Już nie pot-still, a jeszcze nie kolumna
Już nie pot-still, a jeszcze nie kolumna
Witam,
mam poskładany zestaw: keg 50l, 2 grzałki -> 2 i 1.4kW, pomiar temperatury (na górnej ściance) (bez ocieplenia, na razie),
do tego deflegmator szklany Biowinu (nad kegiem) + chłodnica szklana.
Ponieważ doczytałem, że pracuje to *prawie* jak kolumna, więc będę potrzebował określić *wstępnie* moc grzania w fazie "właściwej".
Bo rozumiem, że "kituję" ile mogę (ale do jakiej temperatury?, bezpiecznej), potem znacząco zmniejszam moc, docelowo regulując, aby z chłodnicy kapało nie ciekło.
(do jakiej mocy, wstępnie, w tej konfiguracji? test z 2kW na wodzie pokazał, że 2kW to dużo za dużo...)
Wsadem będzie ok 20l "cukrówki" po drożdżach "Turbo" i klarowaniu.
mam poskładany zestaw: keg 50l, 2 grzałki -> 2 i 1.4kW, pomiar temperatury (na górnej ściance) (bez ocieplenia, na razie),
do tego deflegmator szklany Biowinu (nad kegiem) + chłodnica szklana.
Ponieważ doczytałem, że pracuje to *prawie* jak kolumna, więc będę potrzebował określić *wstępnie* moc grzania w fazie "właściwej".
Bo rozumiem, że "kituję" ile mogę (ale do jakiej temperatury?, bezpiecznej), potem znacząco zmniejszam moc, docelowo regulując, aby z chłodnicy kapało nie ciekło.
(do jakiej mocy, wstępnie, w tej konfiguracji? test z 2kW na wodzie pokazał, że 2kW to dużo za dużo...)
Wsadem będzie ok 20l "cukrówki" po drożdżach "Turbo" i klarowaniu.
- Załączniki
-
- Keg
- P1010002m.JPG (31.04 KiB) Przejrzano 5235 razy
-
- Elementy szklane
- P1010001m.JPG (34.06 KiB) Przejrzano 5235 razy
Re: Już nie pot-still, a jeszcze nie kolumna
http://www.youtube.com/watch?v=QcnxJ5dh35Ylaurentp pisze:
Ponieważ doczytałem, że pracuje to *prawie* jak kolumna
Rzetelne będą... tylko muszę ulepić ten stabilizator mocy grzania, przynajmniej do etapu pełnej kontroli nad mocą grzałki -> 0%-100% co 1% (plany).magas37 pisze:Prawie jak kolumna, życzę udanych eksperymentów, oby były bardziej rzetelne niż te ze sprężynkami.
Dalej czekam na (w miarę choć sprawdzone) "parametry początkowe:
- "kitujemy" do TEMPERATURY x,
- potem redukcja do ? (przy tym zestawie zabawkowym).
- Załączniki
-
- Pierwszy prototyp
- DSC00068m.jpg (25.02 KiB) Przejrzano 4975 razy
@laurentp
Mówiąc o stabilizatorze mocy masz na myśli regulator mocy czy stabilizator napięcia?
Bo ja cały czas miałem na myśli w tej dyskusji, że rozmawiamy o stabilizatorze napięcia, który nam wyrównuje i utrzymuje stałe napięcie - a nie o regulatorze mocy, dzięki któremu zmieniamy tylko moc grzałki nie ingerując w stabilizację napięcia.
Czyli krótko - napięcie będzie ciągle płynne. No chyba, że się mylę?
Mówiąc o stabilizatorze mocy masz na myśli regulator mocy czy stabilizator napięcia?
Bo ja cały czas miałem na myśli w tej dyskusji, że rozmawiamy o stabilizatorze napięcia, który nam wyrównuje i utrzymuje stałe napięcie - a nie o regulatorze mocy, dzięki któremu zmieniamy tylko moc grzałki nie ingerując w stabilizację napięcia.
Czyli krótko - napięcie będzie ciągle płynne. No chyba, że się mylę?
Ostatnio zmieniony 2013-07-24, 07:42 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Już nie pot-still, a jeszcze nie kolumna
Istnieje niebezpieczeństwo, że "automatyka" opracowana do takiego zestawu też będzie się zachowywała podobnie, a to już ............. wielka różnica.laurentp pisze:[...]mam poskładany zestaw [...] doczytałem, że pracuje to *prawie* jak kolumna [...]
pzdr
Z tego rozumiem, że będzie to regulator mocy grzania ze sterowaniem grupowym co 1%. Jeśli tak to mogą być kłopoty ponieważ w prostym przełożeniu przy zastosowaniu np grzałki 4000W będzie to co 40W lub co 2,2V. Można nie utrzymać stabilizacji procesu i trzeba będzie o 1% zmniejszyćlaurentp pisze:Rzetelne będą... tylko muszę ulepić ten stabilizator mocy grzania, przynajmniej do etapu pełnej kontroli nad mocą grzałki -> 0%-100% co 1% (plany).
Nie, STABILIZATOR mocy. Wyrażonej całką (sumą) KWADRATU napięcia.lesgo58 pisze:Mówiąc o stabilizatorze mocy masz na myśli regulator mocy czy stabilizator napięcia?...
[ Dodano: 2013-07-24, 15:50 ]
O automatyce na razie NAWET nie myślę. Jedynie, jak napisałem:a_priv pisze:...
Istnieje niebezpieczeństwo, że "automatyka" opracowana do takiego zestawu też będzie się zachowywała podobnie...
- grzejemy "w opór" do danej temperatury (nie wiem jeszcze ile, i gdzie mierzonej) - to etap 2, dla wygody, "wstępne nagrzanie", NIE proces,
- stabilizujemy MOC doprowadzaną do grzałki, zadawanie "ręczne" ile jej ma być.
[ Dodano: 2013-07-24, 15:55 ]
Myślę, że nie ma co zakładać POJEDYNCZEJ grzałki ponad 2kW (+-10A) [płytki, części itp]. Wtedy, jeżeli miałbyś więcej grzałek, "automatycznie" rośnie ROZDZIELCZOŚĆ (bo "całą" grzałkę można wyłączyć...)drgranatt pisze:... Jeśli tak to mogą być kłopoty ponieważ w prostym przełożeniu przy zastosowaniu np grzałki 4000W...
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez laurentp, łącznie zmieniany 1 raz.
Brzmi mądrze i nie wnikam w szczegóły, ale jak uda Ci się zrobić to urządzenia w akceptowalnej cenie i w dodatku funkcjonujące bezawaryjnie - to nie jednemu "uratujesz życie".laurentp pisze:Nie,STABILIZATOR mocy. Wyrażonej całką (sumą) KWADRATU napięcia.lesgo58 pisze:Mówiąc o stabilizatorze mocy masz na myśli regulator mocy czy stabilizator napięcia?...
Niestety nie tylko brzmi, prosta pierwsza koncepcja zbliża się do kosza...lesgo58 pisze:Brzmi mądrze i nie wnikam w szczegóły...
Chyba pozostanie "wziąć byka za jaja"...
Ale sprzętowo (prawie) jak na fotce... prosto i tanio Tylko dużo "liczenia" się zapowiada... Ale to właśnie "magia" sprzętu cyfrowego... myśli i wymyśli
Cóż, wziąłem byka za jaja, niestety tylko za jedno (napięcie), a watomierz "zeznaje" zmianę cos fi (cud chyba, na grzałce, która jest rezystorem... ale).
Trzeba pewnie będzie i prąd mierzyć. No i triak/mostek do wymiany na większy (większy radiator) bo grzał się przy pracy z pełną mocą 1.8kW tak, że musiałem wiatrakiem chłodzić.
Kilka fotek:
Czyżbym JEDNAK miał reflux na tym sprzęcie? Produktu nie badałem jeszcze organoleptycznie, ale podpalony pali się bez problemu... (muszę kupić wskaźnik mocy)... Lekki zapaszek, wiadomo czego, ale lekki, czas na węgiel i 2-gi przebieg...
Uzysk (z wsadu, o ile pamiętam, 5kg cukru / 18l wody, drożdże Turbo24):
100ml - "ślepotka", z definicji, 78%,
100ml,
200ml,
400ml - 78%,
900ml,
400ml,
200ml,
200ml - 60%.
Czyżbym za wcześnie przerwał?
Ale deflegmator zalało w całości, można to jakoś obejść?
Mierzone "sprzętem" Biowinu 0-80% (taki był w sklepie).
Zapaszek wyraźnie wyczuwalny, ale nie "wali" jak po "gołej" chłodniczce...
Jakieś (konstruktywne) komentarze ?
Trzeba pewnie będzie i prąd mierzyć. No i triak/mostek do wymiany na większy (większy radiator) bo grzał się przy pracy z pełną mocą 1.8kW tak, że musiałem wiatrakiem chłodzić.
Kilka fotek:
Czyżbym JEDNAK miał reflux na tym sprzęcie? Produktu nie badałem jeszcze organoleptycznie, ale podpalony pali się bez problemu... (muszę kupić wskaźnik mocy)... Lekki zapaszek, wiadomo czego, ale lekki, czas na węgiel i 2-gi przebieg...
Uzysk (z wsadu, o ile pamiętam, 5kg cukru / 18l wody, drożdże Turbo24):
100ml - "ślepotka", z definicji, 78%,
100ml,
200ml,
400ml - 78%,
900ml,
400ml,
200ml,
200ml - 60%.
Czyżbym za wcześnie przerwał?
Ale deflegmator zalało w całości, można to jakoś obejść?
Mierzone "sprzętem" Biowinu 0-80% (taki był w sklepie).
Zapaszek wyraźnie wyczuwalny, ale nie "wali" jak po "gołej" chłodniczce...
Jakieś (konstruktywne) komentarze ?
- Załączniki
-
- Czyżby reflux? :)
- P1010006m.JPG (17.63 KiB) Przejrzano 4664 razy
-
- Deflegmator
- P1010001m.JPG (24.17 KiB) Przejrzano 4664 razy
-
- Ze sterownikiem
- P1010004m.JPG (35.25 KiB) Przejrzano 4664 razy
-
- Zestaw zabawkowy
- P1010002m.JPG (34.48 KiB) Przejrzano 4664 razy
Tak właśnie próbowałem: utrzymać taki poziom wrzenia w deflegmatorze, jak na dolnym zdjęciu - ok połowy, nie wyżej.magas37 pisze:Zmniejsz grzanie gdy widzisz że coś złego się dzieje...
Jak go MIMO stałego poziomu mocy w końcu zalało, przerwałem. Nie wiem, czy nie za wcześnie, bo ostatni "urobek" ma JESZCZE ponoć 60%...
Należało zmniejszyć moc i "jechać dalej"?
Aha, odbiór był na poziomie "ciurkanie lekkie" a nie "kropelkowy". (pewnie bym do południa nie do 4 rano siedział... ;P ).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości