Pierwszy sprzęt
- george1255
- 30%
- Posty: 44
- Rejestracja: 2019-11-27, 22:25
- Lokalizacja: Lubelskie
Pierwszy sprzęt
Od dawna myślę o własnym sprzęcie do destylacji.
Głównie chodzi mi o cukrowki. Budżet nie jest duży. Zastanawiałem się nad kolumną aabrstek ale koszty mnie wystraszyły. Rozmawiałem z kolegą @akas oraz @kula, oglądałem ich sprzęty. Mimo szacunku jakimi ich darzę są to za wysokie progi finansowe dla mnie jak na pierwszy sprzęt.
Kuzyn zawsze miał fajny bimber. Pojechałem zobaczyć jego aparaturę. Keg, kawałek rury KO, 2 słoiki, chlodniczka i filtr węglowy. Leci mu z tego 86%.
Nie spodziewałem się że z takiego sprzętu robi tak dobry trunek.
Naszkicowalem swoją wersję podobnego sprzętu.
Keg 30l z grzałka + ocieplenie, do tego rura KO wypełniona miedzią o wysokości ok 0.5m. z Kegiem łączona SMS lub TC. Później 2 odstojniki z OK że spustami. Dalej chlodniczka, filtr węglowy i papuga dla kontroli.
1.Czy taki sprzęt da mi destylat bez zapachu jaja i innych tego typu rzeczy?
2. Jaki jest potencjalny koszt wspawanie grzałki w keg?
3. Gdzie umieścić termometry?
4. Jaki potencjalny koszt wysławiania takiego sprzętu? Sama robocizna
Sprzęt mocno budżetowy, ale niepozbawiony możliwości dalszej rozbudowy do pełnej kolumny z głowicą aabratek.
Proszę o opinie i krytykę
Szkic
[url=https://ibb.co/H4MdMWB][img]https://i.ibb.co/H4MdMWB/IMG-20191201-230103.jpg[/img][/url]
Głównie chodzi mi o cukrowki. Budżet nie jest duży. Zastanawiałem się nad kolumną aabrstek ale koszty mnie wystraszyły. Rozmawiałem z kolegą @akas oraz @kula, oglądałem ich sprzęty. Mimo szacunku jakimi ich darzę są to za wysokie progi finansowe dla mnie jak na pierwszy sprzęt.
Kuzyn zawsze miał fajny bimber. Pojechałem zobaczyć jego aparaturę. Keg, kawałek rury KO, 2 słoiki, chlodniczka i filtr węglowy. Leci mu z tego 86%.
Nie spodziewałem się że z takiego sprzętu robi tak dobry trunek.
Naszkicowalem swoją wersję podobnego sprzętu.
Keg 30l z grzałka + ocieplenie, do tego rura KO wypełniona miedzią o wysokości ok 0.5m. z Kegiem łączona SMS lub TC. Później 2 odstojniki z OK że spustami. Dalej chlodniczka, filtr węglowy i papuga dla kontroli.
1.Czy taki sprzęt da mi destylat bez zapachu jaja i innych tego typu rzeczy?
2. Jaki jest potencjalny koszt wspawanie grzałki w keg?
3. Gdzie umieścić termometry?
4. Jaki potencjalny koszt wysławiania takiego sprzętu? Sama robocizna
Sprzęt mocno budżetowy, ale niepozbawiony możliwości dalszej rozbudowy do pełnej kolumny z głowicą aabratek.
Proszę o opinie i krytykę
Szkic
[url=https://ibb.co/H4MdMWB][img]https://i.ibb.co/H4MdMWB/IMG-20191201-230103.jpg[/img][/url]
Re: Pierwszy sprzęt
Napisz ogłoszenie w odpowiednim dziale na tym i może też sąsiednim forum, że zlecisz wykonanie.
Nie idź do pierwszego z brzegu balustradowca. Warto by wykonawca rozumiał jak działa sprzęt który spawa i nie spartolił czegoś. Łatwiej się też z takim dogadasz w kwestiach kompromisów kosztowych.
Jeśli masz kasę na spawanie odstojników i filtra węglowego to sobie je daruj i odłóż ją na głowicę aabratek albo inną. Jak uzbierasz kasę na solidną głowicę to już dokonasz świadomego wyboru - będziesz mieć doświadczenie z tym szklanym drobiazgiem.
Warto mieć termometr w kegu.
Wypełnienie miedziane jest drogie a do eliminacji jajecznych zapachów wystarczy go parę cm.
Resztę możesz wypełnić po taniości na początek nierdzewnymi zmywakami, sprężynki nierdzewne kupisz sobie jak Cię hobby wkręci
Rura jeśli masz miejsce powinna być dłuższa. Nawet jak dodasz metr nie powinna być dużo droższa. Warto wspawać od razu port termometru na 10 półce.
Zamiast spawać triclamp czy SMS w kegu można zastosować oryginalne gwintowane połączenie z fittingu kega a TC/SMS warto wrzucić do góry tam gdzie będziesz zapinał głowicę a na początek chłodniczkę no dodatkowo w miejscu gdzie kończy się miedź a zaczynają zmywaki. Ułatwi to dostęp do miedzi której właściwości katalityczne są zauważalne tylko wtedy gdy regularnie się ją czyści.
Możesz też darować sobie w ogóle miedziany katalizator. Wielu kolegów nie stosuje miedzi.
Przykładając się do starannego przygotowania nastawu i wietrząc destylat też można uzyskać bezjajeczny trunek.
Nie idź do pierwszego z brzegu balustradowca. Warto by wykonawca rozumiał jak działa sprzęt który spawa i nie spartolił czegoś. Łatwiej się też z takim dogadasz w kwestiach kompromisów kosztowych.
Jeśli masz kasę na spawanie odstojników i filtra węglowego to sobie je daruj i odłóż ją na głowicę aabratek albo inną. Jak uzbierasz kasę na solidną głowicę to już dokonasz świadomego wyboru - będziesz mieć doświadczenie z tym szklanym drobiazgiem.
Warto mieć termometr w kegu.
Wypełnienie miedziane jest drogie a do eliminacji jajecznych zapachów wystarczy go parę cm.
Resztę możesz wypełnić po taniości na początek nierdzewnymi zmywakami, sprężynki nierdzewne kupisz sobie jak Cię hobby wkręci
Rura jeśli masz miejsce powinna być dłuższa. Nawet jak dodasz metr nie powinna być dużo droższa. Warto wspawać od razu port termometru na 10 półce.
Zamiast spawać triclamp czy SMS w kegu można zastosować oryginalne gwintowane połączenie z fittingu kega a TC/SMS warto wrzucić do góry tam gdzie będziesz zapinał głowicę a na początek chłodniczkę no dodatkowo w miejscu gdzie kończy się miedź a zaczynają zmywaki. Ułatwi to dostęp do miedzi której właściwości katalityczne są zauważalne tylko wtedy gdy regularnie się ją czyści.
Możesz też darować sobie w ogóle miedziany katalizator. Wielu kolegów nie stosuje miedzi.
Przykładając się do starannego przygotowania nastawu i wietrząc destylat też można uzyskać bezjajeczny trunek.
Re: Pierwszy sprzęt
Tak jak napisał poprzednik Twój pomysł nie jest do końca trafiony. Znaczy się przede wszystkim dysponujemy "nowszymi technologiami" i warto z nich skorzystać
Po pierwsze broń Cię Panie Boże odstojniki - nie ma sensu ich używać. To stara szkoła, a wzięła się z tego by w gorzelniach nie "zaciągało" wsadu do urobku. Przy jego niewłaściwym opróżnianiu najpierw zbierze się tam przedgon a z czasem będzie parował do urobku.
Po drugie filtr węglowy - odpuść na start, a już na pewno nie używaj w czasie destylacji - nie po to zostało udowodnione, że najlepsze efekty daje filtrowanie powolne zamrożonego destylatu (mam na myśli destylat poniżej zera stopni, przepływ 5L/DZIEŃ i moc max 40% i zawsze po węglu kolejna destylacja/rektyfikacja)
Po trzecie papuga - kosztuje koło setki, a wystarczy menzurka bądź cokolwiek innego byle by można było utopić alkoholomierz. Lepiej zainwestować (chociaż lepiej pasuje słowo "doinwestować") w kolumnę
Po czwarte - albo Aabratek albo chłodnica zewnętrzna. Z rysunku wynika jakby połączenie obu tych metod.
Po piąte - w ramach oszczędności może taboret gazowy zamiast grzałki? W koszcie produkcji powinno wyjść taniej (taboret z reduktorem to około 200zl a za tyle to jest grzałka nie mówiąc o robociźnie i regulatorze mocy grzałek. Dodatkowo odpada ocieplenie zalecane przy grzaniu elektrycznym). Fakt - na dłuższą metę jest to droższe bo prąd wychodzi taniej. Nie ma jednak problemu by z czasem zastąpić taboret grzałkami.
Po szóste - to w ramach oszczędności można wykonać coś na wzór mojego kuzyna (którego zaraziłem tym hobby) i zaczyna tworzyć własną kolumnę. Jego pomysł wygląda następująco: keg 50 litrów chwilowo na taborecie (bo ma w domu a to jest robione po kosztach), odcinek z wypełnieniem miedzianym w formie siatki zwiniętej w rulon (siatkę z roboty wziął, a skąd on to wziął z firmy budowlanej w której pracuje to nie mam pojęcia ) i to przykręcane do KEGa na oryginalny fitting, następnie rura o średnicy 63,5 mm I wysokości około 180cm ze zmywakami mocowana do filtru katalitycznego na SMS. Na szczycie 8 zimnych palców z rur o średnicy około 15mm (jak widziałem ostatnio to jeszcze nie miał rurek kupionych na to). Specyfika to ułożenie ich parami w czterech piętrach (schemat ułożenia wg założenia to: II = // \\ ). Ostatnio jak dzwonił to mówił że jest w stanie praktycznie wytworzyć pełny refluks przy gotowaniu wody bez wypełnienia z pełną mocą taboretu.
Z czasem odetnie część z zimnymi palcami, doda złącze SMS na głowicee Aabratek, grzanie zastąpi elektrycznym, będzie można zastosować ocieplenie oraz wymiana wypełnienia na sprężynki.
Może warto pójść w coś takiego?
Po pierwsze broń Cię Panie Boże odstojniki - nie ma sensu ich używać. To stara szkoła, a wzięła się z tego by w gorzelniach nie "zaciągało" wsadu do urobku. Przy jego niewłaściwym opróżnianiu najpierw zbierze się tam przedgon a z czasem będzie parował do urobku.
Po drugie filtr węglowy - odpuść na start, a już na pewno nie używaj w czasie destylacji - nie po to zostało udowodnione, że najlepsze efekty daje filtrowanie powolne zamrożonego destylatu (mam na myśli destylat poniżej zera stopni, przepływ 5L/DZIEŃ i moc max 40% i zawsze po węglu kolejna destylacja/rektyfikacja)
Po trzecie papuga - kosztuje koło setki, a wystarczy menzurka bądź cokolwiek innego byle by można było utopić alkoholomierz. Lepiej zainwestować (chociaż lepiej pasuje słowo "doinwestować") w kolumnę
Po czwarte - albo Aabratek albo chłodnica zewnętrzna. Z rysunku wynika jakby połączenie obu tych metod.
Po piąte - w ramach oszczędności może taboret gazowy zamiast grzałki? W koszcie produkcji powinno wyjść taniej (taboret z reduktorem to około 200zl a za tyle to jest grzałka nie mówiąc o robociźnie i regulatorze mocy grzałek. Dodatkowo odpada ocieplenie zalecane przy grzaniu elektrycznym). Fakt - na dłuższą metę jest to droższe bo prąd wychodzi taniej. Nie ma jednak problemu by z czasem zastąpić taboret grzałkami.
Po szóste - to w ramach oszczędności można wykonać coś na wzór mojego kuzyna (którego zaraziłem tym hobby) i zaczyna tworzyć własną kolumnę. Jego pomysł wygląda następująco: keg 50 litrów chwilowo na taborecie (bo ma w domu a to jest robione po kosztach), odcinek z wypełnieniem miedzianym w formie siatki zwiniętej w rulon (siatkę z roboty wziął, a skąd on to wziął z firmy budowlanej w której pracuje to nie mam pojęcia ) i to przykręcane do KEGa na oryginalny fitting, następnie rura o średnicy 63,5 mm I wysokości około 180cm ze zmywakami mocowana do filtru katalitycznego na SMS. Na szczycie 8 zimnych palców z rur o średnicy około 15mm (jak widziałem ostatnio to jeszcze nie miał rurek kupionych na to). Specyfika to ułożenie ich parami w czterech piętrach (schemat ułożenia wg założenia to: II = // \\ ). Ostatnio jak dzwonił to mówił że jest w stanie praktycznie wytworzyć pełny refluks przy gotowaniu wody bez wypełnienia z pełną mocą taboretu.
Z czasem odetnie część z zimnymi palcami, doda złącze SMS na głowicee Aabratek, grzanie zastąpi elektrycznym, będzie można zastosować ocieplenie oraz wymiana wypełnienia na sprężynki.
Może warto pójść w coś takiego?
"Kto żyje w Polsce, ten w cyrku się nie śmieje"
- george1255
- 30%
- Posty: 44
- Rejestracja: 2019-11-27, 22:25
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Pierwszy sprzęt
Czyli proponujesz mniej wiecej taką konstrukcję?
Papuga będzie prowizoryczna, mam jakąs luźną probówkę od cukromierza itd, wstawię w słoik i będzie ok.
Szkic jest na podstawię tego co ma kuzyn. W rurze mówił że niema wypełnienia, a dlaczego odchodzi w bok na wzór aabratka, nie wiem. tak mu ojciec zostawił i tak jest. Może to niedokończony projekt.
To może zamiast zimnych placy zrobić reflux wewnętrzny? bo chyba tak to się nazywaNeRWuS pisze: ↑2019-12-02, 10:00Po szóste - to w ramach oszczędności można wykonać coś na wzór mojego kuzyna (którego zaraziłem tym hobby) i zaczyna tworzyć własną kolumnę. Jego pomysł wygląda następująco: keg 50 litrów chwilowo na taborecie (bo ma w domu a to jest robione po kosztach), odcinek z wypełnieniem miedzianym w formie siatki zwiniętej w rulon (siatkę z roboty wziął, a skąd on to wziął z firmy budowlanej w której pracuje to nie mam pojęcia ) i to przykręcane do KEGa na oryginalny fitting, następnie rura o średnicy 63,5 mm I wysokości około 180cm ze zmywakami mocowana do filtru katalitycznego na SMS. Na szczycie 8 zimnych palców z rur o średnicy około 15mm (jak widziałem ostatnio to jeszcze nie miał rurek kupionych na to). Specyfika to ułożenie ich parami w czterech piętrach (schemat ułożenia wg założenia to: II = // \\ ). Ostatnio jak dzwonił to mówił że jest w stanie praktycznie wytworzyć pełny refluks przy gotowaniu wody bez wypełnienia z pełną mocą taboretu.
Z czasem odetnie część z zimnymi palcami, doda złącze SMS na głowicee Aabratek, grzanie zastąpi elektrycznym, będzie można zastosować ocieplenie oraz wymiana wypełnienia na sprężynki.
Re: Pierwszy sprzęt
[/quote]
Czyli proponujesz mniej wiecej taką konstrukcję? [/quote]
Tak, ale jak bym ja ją zamawiał to tak, by wykonane już elementy nie wymagały późniejszych prac spawalniczych jeśli docelowo chcesz ewoluować do aabratka. Czyli np wspomniany przeze mnie port termometru na 10 półce oraz TC na szczycie. Zanim dorobisz się głowicy zamkniesz go zaślepką. Wyjście na chłodniczkę warto zrobić gwintowane, wtedy łatwo będzie je zaślepić jak przestanie być używane albo bez spawania dorobić tam np. wkręcaną od środka półkę OLM.
ZP czy płaszcz reflux rozpatruj jeśli nie chcesz rozwijać dalej konstrukcji w kierunku kolumny rektyfikacyjnej a zazwyczaj tak się rozwija nasze hobby. To co teraz Ci smakuje przestanie Ci wystarczyć jak tylko skosztujesz produktów z lepszego sprzętu.
- george1255
- 30%
- Posty: 44
- Rejestracja: 2019-11-27, 22:25
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Pierwszy sprzęt
Szwagier kupił od @kula sprzęt, aabratek, pełna automatyka, sterowniki, elektrozawory itd piłem jego wyrób. Dlatego z czasem chciałbym pójść w stronę aabratka.
Ale jak zobaczyłem sprzęt kuzyna z odstojnikami to postanowiłem najpierw zrobić budżetową wersje, nauczyć się trochę rzemiosła, i zaplanować dalszy rozwój sprzętu.
SMS wspawać przed wyjściem na chłodniczke, kiedyś w tym miejscu będzie można dać głowicę
Re: Pierwszy sprzęt
@george dogadaj się że szwagrem i u niego zdobądź doświadczenie, a jak kupisz swoją kolumnę już będziesz wiedział co i jak
Re: Pierwszy sprzęt
Zanim zaczniesz kaleczyć rzemiosło doczytaj o zasadzie działania kolumny a wtedy sam zrozumiesz że to co przedstawiasz na swoich obrazkach jest bez sensu bo tam nie ma praktycznie żadnego refluksu.george1255 pisze: ↑2019-12-02, 13:00....postanowiłem najpierw zrobić budżetową wersje, nauczyć się trochę rzemiosła, i zaplanować dalszy rozwój sprzętu.
czytam nie pytam
- george1255
- 30%
- Posty: 44
- Rejestracja: 2019-11-27, 22:25
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Pierwszy sprzęt
Na obrazkach pokazywałem to co widziałem w praktyce, jaki produkt z tego wychodził i czy mi to smakowało.
Kolejne obrazki tworzyłem zgodnie z komentarzami. Jeżeli kolega uważa że kaleczę rzemiosło to podeślij jakieś linki dzięki którym poszerzę swoją wiedzę.
Pozdrawiam
Kolejne obrazki tworzyłem zgodnie z komentarzami. Jeżeli kolega uważa że kaleczę rzemiosło to podeślij jakieś linki dzięki którym poszerzę swoją wiedzę.
Pozdrawiam
Re: Pierwszy sprzęt
Taki sam temat ciągniesz na czarnym forum a tam Ci kolega @chprzemo dał ciekawą propozycję. Może ominiesz etapy pośrednie za przyzwoitą kaskę.
- george1255
- 30%
- Posty: 44
- Rejestracja: 2019-11-27, 22:25
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Pierwszy sprzęt
Dokładnie, taki sam temat zrobiłem na czarnym forum, bo oczekiwałem innych odpowiedzi i tak było 99% użytkowników ma konta tu i tam. Niby treści te same a jednak inne
Re: Pierwszy sprzęt
To nie był zarzut. Dobrze, że szukasz. Inni ludzie Ci odpisywali więc rady trochę inne. To wielka wartość forum -pozwala poznać opinie różnych osób ale decyzja i tak należy do Ciebie.
- george1255
- 30%
- Posty: 44
- Rejestracja: 2019-11-27, 22:25
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Pierwszy sprzęt
W żadnym wypadku nie odebrałem tego jako zarzut
Re: Pierwszy sprzęt
O te "czarne" obrazki mi chodziło.
Spójrz na tę animację
Tak mniej więcej ma to wyglądać.Tu nikt nie chce krzywdy ci zrobić. Podaj swoje współrzędne.
I nie cytuj posta bezpośrednio nad twoim.
Spójrz na tę animację
Tak mniej więcej ma to wyglądać.Tu nikt nie chce krzywdy ci zrobić. Podaj swoje współrzędne.
I nie cytuj posta bezpośrednio nad twoim.
czytam nie pytam
- george1255
- 30%
- Posty: 44
- Rejestracja: 2019-11-27, 22:25
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Pierwszy sprzęt
Miałem z tyłu głowy aby zamontować dostawie refluksowa jak kolega @kula proponuję
http://stalowkasklep.pl/przystawka-refl ... p-820.html
Współrzędne? Włodawa
http://stalowkasklep.pl/przystawka-refl ... p-820.html
Współrzędne? Włodawa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości