Jablka pytanie

Teoria i praktyka metody garnkowej
kwik44
100%
100%
Posty: 1567
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Jablka pytanie

Post autor: kwik44 » 2020-10-04, 11:16

Za dużo tego cukru, ale jak chcesz... Jak już to rozpuść w wodzie i dolej. O ile pamiętam 2kg cukru da się "zmieścić" w 1l wody. Nawet jak gorące wlejesz nic się nie powinno stać. Odnośnie spirytusu - po co dajesz cukier jak wlewasz spirytus? Nie mogłeś dolać spirytusu tylko? Było by IMHO "lepsze"...

PS. ja wlewałem spirytus do nastawu. W ten sposób "udajesz" słodsze owoce. Ja wlewałem spirytu na 15 brix początkowego cukru. Więc typu litr na ~100kg owoców. Zależy jakie słodkie były.
Ostatnio zmieniony 2020-10-04, 17:32 przez kwik44, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Re: Jablka pytanie

Post autor: magas » 2020-10-04, 13:11

Nie znam się na jabłkach, a dokładnie nie wiem kiedy dojrzewają, bo po wyglądzie rozpoznaje podstawowe gatunki, ale dodatek antonówki ma zawsze zbawienny wkład dla smaku i aromatu. Sam nie robię, ale dostaje dużo do oceny, najczęściej są to miksy, zawsze wygrywają te z antonówką, a w zasadzie deklasują pozostałe mixy i pojedyncze gatunki, nie licząc antonówki. Z podstaw nie piłem tylko Szarej Renety, choć dziś zamiast niej podają nam boskop o podobnym wyglądzie i parametrach.

Loki
50%
50%
Posty: 148
Rejestracja: 2020-09-06, 19:47

Re: Jablka pytanie

Post autor: Loki » 2020-10-04, 15:54

kwik44 pisze:
2020-10-04, 11:16
Za dużo tego cukru, ale jak chcesz... Jak już to rozpuść w wodzie i dolej. O ile pamiętam 2kg cukru da się "zmieścić" w 1l wody. Nawet jak gorące wlejesz nic się nie powinno stać. Odnośnie spirytusu - po co dajesz cukier jak wlewasz spirytus? Nie mogłeś dolać spirytusu tylko? Było by IMHO "lepsze"...
Chce destylat ktory bedzie wydajny/smaczny myslalem ze 1kg cukru na 10kg owocow byloby ok ? czy raczej juz wiecej nie dodawac ? Co do spirytusu spieprzylem wlasnie do drugiego nastawu zamiast cukru dam tylko spirytus :)
Czy moge spirytus dac do drugiej destylacji czy raczej pierwszej ? pytam Bo pewnie na koniec Bede mial okolo 25L nastawu a keg tylko 30L mam takze bardziej by mi pasowalo dac to do drugiego gotowania jak keg 50L mi przyjdzie a bedzie to za Jakies 2 tygodnie
@Magas ja zupelnie sie nie znam dziko rosly przy drozdze spokojnie jest nastepne 50kg takze jak ten nastaw sie skonczy lece po wiecej, ciotka dala mi dzisiaj jeszcze miejsce gdzie dzikie gruszki rosna mowila ze z 10 drzew tez bedzie :D
Edit: chyba jednak zostawie to 2kg cukru I juz ani spirytusu czy cukru nie Bede dawal mam nadzieje ze jakosc wynagrodzi :) czyli poszlo 50kg jablek I 2kg cukru

kwik44
100%
100%
Posty: 1567
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Jablka pytanie

Post autor: kwik44 » 2020-10-04, 17:44

Loki pisze:
2020-10-04, 15:54
Chce destylat ktory bedzie wydajny/smaczny
Albo wydajny albo smaczny. Pojęcia się w dużym zakresie wykluczają... Ja nie mam szczęścia z jabłkami, ale wg mnie to owoc o delikatnym aromacie. Nie tak delikatnym jak czereśnia, ale delikatnym. Może się mylę. Ja mam teraz ~70l pulpy z jabłek. Różne spady zbierane przez ostatnie 2 tygodnie czy jakoś tak w sadzie sąsiada. U niego gniją więc czemu nie. Brix początkowe ok 12. Bez cukru. Religia, jak i magasowi, zabrania.

Musisz sam zdecydować. Przy 12brix w jabłkach masz ok 12% cukru. Odjąć pestki, skórki i inne części stałe. Ale niech będzie 1.2kg na 10kg owoców. Dodając do tego 1kg cukru rozcieńczasz smak praktycznie dwukrotnie. 10-20% niewprawny język raczej się nie wyczuje, ale 50% już zdecydowanie tak...

Loki
50%
50%
Posty: 148
Rejestracja: 2020-09-06, 19:47

Re: Jablka pytanie

Post autor: Loki » 2020-10-04, 19:19

kwik44 pisze:
2020-10-04, 17:44
Musisz sam zdecydować. Przy 12brix w jabłkach masz ok 12% cukru. Odjąć pestki, skórki i inne części stałe. Ale niech będzie 1.2kg na 10kg owoców. Dodając do tego 1kg cukru rozcieńczasz smak praktycznie dwukrotnie. 10-20% niewprawny język raczej się nie wyczuje, ale 50% już zdecydowanie tak...
Kurna wsumie Tu racja nie Bede juz dodawal cukru zostawie to 2kg niech sobie siedzi, a mam kolejne pytanko moze masz odpowiedz. Przypuszczam ze Bede mial okolo 27-28L soku moze, a do kega 30L moge dac 24-25L nastawu czy jak zostanie mi z 2-3L soku po fermentacji moge do tego wlac z 1L spirytusu I to "zakonserwowac" do kolejnej destylacji ktora bedzie za Jakies 3 tygodnie? Szkoda troche to wylewac a do nastepnego nastawu juz bym wcale cukru nie dawal tylko zamiast tego ten przefermentowany sok z spirytusem :)
Planowal bym jeszcze jablka w ten czwartek zebrac obsuszyc je tylko scierka jakby mokre byly I trzymac je wtorebce tydzien powinny raczej wytrzymac nie ? ^^
Ewentualnie wiaderko 25L mi sie zwolni to Bede Sam smok fermentowal Bez dodatku miazgi

kwik44
100%
100%
Posty: 1567
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Jablka pytanie

Post autor: kwik44 » 2020-10-04, 21:04

Boisz się, że będzie się pieniło? Dodaj espumisan i nie powinno. Najwyżej grzej wolniej na początku.

Loki
50%
50%
Posty: 148
Rejestracja: 2020-09-06, 19:47

Re: Jablka pytanie

Post autor: Loki » 2020-10-04, 21:10

A Ile do kega 30L maksymalnie moge dac? Bo wlasnie cos czytalem ze 25L. Jeszcze regulator mi nie przyszedl takze pierwszy odped bedzie szedl na 2kw, mieszkam w UK espumisanu tu nie ma ale widzialem pare zamienikow I chyba jest to samo ewentualnie nastaw dobrze wiertlem potraktuje przed destylacja wcelu odgazowania
Kurna teraz jeszcze zaluje ze zamowilem normalny zbiornik 50L zamiast zbiornika olejowego 50L ewentualnie Prasa Bede sie ratowal Jakos tych owocow pewnie duzo nie Bede przerabial moze ze 150kg rocznie ale zawsze by Sie przydał.

kwik44
100%
100%
Posty: 1567
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Jablka pytanie

Post autor: kwik44 » 2020-10-04, 22:45

Rozterki nowicjusza cię męczą... Zazdraszczam. Ja wlewam czasem pod korek. Czasem zarzuci pianą. No to zarzuci. Grunt to robić odpęd tak, żeby nawet piana nie spowodowała jakiegoś zatoru. Inaczej bum... Płaszcz upraszcza, ale nie gwarantuje braku przypaleń. No i jak wszędzie, do każdej maszyny musi być maszynista...

Jak masz sok, to nie powinno być problemu. Do 70/80 stopni w kotle możesz też grzać otwarte. Jakiś kij/patyk do środka i mieszać. Tak drzewiej robiłem śliwowicę bez odcedzania. Teraz tak grzeję zaciery mimo płaszcza wodnego.

Zrób odpęd do "0", ale tak literalnie. Powinieneś odebrać tak 1/3 wsadu. Jak się boisz to te 2-3 litry dodaj do drugiej destylacji. Nic się nie stanie. Przedgon i pogon z drugiej destylacji zachowaj. Jak masz kolejne jabłka to dodasz je do drugiej destylacji tej kolejnej partii. Zobaczysz o ile wzmacnia się smak. Szkoci to dawno temu odkryli. Warto iść tą ścieżką.

Loki
50%
50%
Posty: 148
Rejestracja: 2020-09-06, 19:47

Re: Jablka pytanie

Post autor: Loki » 2020-10-05, 10:01

kwik44 pisze:
2020-10-04, 22:45
Grunt to robić odpęd tak, żeby nawet piana nie spowodowała jakiegoś zatoru. Inaczej bum...
Jak masz sok, to nie powinno być problemu.

Zrób odpęd do "0", ale tak literalnie. Powinieneś odebrać tak 1/3 wsadu. Jak się boisz to te 2-3 litry dodaj do drugiej destylacji. Nic się nie stanie. Przedgon i pogon z drugiej destylacji zachowaj. Jak masz kolejne jabłka to dodasz je do drugiej destylacji tej kolejnej partii. Zobaczysz o ile wzmacnia się smak. Szkoci to dawno temu odkryli. Warto iść tą ścieżką.
To wrzuce tylko 25L Bo nie chce zadnego bum :D zreszta rozumie ze jak bedzie lecial z zaworka iglowego nastaw to zadnego bum nie bedzie ?

Tak odped planuje do 0 zrobic, surowke trzymac w balonie 25L od wina (mniejszego nie mam :) ) pozniej odrazu robie nastepny nastaw z jablek znowu odped do zera no I juz pozniej te dwie surowki ktore uzbieram Bede destylowal razem z dzieleniem frakcji.
Na druga destylacje nie pozwole sobie za tydzien Bo Nadal czekam na regulator od DM dlatego dwie surowki beda szly razem na destylacje, a szkoda troche jak mowisz ze warto pogony I przedgony zatrzymac. Wnastepnym Roku najwyzej sie tak zrobi :)
Edit: takie pytanko jeszcze wyjdzie mi lacznie z 30L soku zastanawiam sie czy to co mi sie nie zmiesci moge zamrozic albo dolac spirytusu I dac do nastepnej destylacji albo .. dolac z 13L wody zeby zakrylo grzalki I to 6L nastawu czy caly smak pojdzie wlas przez dolanie az tylu litrow wody ? :D tak wiem pazerny jestem ale gdzie mieszkam owoce na zloto :)

Loki
50%
50%
Posty: 148
Rejestracja: 2020-09-06, 19:47

Re: Jablka pytanie

Post autor: Loki » 2020-10-06, 15:23

Panowie mam zamiar destylowac za Jakies 3 dni kolumna terra 140cm czy wyjmowac Cale wypelnienie czy zostawic Cale? Bede destylowal 2 razy nie zabardzo mi wyczisci smak?

Siemka potrzebuje jeszcze raz waszej pomocy nastaw powinien byc gotowy za Jakies 3 dni mam kolumne terra od destylatorymiedziane 140cm wypelnienie zmywakami Bede destylowal 2 razy 1 odped 2 zfrakcjami.
Czy musze wyjmowac wypelnienie czy zostawic cale chociaz troche sie boje ze zabierze caly smak?
Pierwsza destylacja bedzie wygladac tak 25L nastawu w 30L kegu grzanie 2kW Bez dzielenia zadnych frakcji wszystko do zera
Druga destylacja bedzie
1kW~
Stabilizacja 30min
Odebranie przedgonow kropelkowo tylko tutaj pytanko odbierac dopki nie zacznie pachniec acetonem I wtedy odbior na Maxa zgadza sie? Czasem tez jest duzo aromatow w przedgonie nie tracimy ich wtedy tym sposobem?
Odbieram do 50~%
Pozniej znowu stabilizacja I odbior spirytusu
Bylbym wdzieczny za pomoc

kwik44
100%
100%
Posty: 1567
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Jablka pytanie

Post autor: kwik44 » 2020-10-06, 18:27

Ja bym destylował jak na aparacie prostym. Wywal zmywaki i zrób odpęd. Bez cięcia frakcji. Ale taki porządny, do "0". Powinieneś odebrać ok 1/3 kotła w okolicy 20-30%. Do drugiej destylacji wsadź zmywaki, postabilizuj z 10-15m (więcej moim zdaniem nie trzeba bo to nie spirytus). Ustaw grzałkę na 1200W i otwórz zaworek na maksa. Odbieraj w buteleczki 100ml. Jak już będzie leciało to co ci smakuje to zmień naczynie. Odbieraj dalej spokojnie aż destylat będzie miał ~60%. Wtedy znowu zacznij odbierać w małe buteleczki. Tak do 50% +/-
Buteleczki sobie ponumeruj. Będzie łatwiej potem jak pomieszasz...

Jako druga opcja możesz też włączyć delikatny refluks w okolicy tych 60%. I trzymać destylat na tym poziomie aż w kotle będzie 98 stopni. Każdy robi inaczej. Musisz znaleźć swój sposób.

Potrzymaj te buteleczki otwarte ze 2 dni i spróbuj. Jak ci będą smakować to dodaj do głównego destylatu. Z pogonem możesz zrobić już co ci się podoba.

A, jak ci nie będzie smakował destylat to możesz zrobić inaczej n-tym razem. Wziąć inne widełki, etc. Zmieszaj wszystko jeszcze raz i próbuj.

Loki
50%
50%
Posty: 148
Rejestracja: 2020-09-06, 19:47

Re: Jablka pytanie

Post autor: Loki » 2020-10-06, 18:33

kwik44 pisze:
2020-10-06, 18:27
Ja bym destylował jak na aparacie prostym. Wywal zmywaki i zrób odpęd. Bez cięcia frakcji. Ale taki porządny, do "0". Powinieneś odebrać ok 1/3 kotła w okolicy 20-30%. Do drugiej destylacji wsadź zmywaki, postabilizuj z 10-15m (więcej moim zdaniem nie trzeba bo to nie spirytus). Ustaw grzałkę na 1200W i otwórz zaworek na maksa. Odbieraj w buteleczki 100ml. Jak już będzie leciało to co ci smakuje to zmień naczynie. Odbieraj dalej spokojnie aż destylat będzie miał ~60%. Wtedy znowu zacznij odbierać w małe buteleczki. Tak do 50% +/-
Buteleczki sobie ponumeruj. Będzie łatwiej potem jak pomieszasz...
Ok czyli pierwsza destylacja nawet Bez jednego zmywaka tak ? Cos czytalem jeszcze ze one zbijaja piane czy zle czytalem :D ? Z 3 tabletki espumisanu na 24L nastawu starczy?
Druga destylacja stabilizacja tak jak mowisz 10-15min I nie odbierac kropelkowo przedgonu tylko na Maxa od samego poczatku I tak jak mowisz zbierac w 100ml tak?
I wypelnienie Cale czyli 24 zmywaki mi sie tam miesci nie wyczysci zabardzo to smaku?
Reszte rozumiem dzieki bardzo za pomoc :)

kwik44
100%
100%
Posty: 1567
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Re: Jablka pytanie

Post autor: kwik44 » 2020-10-06, 21:31

Ja ci napisałem jak ja bym te jabłka robił. Możesz robić i na pustej rurze. Ja tak destyluję obecnie. Mam jakiś metr alebika po założeniu starej głowicy. Każdy sposób ma swoje wady i zalety. Poczytaj inne tematy o destylacji prostej. Wiem, że jesteś najarany jak Arab na kurs pilotażu, ale sam musisz dojść do tego co chcesz. Nastaw się nie zepsuje nawet jak postoi. Sprzęt nie jest ważny. Ważne jest odciąć przedgon i pogon tak, żeby ci destylat smakował. Buteleczki mogą być setki, mogą być 50ml, byle ich było na tyle, żeby zmieścić te frakcje.

Loki
50%
50%
Posty: 148
Rejestracja: 2020-09-06, 19:47

Re: Jablka pytanie

Post autor: Loki » 2020-10-06, 22:08

kwik44 pisze:
2020-10-06, 21:31
Ja ci napisałem jak ja bym te jabłka robił. Możesz robić i na pustej rurze. Ja tak destyluję obecnie.
Czytalem wszedzie co innego lub robia na skróconej kolumnie a pytam sie o kilka zmywakow przy pierwszej destylacji Bo tak jak mowie tez podobno piane zbija chyba ze Jakies glupoty czytalem :D pierwszy raz wole zrobic tak jak mowisz pozniej moge kabinowac ;)
I ztym arabem to masz racje :lol:

Awatar użytkownika
NeRWuS
101%
101%
Posty: 403
Rejestracja: 2018-12-18, 23:42
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jablka pytanie

Post autor: NeRWuS » 2020-10-07, 02:36

Nastawy owocowe raczej nie powinny się pienić. Ja przynajmniej nigdy tego nie doświadczyłem a na moim sprzęcie było przerabiane od truskawek, przez morele śliwki czy jabłka, aż po próby z grochem. Nie zawsze ja pilnowałem, ale nie słyszałem by się coś pieniło :)
Za to zbożowe to norma, że piany dużo i raz (o ironio) cukrówka bez dodatków pienila się najbardziej z tego wszystkiego - pisałem już o tym że winię cukier na promocji w Biedronce kupiony :)
"Kto żyje w Polsce, ten w cyrku się nie śmieje"

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości