Destylacja szybkowarem

Teoria i praktyka metody garnkowej
skurczybyk
0%
0%
Posty: 7
Rejestracja: 2013-02-26, 20:59

Destylacja szybkowarem

Post autor: skurczybyk » 2013-02-26, 21:09

Witam wszystkich. Zaczynam dopiero przygodę z destylacją. Z uwagi na brak możliwości lokalowych chciałbym zakupić do destylacji zestaw, którego budowę oparto na szybkowarze
http://allegro.pl/destylator-i-szybkowa ... 04256.html
Mam pytanie czy może ktoś z forumowiczów miał bądź też ma doświadczenie z takim sprzętem? Jak się sprawuje, czy można uzyskać roztwór pow. 80 %? Z góry dziękuję za wszystkie uwagi.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2013-02-26, 23:54 przez skurczybyk, łącznie zmieniany 4 razy.

kekatso
0%
0%
Posty: 5
Rejestracja: 2013-02-17, 00:00

Post autor: kekatso » 2013-02-26, 21:26

Witam. Ja zaczynałem na podobnym sprzęcie, tylko samoróbce. Zamiast odstojnika zastosowałem deflegmator szklany 30 cm i chłodniczkę szklana o tej samej wysokości. Można uzyskać fajne rzeczy. Na początek wystarczy, ale po pewnym czasie będziesz chciał coś więcej :D

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: Destylacja szybkowarem

Post autor: Citizen Kane » 2013-02-26, 23:59

skurczybyk pisze:Jak się sprawuje
Lubisz bimbrowe klimaty?

skurczybyk
0%
0%
Posty: 7
Rejestracja: 2013-02-26, 20:59

Post autor: skurczybyk » 2013-03-03, 21:10

Dzięki za cenne info. Jeśli miał jeszcze ktoś jakieś doświadczenia z tym sprzętem proszę o swoje uwagi i dobre rady. Dziękuję i pozdrawiam.

Awatar użytkownika
samogoneczek
40%
40%
Posty: 58
Rejestracja: 2012-09-02, 17:00
Lokalizacja: UK - Szkocja

Post autor: samogoneczek » 2013-03-04, 09:37

Witam. Sam całkiem niedawno zakupiłem taki sprzęt tylko że bez odstojnika i termometru. Był to sam garnek 17L i chłodnica. Po pierwszej destylacji wychodzi 70%. Jak chcesz więcej % to musisz powtarzać destylacje. No i smak jest tragiczny. Jest to najzwyklejszy bimber który bardzo przykro pachnie. Oczywiście zależy kto co lubi, ale ja osobiście po 3 razach na podobnym sprzęcie zacząłem czytać i szybko zakupiłem kolumnę rektyfikacyjną typu aabratek. Rezultat: Cena 4 razy większa, ale spirytus o niebo lepszy. Więc jak cię stać i planujesz destylować więcej niż kilka razy w roku to nie wydawaj kasy na jakieś szybkowary. Lepiej odwlec zakup w czasie i zakupić kolumnę na której zrobisz spirytus który się pije dużo przyjemniej niż bimber.
Czytam i zwiększam wiedzę z każdą minutą.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2013-03-04, 11:44

samogoneczek pisze:No i smak jest tragiczny. Jest to najzwyklejszy bimber który bardzo przykro pachnie.
Może jednak nie jest to aż tak bardzo śmierdzące bo z 10 lat temu na takim czymś działałem.
Zasada jest taka, że pierwszy raz należy kończyć destylacje gdy leci alkohol o mocy 35-40%.
Wlać to z pierwszego razu, gotować i kończyć gdy będzie kapało około 60%.
Dla bardziej wybrednych można gotować trzeci raz.

Ważną rzeczą jest odlanie pierwszych 100 ml przedgonu z każdego gotowania zarówno z chłodnicy jak i z odstojnika.
Na początku procesu odstojnik warto z dwa trzy razy opróżnić.
W trakcie procesu też z dwa razy spuścić jego zawartość.
Jak ktoś nie ma warunków lokalowych, to na takim czymś też coś pijalnego osiągnie.
Pzdr.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez OLO 69, łącznie zmieniany 1 raz.
OLO 69

szymi68
0%
0%
Posty: 4
Rejestracja: 2013-02-08, 21:54

Post autor: szymi68 » 2013-03-04, 12:27

Mam pytanie do OLO69-czy to co otrzymamy z pierwszego rozrabiać do 30% (tak wyczytałem w innym wątku) czy lać tylko to co otrzymamy z pierwszego kapania?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez szymi68, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2013-03-04, 13:04

Ja nie rozrabiałem bo szybkowar miał niedużą pojemność. Ale dla własnego bezpieczeństwa lepiej rozrobić do tych 30-35%.
Pzdr.
OLO 69

skurczybyk
0%
0%
Posty: 7
Rejestracja: 2013-02-26, 20:59

Dziękuję za cenne info

Post autor: skurczybyk » 2013-03-06, 09:41

Zdaję sobie sprawę, że bez kolumny rektyfikacyjnej smak i zapach może pozostawiać wiele do życzenia, ale przecież jak się przepuści wszystko przez filtr węglowy to nie załatwi to sprawy? Tak się zastanawiam.

Durik
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2012-11-04, 09:21
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Durik » 2013-03-06, 10:03

Węgiel robi cuda, tylko powolutku i na zimno.

furman

Post autor: furman » 2013-03-06, 10:07

Robi cuda i też wnosi co nie co od siebie do destylatu. A to już nie każdemu pasuje.

skurczybyk
0%
0%
Posty: 7
Rejestracja: 2013-02-26, 20:59

Post autor: skurczybyk » 2013-03-06, 10:12

Mówisz o jakimś posmaku czy czymś innym?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez skurczybyk, łącznie zmieniany 1 raz.


skurczybyk
0%
0%
Posty: 7
Rejestracja: 2013-02-26, 20:59

Post autor: skurczybyk » 2013-03-13, 10:37

Rozmawiałem z producentem i potwierdza, że więcej jak 75 % się nie osiągnie. Chyba mu wierzę. Mam nadzieję tylko że faktycznie zapach nie będzie tragiczny.

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2013-03-14, 07:46

skurczybyk pisze: [...]Mam nadzieję [...]
Zależy jak rozumieć słowo "tragiczny". Typowy, chrakterystyczny zapach bimbru to według Ciebie "tragiczny" czy nie?
Nie spodziewaj się z takiego destylatora czegoś lepszego.

pzdr

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości