problemu. Polecam raczej zapasteryzować i wtedy odstawić.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-07-29, 23:42

Nim odpowiesz powinieneś wiedzieć jak smakuje taka śliwka destylowane po dwóch latach, czy przetrzymany zacier :lol:

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2013-07-29, 23:52

Marcel77 pisze: A potem schrzaniłem destylacje, więc nie wiem jak smakowałby destylat.
Kolego o dobry nastaw na silnych drożdżach można "zadbać" i wtedy może poczekać ale jeżeli mowa o zacierze zbożowym to już nie tak łatwo, przerobiłem to w praktyce, wierz mi na słowo.
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
Marcel77
50%
50%
Posty: 113
Rejestracja: 2011-07-03, 14:50

Post autor: Marcel77 » 2013-07-29, 23:55

@magas37

Samo wino dawało ostro pestkami. A jak by smakowało po rurze?
Hmm...
Sezon śliwkowy przed nami więc jest szansa na eksperyment. Jak będą tanie odstawie na jeden KEG.
Kto się dołoży ze zbożem? :) Mam tylko jedną beczkę do przetrzymywania takich eksperymentów.

I jeszcze coś - gdzieś w czeluściach forum jest opis podwójnej destylacji owoców, z tym że druga jest mocno odsunięta w czasie. Podobno ciekawe efekty były. Ktoś wie gdzie to jest?
Ostatnio zmieniony 2013-07-31, 12:50 przez Marcel77, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-07-30, 00:00

Ja wiem jak smakuje, więc experymenty mi nie potrzebne.

[ Dodano: 2013-07-30, 00:02 ]
Marcel77 pisze: gdzieś w czeluściach forum jest opis podwójnej destylacji owoców, z tym że druga jest mocno odsunięta w czasie. Podobno ciekawe efekty były. Ktoś wie gdzie to jest ?
To jest coś zupełnie innego, destylat szybko przedestylowany może stać i czekać na drugą destylację bez żadnego ryzyka.

Awatar użytkownika
Marcel77
50%
50%
Posty: 113
Rejestracja: 2011-07-03, 14:50

Post autor: Marcel77 » 2013-07-30, 19:24

To wiadomo. Tyle że zaczęliśmy rozmawiąć o efektach destylacji leżakowanych nastawów/zacierów. Wniosek jest że to wpływa na nią. Stąd dalszy krok nt. leżakowania destylatu i ponownej destylacji. Szukam po forum i jakoś nie mogę znaleźć.

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2013-07-30, 20:22

Takiego tematu (destylacji, leżakowania destylatu i dopiero ponownej destylacji) nie przypominam sobie na forum. Zresztą nie uważam żeby to mogło mieć głębszy sens przy destylatach smakowych, gdyż wszystkie "dobra" ewentualnie uzyskane w wyniku leżakowania po pierwszej destylacji zostaną usunięte poprzez powtórną destylację/rektyfikację.
Z kolei przy rektyfikacji spirytusu nie ma to znaczenia. Wielokrotnie przeprowadzałem rektyfikacje bezpośrednio po sobie ( w porywach dochodziłem do trzech) jak również z różnymi przerwami pomiędzy nimi i nie zaobserwowałem istotnych różnic.

pzdr

Awatar użytkownika
Emiel Regis
90%
90%
Posty: 656
Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
Lokalizacja: Picardie, Żywiec

Post autor: Emiel Regis » 2013-07-30, 21:01

a_priv pisze:Zresztą nie uważam żeby to mogło mieć głębszy sens przy destylatach smakowych,
Wg. moich obserwacji sens jest.
Leżakuję surówki ze strippingu po kilka m-cy z mocną dawką dębu i dopiero po takim czasie ponownie destyluję, efekty są ciekawe.

Awatar użytkownika
gdymar
40%
40%
Posty: 67
Rejestracja: 2012-09-05, 20:13

Post autor: gdymar » 2013-07-31, 06:50

Emiel Ty leżakujesz destylat z dębem, a to nie to samo co przetrzymany zacier.
pozdro
Bimbrofil

Awatar użytkownika
bastek
40%
40%
Posty: 59
Rejestracja: 2008-01-04, 10:52
Lokalizacja: Łódź

Post autor: bastek » 2013-07-31, 10:58

@Marcel77.
Wzmiankowane przez Ciebie zagadnienie zaistniało w temacie "Śliwowica" str.37-38. Poruszał je kol. Miły. Ty jednak pomerdałeś troszeczkę pojęcia.
Ostatnio zmieniony 2013-08-01, 11:28 przez bastek, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Marcel77
50%
50%
Posty: 113
Rejestracja: 2011-07-03, 14:50

Post autor: Marcel77 » 2013-07-31, 13:59

Temat jak zwykle jest zbyt obszerny i zaczyna zahaczać o poboczne. No ale chyba tak musi być.
To też pokazuje jak to ogromne zagadnienie, otrzymywanie C2H5OH - niby tylko coś się fermentuje, coś gotuje, coś kapie a niuansów tysiące.

@bastek
To chyba to czego szukałem. Dzięki.
Nie bardzo rozumiem co pomerdałem.
Ostatnio zmieniony 2013-07-31, 14:14 przez Marcel77, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6990
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2013-07-31, 18:19

Ja proponuje niektórym kolegom wrócić do początków, nie przetrzymuje się zacierów i basta. Kolego Emiel Regis jak destylujesz surówkę z dębem, na czystą, czy na smakówkę?
Ostatnio zmieniony 2013-07-31, 19:46 przez magas, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
gdymar
40%
40%
Posty: 67
Rejestracja: 2012-09-05, 20:13

Post autor: gdymar » 2013-07-31, 18:56

:brawo
Bimbrofil

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości