Strona 2 z 3

: 2012-11-05, 22:44
autor: a_priv
ryba82 pisze:[...]
3. Rektyfikat/destylat powinien mieć tą samą temp. co woda którą będziemy rozrabiać.
4. Wlewamy wodę do rektyfikatu/destylatu powoli mieszając, nie odwrotnie.
[...]
6. Unikamy stężeń poniżej 40%.
[...]
Są to "mity" mające niewiele wspólnego z rzeczywistością.

Temperatury rozcienczanych mediów nie mają żadnego wpływu na mętnienie. Podczas rozcienczania mieszanina zawsze się nagrzewa. Jest nawet szkoła każąca kiepskie destylaty rozcienczać gorącą wodą, dzięki czemu następuje odparowanie lekkich frakcji.

Kolejność wlewania płynów przy rozcienczaniu spirytusu rownież nie ma żadnego wpływu nie tylko na mętnienie, ale i na jakość otrzymanej mieszaniny. Jest to tylko zasada żywcem przeniesiona z rozcienczania kwasów, bez rozumienia idei. Tam chodzi o niepryskanie kwasu (chemiku młody......).

Zawsze surówkę do drugiej rektyfikacji rozcienczam do ok. 25% i jeszcze nigdy mi ani nikomu kogo znam nie zmętniała. Kolejny mit.

pzdr

: 2012-11-05, 22:57
autor: magas
Gdy destylat ma dużo olejków to temperatura wody może mieć znaczenie, przykładem jest destylat z anyżem, oczywiście czystego destylatu to nie dotyczy.

: 2012-11-05, 23:05
autor: a_priv
Temat dotyczy spirytusu. Wiadomo, że przy destylatach "specjalnych", albo kiepskich może nastąpić to wytrącenie.

pzdr

: 2012-11-05, 23:16
autor: ryba82
Mi zmętniało tylko raz gdy użyłem wody ze źródła leśnego, woda miała bardzo dużo wapnia.
To są zasady których nauczyłem się na forum ale głównie z książek.
Tu nie chodzi o jakieś kwasy, ale o to że czym niższy procent przy destylatach owocowych tym większe ryzyko zmętnienia.
Jeśli do wody wlewamy destylat to procent rośnie od 0 w górę i wtedy jest największe ryzyko zmętnienia. Natomiast jeżeli wlewamy wodę do destylatu to procent od załóżmy 85 maleje aż uzyskamy na przykład 40.
To samo z mieszaniem, jeśli wlewamy wodę do destylatu bez mieszania to w miejscu gdzie woda "wlatuje" do destylatu jest niski procent a czym dalej od tego miejsca procent jest większy (przez pewien czas). Mieszanie pozwala nam na równomierne rozcieńczenie destylatu w całej objętości.
Tak zgadza się rozcieńczanie powoduje wzrost temperatury, ale całej mieszaniny czyli wody i destylatu/rektyfikatu a nie tylko wody czy destylatu/rektyfikatu.
Pozdrawiam

: 2012-11-05, 23:23
autor: furman
Pamiętaj bimbrowniku młody, lej zawsze spirytus do wody :mrgreen:

: 2012-11-05, 23:31
autor: a_priv
Jeśli już to dokładnie odwrotnie w przypadku gorszego spirytusu lub też przeciągniętego.

(jeśli nie chcesz mieć humusu, lej wodę do spirytusu).
:D

pzdr

: 2012-11-06, 00:48
autor: zbyszko
angy22 pisze:Zbyszko....nie zrozumiałeś mnie przeczytałem 26 stron ... i tylko tyle...
Widocznie kolego to Ty mnie nie rozumiesz co ja chce Ci przekazać. Ja próbuje zaprząc Ciebie do pracy, a TY dalej się migasz. Doskonale rozumiem o czym piszesz ale wybacz, ja nie zamierzam wróżyć z fusów, ja pragnę abyś Ty zgłębił temat "mętnienia" i sam odpowiedział nam wszystkim gdzie popełniłeś błąd. A wierz mi to TY popełniłeś go na pewno.
Moja rada jak w poprzednim poście :book :book i :book .


A pozostałym kolegom przypominam, że poruszamy się w dziale pot-still :twisted: .

: 2012-11-11, 00:13
autor: aster
Witam. Czytam i nie rozumiem czemu wam mętnieje.Pracuję na post-stilu kilkadziesiąt lat i nigdy mi się to nie zdarzyło. Może dodajecie jakichś ulepszaczy.Jeśli chodzi o wody mineralne to mam wywiad w sanepidzie że żywiec jest najlepszy do rozcienczania. Pozdrawiam

: 2012-11-11, 00:40
autor: wiking
Jakiś kijowy emulgator mają to im mętnieje :lol: sorry za żart ale moim zdaniem przy spirytusie zwykłym (cukrówka), nie owocowym, jeżeli komuś mętnieje to wszystkiemu winna jest woda, a w przypadku towaru z owoców, to już się koledzy wypowiadali na temat olejków eterycznych.

: 2012-11-11, 00:55
autor: zbyszko
aster pisze: Czytam i nie rozumiem czemu wam mętnieje.
To, że nie rozumiesz mogę pojąć, ale to że nam mętnieje tego już nie :twisted: .
Mętnieje małemu % naszych kolegów i to przeważnie na ich "życzenie".
Kol. angy22 jest jednym z tych % któremu mętnieje, pomimo że jak pisze :
przeczytałem 26 stron z linku na drugim poście i jeszcze wiele innych ale mimo tego mi mętnieje...i tylko tyle...
A przecież wiadomo od dawna, że od czytania mętnieć nie powinno. :twisted:
Przyczyn jest wiele i niekoniecznie musi to być woda WIKINGU !

: 2012-11-11, 01:04
autor: wiking
Więc oświeć mnie nieuka cóż to jeszcze może być, bo mnie to zdarzyło się tylko raz jak przywiozłem spirytus z Norge do Polski i zmieszałem z przegotowaną kranówą.

: 2012-11-11, 01:11
autor: zbyszko
Ciebie chętnie bym oświecił, ale kol.angy22 pewnie miałby z głowy mętnienie :twisted: .
Niech zada sobie trochę trudu i sam poczyta o interesującym go temacie.
Ty czytałeś, o ile dobrze pamiętam.

: 2012-11-11, 01:27
autor: wiking
Czytałem i mnie nie mętnieje :lol:

: 2012-11-11, 11:06
autor: cihy
W moim życiu zmętniał mi kilka razy, ten sklepowy jak i własny.
Ale jednego nie zapomnę, mianowicie nalałem do dwóch butelek 0,5l po250 ml tego samego destylatu ,następnie uzupełniłem wodą mineralną po kilu sekundach jedna butelka kryształ a druga mleko.(czasami i tak się zdarza)
pozdrawiam

: 2012-11-11, 11:37
autor: angy22
Witam wszystkich.Poradziłem sobie z mętnieniem po prostu za bardzo za nisko schodziłem % ,teraz schodziłem tylko do 30% i jest super.A chciałem jeszcze powiedzieć że następnym razem grubo się zastanowię zanim zadam pytanie bo tyle tu jadu przy wypowiedziach ze aż niemiło czytać.Pozdrawiam.