Witajcie,
W aabraatku, po staablilizacji kolumny idzie sobie długa destylacja. Przeoczyłem moment zmiany baaniaka, końcówka rurki została zalana i jak sądzę w związku z tym że wzroslo ciśnienie poszła w górę temperatura kolumny. Po stabilizacji było 77.7 i tak się ładnie trzymało. Po zlaniu rurki skoczyło na jakiś czas do 85. Pytanie jaki to ma wpływ na produkcję w sensie jakości. Puszczać jeszcze raz ? W instrukcji jak byk że nie może się ta temperatura zmieniać. Pozdrawiam
Abratek, końcowa destylacja , wzrost temp po stabilizacji
-
- 101%
- Posty: 1251
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Abratek, końcowa destylacja , wzrost temp po stabilizacji
Jak nie masz odpowietrzenia rurki odbiorczej, to po zalaniu końcówki zwiększa się odbiór. Stąd wzrost temperatury. Miałem taki przypadek.
Czy druga rektyfikacja? Oceń to paszczowo. Jak długo nie leciało przy wyższej temperaturze, to może spadek jakości być niezauważalny.
Czy druga rektyfikacja? Oceń to paszczowo. Jak długo nie leciało przy wyższej temperaturze, to może spadek jakości być niezauważalny.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Abratek, końcowa destylacja , wzrost temp po stabilizacji
Na moje oko, nie ma różnicy, na wszelki wypadek zostawiłem osobno w 3 baniakach. Ja to głównie do nalewek, więc jeśli się tam nic nie nazbierało od czego będzie kac gigant to sądzę, że nie będzie różnicy. Znalazłem dojście do chromatografu, także chyba z ciekawości skorzystam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości