Tylko poważne sprzęty
Tylko poważne sprzęty
Dobry sprzęt musi mieć:
kociołek z kwasówki z szerokim wlotem najlepiej tak aby można było wsadzić rękę i druciakiem dobrze co jakiś czas wyszorować od środka. Koniecznie musi być grube dno.
Na dół wsypać kaolin lub pokruszone kawałki porcelitu ( stare bezpieczniki były z tego zrobione)
w kotle musi być możliwość zamocowania termometru do kontroli temperatury zacieru.
Kolumna kwasówki z zasypem szklanym spiralki pierścienie mogą być kawałki rurek.
Na szczycie kolumny ( deflegmatora ) musi być możliwość zamocowania termometru do kontroli temperatury par doprowadzanych do skroplenia.
Chłodnica kwasówki prosta rura ( żadne poskręcane rurki ) z płaszczem wodnym.
Zbiornik na destylat grube szkło lub zrobiony z kwasówki.
Oba termometry to sondy Pt100 podłączone do sterownika polecam jakiś oryginalny nie żadne samoróbki bo pływają im parametry. Najlepsze są japońskie Omrony.
Aha wszelkie połączenia to gwinty drobnozwojowe a uszczelki to miękki teflon.
Dla super zapaleńców można szczelnie poskręcać całość i podłączyć kompresor.
Tu mała uwaga w przemyśle stosuje się podciśnienie ze względów ekonomicznych im mniejsze ciśnienie tym zacier destyluje w niższej temperaturze. Jeśli zależy nam nie na tym aby było tylko tanio to należy postąpić odwrotnie tj. zwiększać ciśnienie. Podczas zwiększonego ciśnienia rozsuwają się temperatury wody od c2h5oh.
Z tymi zabawami ciśnieniowymi tylko dla zaawansowanego sprzętu operatora !!!
Grozi wybuchem no i trzeba przeliczać temperatury bo wartości pójdą do góry.
Deflegmator umieszczony ma być pionowo a chłodnica poczylona 15~30 stopni.
i to by była cała podstawowa wiedza...
kociołek z kwasówki z szerokim wlotem najlepiej tak aby można było wsadzić rękę i druciakiem dobrze co jakiś czas wyszorować od środka. Koniecznie musi być grube dno.
Na dół wsypać kaolin lub pokruszone kawałki porcelitu ( stare bezpieczniki były z tego zrobione)
w kotle musi być możliwość zamocowania termometru do kontroli temperatury zacieru.
Kolumna kwasówki z zasypem szklanym spiralki pierścienie mogą być kawałki rurek.
Na szczycie kolumny ( deflegmatora ) musi być możliwość zamocowania termometru do kontroli temperatury par doprowadzanych do skroplenia.
Chłodnica kwasówki prosta rura ( żadne poskręcane rurki ) z płaszczem wodnym.
Zbiornik na destylat grube szkło lub zrobiony z kwasówki.
Oba termometry to sondy Pt100 podłączone do sterownika polecam jakiś oryginalny nie żadne samoróbki bo pływają im parametry. Najlepsze są japońskie Omrony.
Aha wszelkie połączenia to gwinty drobnozwojowe a uszczelki to miękki teflon.
Dla super zapaleńców można szczelnie poskręcać całość i podłączyć kompresor.
Tu mała uwaga w przemyśle stosuje się podciśnienie ze względów ekonomicznych im mniejsze ciśnienie tym zacier destyluje w niższej temperaturze. Jeśli zależy nam nie na tym aby było tylko tanio to należy postąpić odwrotnie tj. zwiększać ciśnienie. Podczas zwiększonego ciśnienia rozsuwają się temperatury wody od c2h5oh.
Z tymi zabawami ciśnieniowymi tylko dla zaawansowanego sprzętu operatora !!!
Grozi wybuchem no i trzeba przeliczać temperatury bo wartości pójdą do góry.
Deflegmator umieszczony ma być pionowo a chłodnica poczylona 15~30 stopni.
i to by była cała podstawowa wiedza...
Ostatnio zmieniony 2008-10-05, 09:20 przez Czarek, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdro CK
Re: Tylko poważne sprzęty
A mogą być śrupki?Czarek pisze:... żadne samorubki...
- destylatek
- 101%
- Posty: 202
- Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
- Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
Witam.
Jestem pod wrażeniem tego co wypisuję kolega @Czarek .
Skąd ta wiedza, że musi tak być:
Cyt:
Kolumna kwasówki z zasypem szklanym spiralki pierścienie mogą być kawałki rurek.
Na szczycie kolumny ( deflegmatora ) musi być możliwość zamocowania termometru do kontroli temperatury par doprowadzanych do skroplenia.
A czy jak ma się kolumnę z rur miedzianych to już źle
A jeśli wypełnienie kolumny stanowią pierścienie Balińskiego , albo sprężynki pryzmatyczne z kwasiaka to już nie może być
Jestem pod wrażeniem tego co wypisuję kolega @Czarek .
Skąd ta wiedza, że musi tak być:
Cyt:
Kolumna kwasówki z zasypem szklanym spiralki pierścienie mogą być kawałki rurek.
Na szczycie kolumny ( deflegmatora ) musi być możliwość zamocowania termometru do kontroli temperatury par doprowadzanych do skroplenia.
A czy jak ma się kolumnę z rur miedzianych to już źle
A jeśli wypełnienie kolumny stanowią pierścienie Balińskiego , albo sprężynki pryzmatyczne z kwasiaka to już nie może być
Temperatura wrzenia czystego etanolu podawana jest przy ciśnieniu 1000 hPa lub 750mmHg to jest to samo. Fizyka i chemia ogólnie trzyma się kupy przy typowych warunkach panujących na ziemi. I zakłada się że warunki typowe tj. stałe są temperatura 20 stopni Celciusza , ciśnienie 1000 hPa. Jeśli takie są warunki otoczenia to prawdą jest że czysty etanol wrze w 78,3. Jeśli ciśnienie jest większe to temperatura wzrasta jak maleje to i ona maleje.
Ciekawe jest to że różne substancje zachowują się podobnie – ale nie tak samo. I woda jest bardziej podatna na wzrost ciśnienia jak alkohol. Wniosek jeśli mamy do destylacji mieszaninę dwóch substancji do rozdzielenia o takiej samej temperaturze wrzenia to nic nam z tego nie wyjdzie. Jeśli temperatury są różne to można destylować. Jeśli temperatury są jednak do siebie zbliżone to destylacja nie jest sprawna bo występuje zjawisko przerzucania.
Cząstki jednej substancji porywają cząstki drugiej i porywają ze sobą przerzucając je do zlewki. Tutaj pojawia się możliwość rozsunięcia tych temperatur poprzez zmianę ciśnienia.
Wnioski jeśli woda ma 100 stopni a alkohol 78,3 to mamy 21,7 odstęp. Jednak podnosząc ciśnienie temperatury wzrosną o 20% to mamy 93.96 i 120 odstęp 26,04.
[ Dodano: 2008-10-04, 20:00 ]
Miedź jest spoko może być całość zrobiona z miedzi jak by nie było ambliki do myszowatej są właśnie z niej zrobione. Zasyp w deflegmatorze nie przeszkadza wcale jeśli metale użyte są stosunkowo mało reaktywne – nie wchodzą łatwo w związki z destylatem lub flegmą. Szkło jest łatwe do czyszczenia i bardzo ładnie myje się bielinką i następnie płucze wodą.
Z czasem dobrze jest przemyć aparaturę. Spiralki wióry spiralne ( z pod noża tokarki ) są ok. jednak raczej skłaniał bym się do kwasówki jak do miedzi ( potrafi dostać nalotu tj. patynuje się)
Ciekawe jest to że różne substancje zachowują się podobnie – ale nie tak samo. I woda jest bardziej podatna na wzrost ciśnienia jak alkohol. Wniosek jeśli mamy do destylacji mieszaninę dwóch substancji do rozdzielenia o takiej samej temperaturze wrzenia to nic nam z tego nie wyjdzie. Jeśli temperatury są różne to można destylować. Jeśli temperatury są jednak do siebie zbliżone to destylacja nie jest sprawna bo występuje zjawisko przerzucania.
Cząstki jednej substancji porywają cząstki drugiej i porywają ze sobą przerzucając je do zlewki. Tutaj pojawia się możliwość rozsunięcia tych temperatur poprzez zmianę ciśnienia.
Wnioski jeśli woda ma 100 stopni a alkohol 78,3 to mamy 21,7 odstęp. Jednak podnosząc ciśnienie temperatury wzrosną o 20% to mamy 93.96 i 120 odstęp 26,04.
[ Dodano: 2008-10-04, 20:00 ]
Miedź jest spoko może być całość zrobiona z miedzi jak by nie było ambliki do myszowatej są właśnie z niej zrobione. Zasyp w deflegmatorze nie przeszkadza wcale jeśli metale użyte są stosunkowo mało reaktywne – nie wchodzą łatwo w związki z destylatem lub flegmą. Szkło jest łatwe do czyszczenia i bardzo ładnie myje się bielinką i następnie płucze wodą.
Z czasem dobrze jest przemyć aparaturę. Spiralki wióry spiralne ( z pod noża tokarki ) są ok. jednak raczej skłaniał bym się do kwasówki jak do miedzi ( potrafi dostać nalotu tj. patynuje się)
Pozdro CK
- destylatek
- 101%
- Posty: 202
- Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
- Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
Czaruś dziecko, o czym ty tu z nami chcesz dyskutować. Jesteś zacofany z tymi swoimi najlepszymi rurkami i resztą teorii.
Czy ty zdajesz sobie sprawę jakie ciśnienie pary będzie przy temperaturze 120 st C
Sam sobie tak destyluj i napisz coś o czym nie ma tu na forum bo stajesz się naprawdę śmieszny.
Czy ty zdajesz sobie sprawę jakie ciśnienie pary będzie przy temperaturze 120 st C
Sam sobie tak destyluj i napisz coś o czym nie ma tu na forum bo stajesz się naprawdę śmieszny.
no ja jestem skonsternowany ....
Czarek, forma twoich postów wygląda tak jakbyś właśnie ludziom ogień zniósł z olimpu. A my tu ciemne na czworaka łazimy i właśnie oświecenia doznać powinniśmy.
Mocne wejście jak na pierwszy dzień ale obawiam się, że część forumowiczów poczuje się dotknięta a co bardziej doświadczeni mogą się obrazić. Twój podpis pomijam milczeniem.
Zachęcam do delikatnego spuszczenia z tonu bo to troszkę nieładnie wpadać do kogoś do domu bez dzień dobry a zamiast dzwonkiem powiadamiać domowników o swojej obecności krzykiem i tłuczeniem rodzinnej porcelany.
Czarek, forma twoich postów wygląda tak jakbyś właśnie ludziom ogień zniósł z olimpu. A my tu ciemne na czworaka łazimy i właśnie oświecenia doznać powinniśmy.
Mocne wejście jak na pierwszy dzień ale obawiam się, że część forumowiczów poczuje się dotknięta a co bardziej doświadczeni mogą się obrazić. Twój podpis pomijam milczeniem.
Zachęcam do delikatnego spuszczenia z tonu bo to troszkę nieładnie wpadać do kogoś do domu bez dzień dobry a zamiast dzwonkiem powiadamiać domowników o swojej obecności krzykiem i tłuczeniem rodzinnej porcelany.
Lutek
V.S.O.P.
www.vsop.com.pl
http://vsop.blox.pl
Gdy dłużej nie odpowiadam pisz bezpośrednio na info@vsop.com.pl
V.S.O.P.
www.vsop.com.pl
http://vsop.blox.pl
Gdy dłużej nie odpowiadam pisz bezpośrednio na info@vsop.com.pl
powiem tak takie jak wskaże ciśnieniomierz i nie wiem dla czego opis teoretyczny zasady działania bierzesz za gotowy przepis do destylacji - dziecko...bnp pisze:Czaruś dziecko, o czym ty tu z nami chcesz dyskutować. Jesteś zacofany z tymi swoimi najlepszymi rurkami i resztą teorii.
Śmieszni są ci co myślą że wszystkie rozumy zjedli zrób sobie sprzęt to nie będzie ci straszne ciśnienie. Jeśli masz graty ze sklepu to zapomnij o takiej destylacji chyba, że chcesz ze Św. Piotrem walnąć stakańczyka.bnp pisze:Sam sobie tak destyluj i napisz coś o czym nie ma tu na forum bo stajesz się naprawdę śmieszny.
Pozdro CK
v.s.o.p. pisze:
Czarek, forma twoich postów wygląda tak jakbyś właśnie ludziom ogień zniósł z olimpu. A my tu ciemne na czworaka łazimy i właśnie oświecenia doznać powinniśmy.
no i ja jestem skonsternowany .... myślałem, że ludzie tutaj są normalni i nie wiem dla czego odbiór moich postów jest taki zarozumialczy. Nie miałem na celu kogokolwiek pouczać tylko podzielić się wiedzą. Piszę w sposób taki aby zrozumiały był nie tylko dla obeznanych w temacie ale i takich co dopiero zaczynają.
takie mam inicjałyv.s.o.p. pisze:
Twój podpis pomijam milczeniem.
a może kolegów ubodło P O Z D R O !!!!
Wnioski moje są takie - kolejne forum pełne ...
miłej zabawy w waszym szacownym gronie ale chyba jednak bezemnie...
Pozdro CK
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości